Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Opowieść o dwóch Davidach: Ile w Moyesie Sextona?

» 18 marca 2014, 15:51 - Autor: Biafra - źródło:
Dla młodych kibiców Manchesteru United, kryzys zaistniały na Old Trafford pod wodzą Davida Moyesa jest czymś zupełnie nowym, dlatego też tak bardzo przerażającym.
Opowieść o dwóch Davidach: Ile w Moyesie Sextona?
»
Jednak dla osób, które związane są z Czerwonymi Diabłami nieco dłużej wszystko zaczyna powoli przypominać historię, która w Manchesterze zdarzyła się przed kilkudziesięcioma laty.

Opowieść ta, naznaczona była rozczarowującą postawą drużyny w meczach z największymi rywalami, kosztownymi transferami i prostym, wręcz prehistorycznym futbolem. Wszystko to oferowało mało radości i optymizmu kibicom z Old Trafford. Brzmi znajomo?

Wtedy także wiele mówiono o Davidzie, lecz nie Moyesie, a Sextonie. Posłuchajcie więc opowieści, która swój początek miała 37 lat temu, gdy Dave Sexton wstąpił na stołek menadżera Manchesteru United, żeby cztery lata później odejść w niepamięć, zostawiając po sobie niemal pustą gablotę pucharową.

Poniżej znajdziecie niewygodne podobieństwa między działaniami obu panów, które nie wróżą nic dobrego dla szkockiego trenera, zasiadającego obecnie w Manchesterze.

Pucharów brak (za wyjątkiem Tarczy Wspólnoty)

Żaden z menadżerów Manchesteru United, wliczając w to sir Matta Busby\'ego i sir Alexa Fergusona, nie zdobył znaczącego trofeum podczas pierwszych trzech lat panowania w klubie. Moyes i Sexton dzielą ze sobą wątpliwy zaszczyt zdobycia Tarczy Wspólnoty w swoich debiutanckich kampaniach. W 1977 Sexton po remisowym pojedynku z Liverpoolem (0:0) zgarnął puchar, który w 2013 roku po zwycięstwie United nad Wigan (2:0) wpadł także w ręce Moyesa.

Wymarzony początek

Podobnie jak sezon Davida Moyesa rozpoczął się od przekonującej wygranej ze Swansea City (4:1), tak samo przygodę z ligą zaczął Dave Sexton w 1977 roku, pokonując 4:1 Birmingham City.

Derby znaczy horror

Idąc dalej, obaj panowie nie spisali się najlepiej w starciach z lokalnym rywalem, które Moyes przegrał 1:4, a Sexton 1:3. Podczas domowych meczów z Chelsea, żaden z menadżerów nie cieszył się ze zdobytej bramki, bowiem ekipa Dave\'a przegrała 0:1, a podopieczni Davida zremisowali 0:0.

Chwilowe odrodzenie z Liverpoolem

Każdy ze wspomnianych trenerów zyskał sobie sympatię kibiców pokonując odwiecznych rywali z Liverpoolu na Old Trafford, w obu przypadkach podczas czwartego w sezonie meczu na własnym obiekcie. Sexton dokonał tego wygrywając 2:0 w lidze, Moyes triumfując 1:0 w Pucharze Ligi Angielskiej.

Szokujące porażki

Manchester United zawiódł na całej linii w marcu 1978 roku, kiedy pod wodzą Sextona musiał uznać wyższość Evertonu, tak samo, jak ludzie Moyesa musieli zrobić w grudniu 2013 roku. Nowy menadżer Czerwonych Diabłów z ławki trenerskiej obserwował także porażkę swojej drużyny na Old Trafford w meczu z West Bromwich Albion (we wrześniu 2013 roku), co było pierwszą przegraną z Drozdami na własnym obiekcie od...wpadki Sextona z 1978 i porażki 3:5.

Zaskakujący transfer w środku sezonu z drużyny rywali, który nie zaskoczył

W swoim pierwszym sezonie, Dave Sexton ściągnął z Leeds United w zimowych miesiącach dwie gwiazdy - Joe Jordana oraz Gordona McQueena, lecz piłkarze nie wnieśli życia do drużyny, bowiem zespół wygrał zaledwie 1 z 12 kolejnych meczów po przybyciu Jordana i Gordona.

Manchester United wygrał z kolei zaledwie trzy spotkania (z ośmiu) od momentu transferu Juana Maty z Chelsea. W ostatnim sezonie Sextona jako menadżera United, sprowadził on do klubu za niebotyczną sumę 1,75 miliona funtów Gary\'ego Birtlesa, który zdobył zaledwie jedną bramkę w pierwszych 32 meczach. Moyes wciąż ma nadzieje, iż Marouane Fellaini i Mata nie będą równie nieproduktywni.

