W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Alexander Büttner nie krył zadowolenia ze swojego występu z Bayernem Monachium. Holender zagrał w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z bawarską drużyną, w którym świetnie poradził sobie z Arjenem Robbenem.
» Holender zaskoczył swoją grą wielu sympatyków United
Pomimo wcześniejszego opuszczenia placu gry z powodu urazu, Holender ma nadzieję na występ w sobotnim meczu ligowym z Newcastle.
- Na początku, kiedy dowiedziałem się o występie w tym pojedynku, byłem skupiony na każdej minucie spędzonej na murawie i jak najlepszej grze - powiedział 25-latek na pomeczowej konferencji.
- Jeśli wszystko idzie zgodnie z planem nie możesz czuć się lepiej. Patrice nie mógł zagrać i dzięki temu otrzymałem więcej szans. Rozmawiałem z menedżerem o tym i miałem więcej czasu, by przygotować się do tego pojedynku.
- Jestem bardzo zadowolony, iż udało mi się zaprezentować dobrej strony. Jestem piłkarzem, chciałbym grać w każdym spotkaniu i liczę na to, że wyleczę uraz przed meczem z Newcastle.
Lewy obrońca dodał także, iż głęboko wierzył w to, że jest w stanie powstrzymać Arjena Robbena: - Powiedziałem to, ponieważ wierzę w siebie i swoje umiejętności. Oczywiście Arjen to w moim przekonaniu najlepszy skrzydłowy na świecie.
- Obejrzałem mnóstwo nagrań z jego grą i wiedziałem czego można się po nim spodziewać. To miłe uczucie kiedy udaje się zatrzymać tak dobrego gracza.
- Jestem obrońcą i głównie skupiam się na zadaniach defensywnych, jednak lubię podążać za akcjami w ofensywie. Na każdym treningu staram się poprawić grę w obronie, a także udoskonalać dośrodkowania i inne aspekty gry.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (26)
lukaszek9000: on jest na dziś 2x lepszy od evry, przez pata w tym sezonie straciliśmy duuużo punktów, min. z tottenhamem (2-2) oba gole po wrzutach z lewej strony, nie było go tam bo "atakował"
Diabelred:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.04.2014 00:44
No zobaczymy, czy tak dobrze bedzie bronil takze w meczu, w ktorym bedziemy musieli sie bardziej otworzyc, jezeli chcemy strzelic bramke na AA.
Co do Buttnera, to na jako zmiennik jest ok, jednak na pierwszy sklad jest za slaby, przynajmniej grajac jako LO. Sezon juz stracony, takze ja nie miejscu Moyesa sprobowalbym w lidze wystawic Holendra na skrzydle, zeby zobaczyc jak tam bedzie sobie radzic.
jaratkow: Nawet jeśli Buttner jest bardziej "zmiennikiem" niż graczem "1" na daną pozycję, to aby był zawodnikiem pełnowartościowym MUSI w miarę regularnie grać. Dotyczy to w równym stopniu innych rezerwowych. Tylko wtedy zmiana osobowa nie oznacza osłabienia składu.
brylaantowy: szczerze mówiąc to trochę byłem nie pewny i bałem się o jego grę w defensywnie, ale śmiało mogę powiedzieć że bardzo miło mnie zaskoczył i liczę na niego w sobotę i w środę ;)
ValenciaMOTM: Przed meczem każdy po nim jechał, teraz nagle każdy widział w nim potencjał... I tak nie zrobi u nas kariery, bo w lecie kupimy nowego LO, to bardziej niż pewne.
A co do samego Alexa - jeden z najbardziej walecznych piłkarzy United. Kibicuje mu w dalszej karierze :)
karuzel91:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.04.2014 23:18
Tak abstrahując od tematu Alexa.
Najbardziej waleczny to jest Antoś którego tak wszyscy hejtują tutaj... Nigdy nie odstawia nogi, głowy... Zadziora niemiłosierna. Aż miło się patrzy na taką grę, może nie jest wirtuozem jak CR7 ale za to serce i zdrowie które zostawia na boisku, powinien mieć dużo większy szacunek wśród kibiców niż ma.
Diabelred: karuzel, wiekszosc, nie wszyscy ;), ja np. zawsze bronie Valencie, wlasnie za to, ze jest prawdziwym Diablem, walczakiem jak wczesniej Park. Jednego nie potrafie zrozumiec, Rooneya tu sie uwielbia chyba glownie za to, ze walczy na boisku , ze zostawia zdrowie , z kolei Valencie hejtuje, nie zdziwilbym sie gdyby to byly te same osoby, ktore tak pisza o tej walce Anglika na boisku...
frelik: Diabelred: Mimo wszystko to prawda, bo Rooney zapierdziela po boisku za wszystkich, ale jak Valencia gra w skłaodzie to tak samo dopierdziela za 11, daje z siebie wszystko, nawet gdy ma kontuzje (tutaj przykład z okiem z Olympiacosem) robi wszystko co może, gdyby wszyscy zawodnicy tak grali, tylko podziwiać!
10wazzar10: Straszna zadziora z niego, takich obrońców sie ceni - o ile w defensywie musi jeszcze troche popracować, to w ofensywie jest coraz lepiej i jesli poprawi dośrodkowania, to mamy gracza na co najmniej rezerwę na przyszły sezon...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.