Mata: Możemy pokonać Liverpool i Manchester City

» 9 marca 2014, 21:35 - Autor: matheo - źródło: ManUtd.com
Juan Mata jest przekonany, że Manchester United w nadchodzących starciach z Liverpoolem i Manchesterem City na Old Trafford zgarnie komplet punktów.
Mata: Możemy pokonać Liverpool i Manchester City
» Juan Mata jest dobrej myśli przed meczami z Liverpoolem i Manchesterem City
– Dla nas to kluczowy miesiąc i szczerze mówiąc, to jestem spokojny. Jestem tu od sześciu spotkań i czuję, że możemy tego dokonać, biorąc pod uwagę zawodników, których mamy – mówi Mata na łamach ManUtd.com.

– Wiemy, że musimy wygrać tyle meczów, ile to tylko możliwe do końca sezonu. Musimy zacząć w tym miesiącu. Gramy z wielkimi drużynami takimi jak Liverpool i Manchester City. Postaramy się zdobyć tyle punktów, ile to tylko możliwe.

– Za każdym razem, kiedy oglądałem mecze pomiędzy Manchesterem United a Manchesterem City i Manchesterem United a Liverpoolem, to miałem wrażenie, że cały kraj patrzy na te spotkania.

– To ogromnie ważny mecz dla obu drużyn. Teraz, gdy tu jestem, postaram się cieszyć tymi meczami. Oczywiście, że chcemy wygrać i uważam, że stać nas na to. Oba mecze gramy u siebie i możemy tego dokonać przed naszymi kibicami – dodaje Hiszpan.

Mecz z Liverpoolem zaplanowano na 16 marca, a spotkanie z Manchesterem City odbędzie się 25 marca.


TAGI


« Poprzedni news
Rekordowa umowa Manchesteru United i Nike?
Następny news »
Wypożyczenia: Kolejny gol Jacka Barmby‘ego

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (60)


kanaryjski: chciec a móc to różnica :) z czym do czego nie wygramy ani z liverpoolem a tymbardziej z mcity chyba go bog opuscil , zreszta bedziemy widziec roznice gry na boisku:) mata nastepny optymista po jednym wygranym meczu.... co za typ.... olympiacos jak przejdziemy to bedzie cos
» 10 marca 2014, 23:45 #26
dlabigt23: niech tylko pokonaja ten Olymnpiakos i wystarczy liga i tak jest juz stracona nie ma co marzyc o 4 miejscu. :)
» 10 marca 2014, 20:38 #25
NorekDoktorek: Jeśli Moyes pomyśli porządnie nad składem i taktyką jest szansa na dalszą grę w LM jeśli postawi ponownie na bezsensowne wrzutki wiemy jak to się skonczy :)
» 10 marca 2014, 23:02 #24
voocash91: To są najbardziej bramkostrzelne zespoły w tym sezonie. Będzie bardzo ciężko.
» 10 marca 2014, 17:54 #23
ziomboy777: 4 punkty biorę w ciemno...
» 10 marca 2014, 10:03 #22
trikos: Do zgarnięcia cała pula od zera do miana króla ! To jest nasza mentalność ! :)
» 10 marca 2014, 10:16 #21
ziomboy777: taka "była" nasza mentalność :] realistycznie rzecz biorąc 4 punkty będą sukcesem... szczególnie biorąc pod uwagę obecną formę L'poolu (niestety)..
» 10 marca 2014, 12:18 #20
emil1986x: 6 pkt jest bardzo realne my dopiero zaczynamy cos grac a live i city juz ma spadek formy zobaczysz w niedziele z live ale wiadomo jesli DM wymysli znowu swoje valencia young clev to lezymy i placzemy....
» 10 marca 2014, 12:46 #19
Diabelred: emil, City jeszcze ok ostatnio same remisy badz porazki, wychodzi u nich brak Aguero, jednak Live ? Przeciez oni ciagle sa na fali wygrywaja mecz za meczem(sadzilem ze remis z WBA bedzie oznaczac spadek formy, a gdzie tam wychodzi na to, ze tam ten mecz to byl tylko wypadek przy pracy) teraz kiedy odpadli juz z FA Cup beda juz mogli w pelni skupic sie na PL. Poza tym co my niby zaczynamy grac, ok fajnie wygralismy ostatnio 3-0 jednak Live i City to druzyny, ktore sa kilka polek wyzej niz WBA...

