Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Neville znalazł sposób na triumf The Reds

» 20 kwietnia 2014, 09:52 - Autor: Biafra - źródło: DevilPage.pl
Nie jest tajemnicą, iż Gary Neville nie należy do największych sympatyków Liverpoolu, dlatego też wczorajsza porażka walczącej z The Reds o tytuł Chelsea, bardzo dotknęła Anglika.
Neville znalazł sposób na triumf The Reds
» Gary Neville nie należy do największych fanów Liverpoolu
Podczas gdy wszyscy eksperci Sky Sports są pod wielkim wrażeniem gry LFC, były kapitan Manchesteru United jest jedyną osobą w studio, która nie może całej sytuacji znieść.

Po strzeleniu drugiego gola przez Sunderland, Neville zamieścił na swoim profilu dwa wpisy.

- Fani United, zróbmy sobie już teraz trzymiesięczne wakacje! Czas na hibernację! - aby po chwili dodać: - A może nawet i rok. Jedźmy do Mongolii.

Jeśli jutro Liverpool wygra z Norwich, wyścig o mistrzostwo zostanie pewnie zakończony, co oznacza więcej wpisów Gary'ego i ból w sercach kibiców United.


TAGI


« Poprzedni news
Celtic poważnie zainteresowany Nickiem Powellem
Następny news »
Składy: Everton - Manchester United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (79)


jaratkow: Gary przeżywa jak żaba okres sukcesy Liverpoolu a milczy na temat tego, co pod kierownictwem Moyesa wyprawia jego braciszek. Nie sztuka udawać mędrca tam gdzie nie ma nic do wymyślenia
» 20 kwietnia 2014, 19:59 #37
TinyScouser: To typowe dla każdej drużyny odnoszącej sukcesy. Czyż nie?

Pozdrawiam!
» 20 kwietnia 2014, 18:07 #36
TinyScouser: Ma 90% szans na zastąpienie MU na pierwszej pozycji.
» 20 kwietnia 2014, 20:00 #35
TinyScouser: Dlaczego? Grają najładniejszy futbol, IMO.
» 20 kwietnia 2014, 18:07 #34
NexaT: Jak sędzia może drukować mecz dla Liverpoolu, skoro z podanych tutaj sytuacji jasno wynika, że ich "skrzywdził"?
» 20 kwietnia 2014, 15:51 #33
listek007: Jak kimś jestem to na 100%. Polakiem też jesteś w połowie, albo w 75%? Jestem kibicem United i angażuje się w te sprawy. Żadnego kibica Liverpoolu czy City bym nigdy nie zabił (ani nawet nie pobił), ale w pełni zgadzam się z wielkifanmu. Może i zdobędą te mistrzostwo zasłużenie, ale co ma piernik do wiatraka? To już lepiej żeby Chelsea je zdobyła (oni mają takie same stosunki z Millwall i West Hamem, ale co tam pewnie tego nie wiesz), czy nawet City.
» 20 kwietnia 2014, 14:50 #32
listek007: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.04.2014 16:01

Chłopie powiedz Gerrardowi, Carragherowi, albo Nevillovi "czy angażują się w ten konflikt". Powiedz najbardziej zagorzałym kibicom z Old Trafford czy Anfield "czy się angażują". To są prawdziwi kibice, a nie jakieś "lole" i "pikniki" jak Ty. Wiadomo że są tacy którzy nie będą w to zaangażowani, ale to są "pipy', a nie kibice. Kiedyś widziałem na angielskim forum napis "Jeśli czujesz jakiś respekt do Liverpoolu to idź stąd". Jak możesz kibicować United, i jednocześnie wolisz triumf Liverpoolu od Chelsea czy City? Przecież to jest sprzeczność. United i Liverpool to najwięksi rywale w Anglii pod każdym względem. Poczytaj sobie historię tej rywalizacji. Z Chelsea czy City tego nie ma, dlatego KAŻDY prawdziwy kibic United powinien woleć zwycięstwo tych dwóch klubów niż scouserów. Do takiego czegoś trzeba dojrzeć, a nie gadać "co mnie to obchodzi". To powiedz od razu że jesteś piknik i do widzenia.
» 20 kwietnia 2014, 15:59 #31
listek007: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.04.2014 16:41