Porażki 0:3 z Liverpoolem, ale potem finał pucharu

Podczas drugiego sezonu Sextona, United przegrali 0:3 z Liverpoolem na Old Trafford, przez co spadli na siódme miejsce w tabeli. Ligowa kampania nie była zbytnio udana, gdyż następnie Czerwone Diabły wygrały zaledwie 6 z finałowych 21 spotkań.

Co ciekawe, Manchester United w tamtym sezonie dotarł aż do finału Pucharu Anglii (niestety przegranego z Arsenalem 2:3), ale skoro tyle jest podobieństw to...widzimy się w maju na finale Ligi Mistrzów w Lizbonie David?


TAGI


« Poprzedni news
ESPN: United skontaktowali się z Van Gaalem
Następny news »
Evans i Smalling nie zagrają z Olympiakosem?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (12)


AJ44: Mecz z LFC w COC był 4 dla Moyesa? O.o Naprawdę, dopiero czwartym..?

Mam nadzieję, że nie pozwolą mu trenować naszych przez 4 lata aż...
» 19 marca 2014, 18:42 #12
mun72: czytając to, przypomniałem sobie, że podobny artykuł z tezą, że Moyes może być drugim Sextonem czytałem w brytyjskiej prasie tuż po wygraniu tarczy i meczu ze Swansea, było to pisane w style "kibice United nie cieszcie się jeszcze, bo Sexton też tak zaczynał", jakże to było smutnie prorocze :(
» 18 marca 2014, 22:04 #11
PLDan11: Mata i Fellaini to nie są żadne niewypały transferowe, widać to nawet teraz, gdy całej drużynie nie idzie. Każdy z nich coś tam swojego do gry wnosi. Gdy podniesiemy się i zaczniemy walczyć o coś więcej niż top 4, to ci piłkarze odpalą, zobaczycie :)
» 18 marca 2014, 17:31 #10
thelead: Może i nie niewypały, ale na pewno zawodnicy przepłaceni.
» 18 marca 2014, 22:11 #9
AJ44: Moyes nie umie wykorzystać potencjału naszych zawodników..
» 19 marca 2014, 18:46 #8
Krzysiek88: Hmm jak wyniki będą nadal takie jakie są to szkot potem może mieć problemy ze znalezieniem miejsca pracy gdyby go zwolnili.
» 18 marca 2014, 16:47 #7
cebularek: Jeśli ma uprawnienia spawacza to mogę z majstrem w robocie pogadać, może weźmie naszego trenejro.
» 18 marca 2014, 17:58 #6
Olo: Nie no, myślę że trochę przesadzacie. To że nie dał rady w Manchesterze United nie znaczy jeszcze że jest kiepski. Połowa drużyn PL wzięłaby go z pocałowaniem ręki.
» 18 marca 2014, 18:42 #5
Biafra: Tak, połowa drużyn z PL, czyli zespoły od 10 w dół. Damn, czyli my też? :D
» 18 marca 2014, 19:19 #4
kazak8: Miałem sen: Fergie ogląda mecz United z trybun, w którym nasi pupile (znowu) przegrywają i prezentują (znowu) fatalny styl. W pewnym momencie SAF nie wytrzymuje, schodzi z trybun na ławkę trenerską United i mówi Moyesowi, że dość już złego zrobił i teraz to on znowu rządzi, po czym Moyes odchodzi. Może sen się spełni?? Oby!
» 18 marca 2014, 16:39 #3
kasss: wątpię żeby przygoda Moyesa trwała tak długo jak wszystko dalej będzie wyglądać tak jak teraz...
» 18 marca 2014, 16:12 #2
sznaucer: Mam tylko nadzieję, że Moyesowi nikt nie pozwoli przez 4 lata kierować Diabłami... Nie liczę w najbliższym czasie na żadne trofea United nawet pod wodzą innego trenera. Ważne żebyśmy byli w czołówce i grali futbol miły dla oka. Na mistrzostwa można poczekać. Ale nie może być tego co jest teraz. Oglądając mecze MU widać bezradność i brak jakiejkolwiek koncepcji. W meczach z czołówką nie potrafimy atakować. Kilku piłkarzy jest ewidentnie zbyt słabych technicznie na taki klub jak nasz.
» 18 marca 2014, 16:09 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.