Optymistycznie licze w tych dwoch meczach takze na 4 punkty ( 1 pkt z Live i 3 pkt z City, ktore obecnie ma dolek)
» 10 marca 2014, 13:07 #18
NorekDoktorek: My nie damy rady? My? :D
» 10 marca 2014, 14:45 #17
MU1212: myślę że te dwa mecze będą wyrównane
» 10 marca 2014, 06:59 #16
Klimaa: Musimy pokazać charakter. Póki co nie idzie nam z drużynami TOP ale oby własne boisko wreszcie stało się obiektem nie do zdobycia.
» 10 marca 2014, 00:18 #15
kamilllo7: Cieszy takie podejście do sprawy....
Szczerze mamy w tym roku koszmarny sezon ale ja nie tracę wiary w Top4.
W PL może to mało prawdopodobne ale zastało klubom po 10 meczy czyli 30pkt do zdobycia.
Chociaż wszyscy mówią iż nie mamy szans ja nadal wierze w Top4?

Czym popieram tą wiarę?
Do 4go Arsenalu tracimy 11 oczek ale patrząc na ich tragiczny terminarza i bacząc na to że nam zostały tylko Liverpool i City u siebie + Everton na wyjeździe mam wiarę że możemy przy dobrych wiatrach uzbierać 22-26pkt, przy Huraoptymizmie i remisie tylko z City 28pkt.
Wiem że nas na to stać gdyż:
1. Mamy Matę który jest coraz lepiej zgrany po każdym meczu
2. Roo ma na głowie już tylko grę po podpisaniu kontraktu i ucięciu spekulacji.
3. Wszyscy najważniejsi gracze uporali się bądź wracają po kontuzjach.
4. Widać że Fella zaczął dobrze czuć się w koszulce MU i odzyskuje formę sprzed roku.
5. Mamy głodnego i nieobliczalnego Januzaja

Jeśli Moyes zbierze to do kupy i pożegna z wyjściowej jedenastaki graczy typu: Valencja, Young, Clev
ma szanse odkupić swoje winy i udowodnić swoim krytyką (od meczy z Fulham również mi) że jest odpowiednią osobą na tym stanowisku. Jeśli złapie chłopaków ze jaja i zazegna nieporozumienia z Robinem Top4 jeszcze nam nie uciekło


Wracając do Arsenalu.....
10meczy 11pkt przewagi nad MU
Terminarz u siebie: Man City, West Ham, Swansea, Newcastle , West Brom,
Terminarz na Wyjazdy:kolejno! Totki, Chelsea, Everton, Hull City, Norwich.
Także dziękuje dobranoc i życzę powodzenia :P
Co działa na ich nie korzyść to ze Wilshere i Walcot wypadli do końca sezonu + multum drobniejszych urazów, do tego Ozil który przy takim obciążeniu gry jak w Anglii niebawem straci płuca... już w Realu miał z tym problemy przy mniejszym obciążeniu.

Kocham MU i nie tracę wiary. Zostało nam tylko kibicować.
» 9 marca 2014, 22:54 #14
siwy1602: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.03.2014 23:15

Twoj komentarz pod slowami Maty rozbudzil we mnie cien nadziei lecz nie sadze ze nasz kochany zespol ktory prezentuje w tym sezonie bardzo kiepska forme jest w stanie zaczac wygrywac kazdy mecz do konca sezonu. Dopiero w ostatnim meczu zobaczylem zaangażowanie w grze pilkarzy bo wczesniej grali jak za kare i poki co taktyczne zdolnosci Moysa mnie nie przokonaly choc bylem fanem objecia przez niego posady bo Fergusonie.
» 9 marca 2014, 23:14 #13
kamilllo7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.03.2014 23:24

DiscoEvil. Może ale wolałbym jednak gdyby z nami został bo koleś chciał i nie chciał ma talent i przy dobrych wiatrach może w ty sezonie wsadzić jeszcze z 10 bramek..A bramki są dla nas w tej chwili na wagę złota. Przypomnij sobie jak cieszyłeś się w tamtym roku kiedy Robin ograbił City w końcówce z wolnego.