Powiedziałem w pierwszym poście że nie zrobiłbym im nic złego (a do tego zalicza się również piosenki o tragediach). Ale jak widzę że ktoś woli ich zwycięstwo od Chelsea to coś tu jest nie tak. Skoro dla Ciebie nie ma różnicy między Chelsea, czy Poolem to pewnie derby Lancashire (najważniejszy mecz United w roku) nie mają dla Ciebie takiego znaczenia. Jak z nimi gramy to każdy kibic United jest podjarany, czy to z Polski czy Anglii. Wszystkie bilety są wyprzedane. Ten mecz jest ważniejszy niż gra z jakąś Chelsea, czy nawet City. Każdy kibic United Ci to powie, że to jest najważniejszy mecz roku. A skoro to jest najważniejsze, to jest nie wiem jak kibic United może pochwalać ich triumf. Ok, mają historię, grają dobrą piłkę, ale dla United lepiej by było gdyby wygrała Chelsea. I skończmy z argumentami o laniu się i nienawiści.
» 20 kwietnia 2014, 16:40 #30
Wielbicielka: Ja jestem kobieta więc to pewnie dlatego nie pociąga mnie pseudokibicowanie pod kazdą postacią. Prawda jest taka, że Diverso ma rację. Chłopak jest dojrzały i potrafi docenić wroga( z tabeli). Szczerze to wolę aby Liverpool zdobył mistrzostwo bo Romek po raz kolejny przekona się, że to nadal nie wielkie pieniądze grają. No i nie jest mi obojetne aby zobaczyć zawiedzioną minę Mou:)
» 21 kwietnia 2014, 11:31 #29
TinyScouser: W przyszłym sezonie będzie bardzo trudno o 21 tytuł. Pseudo kibice występują po każdej stronie- oczywiście w żaden sposób to nie usprawiedliwia braku szacunku dla ofiar z Monachium.

Pozdro!
» 20 kwietnia 2014, 20:37 #28
wielkifanMU: Do tego dorzućmy Helsey 85' (porażka lolerpoolu z Juventusem ( ze Zbigniewiem Bońkiem w składzie) w finale LM gdzie przez kretyńskich fanów loserpoolu zginęło 39 niewinnych ludzi z Belgii i Włoch
» 20 kwietnia 2014, 14:18 #27
wielkifanMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.04.2014 14:14

Jeżeli ktoś nie uznaje liverpoolu za naszego wroga, to nie jest pełnym kibicem tego klubu tak jak @DelPiero, a jedynie sympatykiem.
Jakby ktoś związany z lolerpoolem czytał te wasze komentarze teraz( nie daj boże dżerard) to wyśmiałby monitor komputera tak, że 2 godziny trzeba byłoby ścierać.

Największe kanalie i scousers slumsy a niektórzy życzą im mistrzostwa ? Za te wszystkie krzywdy? Za to wszystko co sprawiło, że ludzie tacy jak Gary Neville, Pete Boyle, sir Alex Ferguson zaczęli nienawidzić Scouserów?
Może pokrótce:

- derby (rywale z niedaleko leżących od siebie miast), zawsze rywalizujące miasta, w każdej dziedzinie, nienawidzący się mieszkańcy
- ekscytujące gorące, napięte mecze w których zawsze dochodziło do wielkich starć (Anderson-Gerrard na przykład, Gary Neville vs fani Loserpoolu) i kiedy zawodnik danego klubu oddałby całe swoje zdrowie by jedynie dowalić znienawidzonemu rywalowi. Jestem fanem United, jak jest ostro na boisku to wspieram i bronię swoich, tępię wroga - to chyba normalne
- walka obu klubów o tytuły, zdobywana przez lata ich podobna ich ilość. Chęć strącenia przez Fergusona Loserów z ich pieprzonej grzędy, wtedy Scouserzy naśmiewali się z Fergiego, że strata w ligowych tytułach jest zbyt duża i że nigdy tego nie osiągnie jak zadeklarował, że chce spróbować. Wywiesili transparent swego czasu, żeby Cantona i jego kumple wrócili jak wygrają 18 tytułów i wrócili. Tyle, że na Anfield z transparentem 19 times, kibice United swego czasu
- obłuda loserpoolu, którą można dostrzec na każdym kroku, Shelvey i jego chamskie wskazywania palcem na Fergusona jak dostał czerwoną kartkę po brutalnym faulu na Evansie bodajże, jak wygraliśmy 1-2 na Anfield. Ten sam mecz o którym pisałeś, że Charlton wręczył na ręce Rusha wieniec kwiatów. Miało dojść do podania sobie rąk a co zrobił Shelvey? Pokazał obłudę Loserpoolu, kretyn na oczach tych dwóch legend na trybunach! To ci dopiero pojednanie!
- liczne wypowiedzi jedynie przeciw United piłkarzy, legend, kibiców lfc
- Gerrard i jego prowokacyjne zachowania, zawsze anty-unitedowskie
- Suarez i zajście z Evrą, rasistowskie okrzyki robienie z siebie niewiniątka, ośmieszania całego swojego klubu z mersaysaid i bezczelne bronienie fanów lfc swojego sukinsyna
- Benitez vs Ferguson, ostre wypowiedzi obu stron, niepozostawiani suchej nitki, tylko zwiększyło nienawiść i chęć zniszczenia przeciwnika
- nurkowanie Sturridge'a w ostatnim meczu, błędy sędziowskie i zadowolenie każdego Scousera, że Danny wymusił rzut karny
- fani z lfc:
a) hipokryzja
b) życzenie śmierci sAF'owi, komentarze "umrzyj" w jednym z newsów przed meczem
c) mówienie, że sędziowie i FA nam pomaga nawet jak jest zupełnie odwrotnie
d) obrażanie kogo się tylko da, jeśli ten ktoś jest związany z United
e) zazdroszczenie nam w niesmaczny sposób tytułów i sukcesów
f) umniejszanie naszych sukcesów i szydzenie z nich
- prowokacje Gerrarda, jego wypowiedź: że ma koszulkę każdego z klubów Premier League w domu, ale nigdy nie będzie miał koszulki Manchesteru United i jest z tego "dumny" zero respektu!
- prowokacje Carraghera, kiedy ten przed finałem LM 2008, mówił jak to on nienawidzi Manchesteru i jak bardzo trzyma kciuki za sukces Chelsea, wtedy wygraliśmy po karnych i dżemi zniesmaczony!
- robienie z siebie ofiar na każdym kroku "It's never your fault - always the victims" (zajście na linii Evra-Suarez)
- przyśpiewki fanów LFC po tragedii samolotu w Monachium 58' naśmiewające się z tej katastrofy i z piłkarzy, którzy tego wieczora stracili życie. Trzydzieści jeden lat śpiewali tę obleśną piosenkę, aż w końcu odwróciło się to przeciwko nim, 96 ofiar w Hillsburough, pamiętnego casu "Where's your famous Munich song?" pytali kibice United ale scosuerzy opłakiwali swoje ofiary i nie mieli nawet odwagi odpowiedzieć. Tyle lat cieszenia się z tej tragedii a potem własna równie dotkliwa...
co byli takimi chojrakami nagle przestali, dziwne co? Dranie i idioci
- życie Scouserowymi stereotypami
a) że niby maja lepszy doping od nas, choć to jest tylko stereotyp. Oni jak drużynie kilka lat nie szło odwrócili się od piłkarzy i śpiewali tylko czasem na meczach. Pojawiły się dyskusje co zrobić aby poprawić jakość dopingu, który zamilkł na Anfield. Co robią fani United obecnie kiedy całej drużynie nie idzie? Dalej wspierają cała drużynę, mimo że gramy fatalnie, ciągle kibice klaszczą, śpiewają przy każdym wyniku, fani United poprawili się jeśli chodzi o doping w momencie w którym cała drużyna tego potrzebowała i potrzebuje najbardziej Przegrywamy 0-3 z LFC na Old Trafford ale całe Stretford End śpiewa "20 times 20 times Man United" - to jest prawdziwy doping, nie stereotyp.
» 20 kwietnia 2014, 14:14 #26
listek007: Dokładnie, ale wytłumacz to niedzielnym kibicom i sympatykom, którzy "trzymają kciuki za Liverpool, bo im się należy". Napisałbym to samo, ale mi się nie chciało.
Cieszcie się, bo Pool już prowadzi 3:1, za kilka tygodni gryzoń wraz ze Stevim podniosą puchar. A potem wejdźcie na lfc.pl (chociaż tam w większości siedzą dzieci które tylko małpują ich angielskich odpowiedników), albo na jakąś ich angielską stronę żeby odróżnić prawdziwą nienawiść, od niechęci, którą nas darzą kibice takich klubów jak Arsenal czy Chelsea.
» 20 kwietnia 2014, 14:32 #25
TinyScouser: Tak, bo kibice MU są lepsi do tych z Merseyside? Bzdura.

