Tym razem będziemy mieli do czynienia z nietypową sytuację, gdyż na Old Trafford to gospodarze będą chcieli popsuć ambitne plany gości, a nie, jak to zwykle bywało, odwrotnie.
Czy Manchester United jest w stanie wygrać? Zapraszam do lektury tej krótkiej notki, która przedstawi wam 10 powodów dla których to podopieczni Davida Moyesa będą w 30. kolejce świętować sukces.
1. Pierwszy z powodów nazywa się Phil Jones. Nasza jednoosobowa jednostka szturmowo-desantowa jest we wspaniałej formie, dorzucając nawet bramkę w meczu z WBA. Podczas potyczki z LFC dyspozycja człowieka, którego sam sir Alex Ferguson typował na legendę Manchesteru United, może okazać się kluczowa.
2. Robin van Persie zdecydowanie będzie chciał udowodnić, iż pod wodzą Moyesa jest tak samo skuteczny w starciach z
The Reds, jak to miało miejsce za czasów Fergiego. Jeśli nie taka motywacja będzie kierować Holenderem to może chęć zapewnienia sobie dobrego transferu. Niemniej, RvP będzie chciał zabłysnąć.
3. Wayne Rooney potrzebuje wielkich spotkań przeciwko wielkim zespołom, żeby udowodnić, iż jest wart swojej tygodniówki, a także pokazać, że jest w stanie zwyciężać przeciwko najlepszym.
4. David Moyes desperacko/bardzo mocno/cholernie potrzebuje pozytywnego kopniaka w postaci wygranej nad drużyną z TOP 4.
5. Najnowszy nabytek United - Juan Mata z pewnością będzie chciał pokazać, podobnie jak jego koledzy, że wciąż jest świetnym zawodnikiem, lecz w meczu z LFC trzeba będzie wrzucić wyższy bieg, aby zagrozić Gerrardowi i spółce.
6. Podobnie sprawa wygląda z Marouanem Fellainim, który bardzo dobrze spisał się w spotkaniu z WBA, lecz teraz czeka go potyczka z odwiecznym wrogiem z Merseyside. Nie można sobie wyobrazić lepszego momentu na potwierdzenie swej wyjątkowości.
7. Fergie stale powtarzał, że mecze z Liverpoolem są najważniejsze, ale przed Moyesem aż trzy takie spotkania w kolejce - najpierw z
The Reds, później z Olympiakosem i na końcu z Manchesterem City. Szkot musi je wygrać, jeśli chce przekonać do siebie krytyków.
8. Niedziela wydaje się być idealnym dniem dla duetu Jones - Smalling na udowodnienie, iż to właśnie do nich będzie należeć przyszłość na Old Trafford.
9. Fani Manchesteru United zdecydowanie zrobią swoje, żeby ponieść swoich bohaterów w tak ważnym dla nich meczu, a jak wiadomo, kibice bywają często 12 zawodnikiem. Zwłaszcza w takich pojedynkach.
10. Zwycięstwo nad Liverpoolem sprawi, iż wszyscy zaczniemy znów wierzyć w zakończenie sezonu w czołowej czwórce, a takiej wiary potrzebuje chyba każdy z nas i każdy w Manchesterze.
Jak będzie w niedzielę? Pożyjemy zobaczymy, ale jedno jest pewne - emocji nie zabraknie.
Źródło:
MEN