To napastnik który nadal jest w 5tce najlepszych snajperów na świecie obok: Ibry, Falcao, Lewego i Costy.. bo Mesjasza i CR7 nie zaliczam do klasowych napastników.
Leżałoby mi na sercu oby jednak dogadał się z Roo i pokazali że są najlepszym duetem na świecie. Bo mogą nim być jeśli się ogarną.

Siwy po ostatnim meczu znów napawałem tą głupia nadzieja. Zwyczajnie nie wyobrażam sobie kolejnego sezonu bez LM. Nie potrafię się oswoić z tą myślą... Sir Alex zakorzenił w nas same szczyty i tu w nas kibicach pojawia się teraz ten problem. Jednak uważam że jeżeli nam się nie uda (
i stracimy pkt z City, Liverpoolem i ewentualnie z jeden remis to będzie to do przyjęcia... Ale jeśli stracimy z tych 30stu więcej jak 8oczek to Moyes sam powinien podać się do dymisji bo on za to odpowiada i taka jest prawda...
Liga Europy dla mnie nie wchodzi w grę..
» 9 marca 2014, 23:15 #12
devious: "bacząc na to że nam zostały tylko Liverpool i City u siebie + Everton na wyjeździe"

+wyjazd z West Hamem (ostatnio są w mega formie)
+wyjazd z Newcastle (powoli wychodzą z kryzysu)
+wyjazd z Southampton (bardzo mocny "średniak")

Faktycznie z 10 spotkań to mamy 4 gdzie spokojnie można myśleć o 3pkt (domowe mecze z Aston Villą, Hull, Norwich i Sunderlandem).

3pkt u siebie z LFC czy City oraz na wyjazdach z Evertonem czy Southampton to będzie MEGA wynik...

OD 1 stycznia mamy bilans 5-2-6 (przy czym porażkę po karnych z Sunderlandem zaliczyłem jako wygraną) czyli nie mamy nawet 40% wygranych. I Ty sądzisz, że teraz będziemy wygrywać wszystko jak leci bez żadnego potknięcia?

Realnie patrząc - 22pkt na 30 możliwych to będzie MEGA wynik United... A w takim razie Arsenal musiałby w 10 spotkaniach zdobyć 10pkt (jako, że mają lepszy bilans bramkowy i wątpię, by przeciętnie grające MU nagle zaczęło seryjnie zdobywać gole)



"Wracając do Arsenalu....."
dom: City 0-1pkt, West Ham 3pkt, Swansea 3pkt, Newcastle 3pkt, West Brom 3pkt,
wyjazd: Tottki 1-3pkt (Arsenalowi zawsze dobrze idzie z Tottenhamem), CFC 0pkt, Everton 0-3pkt (mają niesamowity bilans z Evertonem na wyjeździe), Hull City 0-3pkt, Norwich 3pkt.

16-25pkt zdobędą - uśredniając gdzieś ok. 20 myśle spokojnie "pukną" - nawet jak wpadną w kryzys to myśle do tych 17-18pkt dociągną (słabsze ekipy u siebie i na wyjazdach punktują regularnie a mają takich meczów jeszcze 6 w terminarzu).


Reasumując - nawet 30pkt (komplet) punktów MU nie gwarantuje dogonienia Arsenalu - bo oni też będą wygrywać swoje mecze...