Większość Twoich argumentów można by odwrócić na niekorzyść MU.
» 20 kwietnia 2014, 15:26 #24
wielkifanMU: TinyScosuer - to zrób to, odwróć te argumenty na niekorzyść MU.
Odwróć argumenty argumentami!
» 20 kwietnia 2014, 15:54 #23
TinyScouser: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.04.2014 18:05

7. "fani z lfc:
a) hipokryzja
b) życzenie śmierci sAF'owi, komentarze "umrzyj" w jednym z newsów przed meczem
c) mówienie, że sędziowie i FA nam pomaga nawet jak jest zupełnie odwrotnie
d) obrażanie kogo się tylko da, jeśli ten ktoś jest związany z United
e) zazdroszczenie nam w niesmaczny sposób tytułów i sukcesów
f) umniejszanie naszych sukcesów i szydzenie z nich"

a) z obu stron
b) wyśmiewanie Beniteza, Dalglisha i ostatnio Rodgersa.
c) sugerowanie, że LFC wygrywa dzięki sędziom i karnym (nawet w Twoim poście)- "penaltypool".
d)fani MU nie obrażają piłkarzy LFC? no proszę Cię!
A kto śpiewa n.p "You will never WANK alone na OT?
Kto obraża Gerrard'a na tej stronie? Admini nic z tym nie robią!
[link usunięty]
e i f)również- wyśmiewanie Carling Cup, 5 pucharów Europy. Umniejszanie postaci Dalglisha i Paisleya.

"- robienie z siebie ofiar na każdym kroku "It's never your fault - always the victims" (zajście na linii Evra-Suarez)"
Nikt z siebie nie robi ofiar. Suarez dostał karę i teraz jest znacznie lepszym zawodnikiem, niż kiedykolwiek. Spójrz jak teraz gra. Nawet niektórzy z Was wyrażają nieśmiało chęć gry LS na OT (nierealne, oczywiscie)

"przyśpiewki fanów LFC po tragedii samolotu w Monachium 58' naśmiewające się z tej katastrofy i z piłkarzy, którzy tego wieczora stracili życie. Trzydzieści jeden lat śpiewali tę obleśną piosenkę, aż w końcu odwróciło się to przeciwko nim, 96 ofiar w Hillsburough, pamiętnego casu "Where's your famous Munich song?" pytali kibice United ale scosuerzy opłakiwali swoje ofiary i nie mieli nawet odwagi odpowiedzieć. Tyle lat cieszenia się z tej tragedii a potem własna równie dotkliwa..."

A śpiewy kibiców MU o Hillsbrough? To niby co?
Nie pochwalam wierszyków i śpiewów o MUNICH. Ale kibice MU też mają swoje "za uszami".

Doping jest zdecydowanie lepszy na Anfield. Tylko głuchy nie odczuje różnicy. Wiesz dlaczego? Bo większość ludzi na OT, to Glory Hunters, którzy niewiele wiedzą o swoim klubie i są głównie piknikami. Skąd tacy ludzie mają znać jakieś teksty i śpiewać z resztą?
Cały konflikt podsumowałbym tak:
h..ttps://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/1452019_266721426815044_1170054656_n.jpg
Ogólnie nie wiem dlaczego uważacie sie za lepszych od kibiców LFC. Rozumiem wzajmeną niechęć, ale nikt tu nie powinien być dla siebie wrogiem, tym bardziej, że sami często pochodzimy z tych samych miast...

Pozdrawiam!

Tiny Scouser.
» 20 kwietnia 2014, 18:04 #22
TinyScouser: Obrażanie Gerrarda przez krasnoludki z Manchesteru:

h..ttp://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comment_y023GpWToeAkLmksdew5dRDYxUEs9RMP.jpg
» 20 kwietnia 2014, 18:06 #21
listek007: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.04.2014 19:29

Do maciejsky: chyba masz problemy z czytaniem. Kilka razy powtórzyłem (w innych postach), że jestem przeciwny rozróbom po meczach, wyzywaniem się itp. Również nie mam zamiaru zniszczyć tych klubów, albo chcieć żeby przestały istnieć bo tą są nasi rywale i historia tworzy się również dzięki nim. Moje i wielkiegofanamu przesłanie jest takie żeby nie robić takiej gadki że cieszymy się że to oni wygrali, a nie Chelsea czy City. Niektórzy zaraz się tu spuszczą nad ich triumfem. Można im pogratulować, że byli lepsi ale jak widzę że niektórzy cieszą się ich sukcesem to coś tu jest nie tak. Skoro nie macie takiej niechęci (tylko niechęci, a nie jakiejś agresji czy nienawiści) to również zwycięstwa nad nimi nie smakują wam tak jak np. mi czy innym którzy tak myślą. Gdy miałem 15 lat (a nawet trochę więcej) to też mi waliło kto wygra. Tak samo nie lubiałem LFC, Chelsea czy Arsenalu. Ba, nawet cieszyłem się gdy wygrali LM w 2005 (bo angielski klub, Dudek grał itp.). Dopiero niedawno dotarło do mnie że albo jesteś kibicem Manchesteru United, albo nie. Jeśli będziesz w 100% utożsamiał się z klubem, to bardziej będą Ci smakowały zwycięstwa tej drużyny. I takie kibicowanie jest jeszcze lepsze. A co do moich wyjazdów na mecze, to za tydzień będę oglądał z trybun mecz z Norwich. Utożsamiam się z tym miastem, mimo że tam nie mieszkam.
» 20 kwietnia 2014, 19:27 #20
uzil25: Też mnie to bardzo boli. Czy to Chelsea, nawet ten średniaczek Arsenal czy Everton wszystko to można przeboleć. Jeśli City wygrywa to jest źle i bardzo boli ale jeśli Liverpool wygrywa to strzał prosto w serce. Nie potrafie się z tym pogodzić, wkurzony jestem niesamowicie. Nie mogę znieść takiego stanu rzeczy a jak dopiero pomyśle, że cały następny rok będzie mistrz Anglii, mistrz PL, najlepsza drużyna ubiegłego sezonu to aż mnie ciarki przechodzą. Katastrofa i mógłby zaakceptować jeśli przegralibyśmy po równej walce ale po takiej deklasacji nie mogę. Bardzo mi przykro i niestety Liv wygryza nas z LM. Żeby ta LM była ale jej nie ma. Masakra, jestem wściekły bo każdy wie, że nie ma gorszego ciulostwa od Liverpoolu.
» 20 kwietnia 2014, 14:03 #19
pawbuk6: Pewnie Liverpool zdobędzie mistrzostwo, trudno, taki jest sport. Trzeba przyznać, że w tym sezonie grają najrówniej i najlepszą piłkę. United nie powinno patrzeć na rywali, tylko zrobić wszystko, żeby wrócić szybko na szczyt. Konieczne są mądre zakupy, bo w obecnej kadrze jest wielu zawodnikow, którzy są po prostu za słabi. W dodatku nie ma już SAFa, który był naszym talizmanem. Odszedł na emeryturę i od razu Liverpool bije się o mistrzostwo :(
» 20 kwietnia 2014, 13:15 #18
TinyScouser: Popieram. Bardzo dobrze powiedziane (napisane).
» 20 kwietnia 2014, 18:17 #17
TinyScouser: W tytułach LM też? ;p
» 20 kwietnia 2014, 20:58 #16
TinyScouser: A Clev... no cóż ;)
» 20 kwietnia 2014, 21:45 #15
Sancho: Dzisiaj na czas meczu zmieniam się w kibica "kanarków". Nasza pozycja w tabeli to tragedia, dodatkowo Looserpoolleci na mistrza.. A podobno nie kopie się leżącego
» 20 kwietnia 2014, 12:24 #14
jac0b: Nie dość, że "scum scouser`s" to jeszcze ta świnia gerrard, która nigdy nie miała szacunku dla United w końcu dostanie majstra. Nienawidzę go z całego serca i już miałem cichą nadzieję, że skończy karierę bez tytułu... :(
» 20 kwietnia 2014, 12:25 #13
SYSTEM: Boś młody i jeszcze wiele musisz się nauczyć.
United 20, Pool 18. I wszystko w tym temacie wnioski sam wyciągnij.
» 20 kwietnia 2014, 11:23 #12
UrbannLegend: Jeśli mam być szczery, wolę aby mistrza zgarnął LFC, klub z tradycjami, niż Chelsea czy City, które wszystko zdobyły dzięki wpompowaniu w nie ogromnych ilości pieniędzy.
» 20 kwietnia 2014, 10:55 #11
listek007: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.04.2014 12:19