Więc przeskoczenie Arsenalu lub Liverpoolu i zakończenie sezonu w Top4 to byłby CUD - nawet jakby na ławce MU siedział Ferguson w szczytowej formie swojej kariery... A nie zdołowany Moyes...
» 10 marca 2014, 12:06 #11
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2014 12:48

DiscoEvil ,,van perszing'' kibic Arsnelu, czy sezonowiec United ?, ktory kibicuje MU od tego sezonu przez co nie pamieta, co Holender dla nas zrobil w poprzednim sezonie :)
» 10 marca 2014, 12:48 #10
devious: Raczej od sierpnia (jak było okienko transferowe to był to "kluczowy" miesiąc by kogoś ściągnąć i zacząć sezon od wygranych)


Moyes by się nadawał do polskiej reprezentacji - my też ciągle mamy kluczowe miesiące i mecze ostatniej szansy :D
» 10 marca 2014, 12:08 #9
trikos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.03.2014 22:04

Jak Ja bardzo chciałbym ujrzeć Kagawe Roo Mate razem w 11 meczowej...Dostanę pewnie Tomasa Klewerlesa i Antoniego Wałenje faken !
» 9 marca 2014, 22:03 #8
NorekDoktorek: No proszę Cleverli wyrwał laseczke :D człowieku przestań trolować :p
» 9 marca 2014, 22:26 #7
jari13: Clev dużo biega i tyle, w odbiorze też nie jest wybitny. W meczach z najlepszymi środek pola będzie musiał wznieść się na wyżyny możliwości, Rooney musi grać bardzo głęboko bo inaczej ciężko nam będzie rozegrać jakąś akcję. W obecnej formie trudno nam będzie dominować, ale przy dobrej grze defensywnej może po 1:0 da się to wygrać, ale my w pierwszej połowie mamy duże problemy nawet z Fulham czy WBA.
» 9 marca 2014, 22:48 #6
kamilllo7: Cleverli tym łącznikiem kiedyś był Scholes... Każda gała przez niego przechodziła przy rozprowadzaniu.. czasami nawet kilkakrotnie....
Ten człowiek wiedział jak się z nią utrzymać, kiedy kropnąć długą na 50 metrów lub kiedy wycofać aby znów wróciła do niego kiedy zrobi kilka kroków żeby odzyskać swoją przestrzeń.
To był geniusz.. Myślał na boisku i miał talent w nogach którymi wysłał dokładne piłki obojętni skąd i w które miejsce boiska.
Teraz czasem na jego pozycji grywa twój idol z podpisu koło awatara i mamy to co mamy...
» 9 marca 2014, 23:05 #5
Diabelred: Cleverli, ,,Jest luka między obroną, a pomocą. Nie ma takiego łącznika dlatego Rooney przejmuje tą pałeczkę, to nie jest jego specjalność ponad to drużyna traci wtedy w ataku.'' tez juz to dawno zauwazylem, dlatego dziwie, sie ze az tyle ludzi chce powrotu Rooneya na 9..., przez co gralibysmy tak naprawde bez napastnika z przodu.
» 10 marca 2014, 12:52 #4
jari13: To nie jest luka, bo tę przestrzeń wypełnia Carrick tylko, że jest aktualnie w słabej formie, więc nie wyprowadza dobrze piłki z naszej połowy. Gdybyśmy mieli lepszego zawodnika na tej pozycji (Kroos, Gundogan, Vidal) to na pewno jakość naszej gry by się poprawiła, ale Carrick w formie też nie był taki zły, szczególnie kiedy miałby Rooneya na "10" do wsparcia rozegrania.
» 10 marca 2014, 18:51 #3
devious: tak, po ewentualnych wygranych czeka nas interesująca walka o 5 miejsce z Tottenhamem i Evertonem :)

Ani Arsenal ani LFC nie wpadną nagle w kryzys na tyle duży, by w 10 spotkaniach nie zdobyć tych 17-18pkt.
» 10 marca 2014, 12:11 #2
Diabelred: tiaaa tylko zobacz, ze City w wiekszosci gralo rezerwowym skladem, do tego z Aguero po kontuzji. Podstawowych graczy oszczedzaja na rewanz z Barsa. W meczu przeciwko nam napewno wyjda w najmocniejszym mozliwym skladzie.
» 10 marca 2014, 12:56 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.