DelPiero to nie chodzi o to żeby ich zabijać bo są naszym wrogiem, ale o to że są naszym największym, odwiecznym rywalem, o wiele większym niż City, czy Chelsea zbudowane za wielkie pieniądze. Może jesteś za młody żeby to zrozumieć, ale Liverpool FC to największy rywal Manchesteru United, wejdź sobie na ich angielskie strony, albo choćby na lfc.pl żeby poczytać jaki mają do nas stosunek. Co z tego, że budowali przez wiele lat drużynę, tak jak my. Dla prawdziwego fana United widok Gerrarda z pucharem będzie nie do zniesienia i będzie to o wiele gorszy widok niż obraz Kompanego czy Terrego podnoszącego trofeum. Sam Ferguson nazwał City "noisy neighbours", bo ten klub wraz z Chelsea to zwykłe szczekacze, którzy może za 100 lat dorównają United w marce i trofeach. Dla mnie lepiej by było żeby oni zdobyli mistrzostwo. Ale Liverpool FC to jak sam wspomniałeś marka i największy rywal, dlatego ktoś kto jest naprawdę związany z United i ich historią nie może chcieć ich zwycięstwa. Poza tym gonią nas w liczbie mistrzostw. A ten Twój podział na "dobro i zło" jest dla mnie mało istotny w kontekście tej rywalizacji.
» 20 kwietnia 2014, 12:18 #10
sisinho: @listek007

Stosunek do nas mają identyczny jak fani CFC czy City a nawet Arsenalu. Nie widzę tutaj różnicy.
» 20 kwietnia 2014, 12:48 #9
badbull: Ja również wolę, żeby to Liverpool budowany na normalnych zasadach zdobył tytuł, niż pompowane wschodnimi pieniędzmi Chelsea i City. Ba, uważam, że Gerrardowi należy się ten tytuł za całokształt kariery. Liverpoolu nienawidzę, ale jednocześnie szanuję ten klub. I uważam, że tytuł dla nich paradoksalnie powinien być lepszy dla United, niż Chelsea czy City.
Po pierwsze, zmotywuje (mam nadzieję) naszych zawodników do tryumfalnego powrotu i pokazania, kto tu rządzi.
Po drugie, przywróci tej odwiecznej rywalizacji blask. Bo co to za klasyk, gdzie jedna ze stron od ponad 20 lat nie zdobyła mistrzostwa?
Jedno jest pewne, na starcia z The Reds w przyszłym sezonie czekam jak nigdy wcześniej.
» 20 kwietnia 2014, 12:48 #8
UrbannLegend: Nie życzę "wrogowi" mistrza Anglii, ale United już mistrza nie sięgną, więc mówię, która drużyna by mi najmniej przeszkadzała jako zdobywca. Nie napinaj się tak w internetach, to niezdrowe dla nerek.
» 20 kwietnia 2014, 12:55 #7
UrbannLegend: Zresztą na żywo też się nie napinaj, to zawsze jest niezdrowe, pozdrawiam i smacznego jajka.
» 20 kwietnia 2014, 12:58 #6
listek007: sisinho nie maja do nas takiego samego stosunku. Kibice tamtych klubów też nas nie lubią, ale to nie to samo. Największa kosa jest na linii United-Liverpool i jeśli ktoś z kibiców United tego nie wie to jest niepoważny.
» 20 kwietnia 2014, 16:23 #5
sisinho: Śmieszne, bo wszędzie wyzywają nas od mułów itp i na lfc tez nie ma róznicy. To że gdzieś tam w anglii kiedyś tam był konflikt i teraz niby jest to nie znaczy ze każdy tak ma twierdzić.
» 20 kwietnia 2014, 23:10 #4
NexaT: City obecnie jest cieniem siebie samego sprzed kilku tygodni. Strach na nich stawiać.
» 20 kwietnia 2014, 10:54 #3
jac0b: Cała Anglia to może nie, na pewno cały Manchester :)
» 20 kwietnia 2014, 12:29 #2
Rio5fan: Być może po prostu zostały przeoczone, obiecuję większą czujność.
» 20 kwietnia 2014, 11:21 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.