W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Każdy zawodnik ma swojego idola, kogoś kto go inspiruje lub kto wywarł duży wpływ na jego karierę. Tym razem to Shinji Kagawa na łamach portalu ManUtd.com wypowiedział się na temat piłkarza, który zrobił na nim największe wrażenie. To zawodnik FC Barcelony - Andres Iniesta.
» Piłkarskim idolem Shinjiego Kagawy jest Andres Iniesta.
- Jest wielu zawodników których podziwiam, jednak Andres był zawsze moim idolem. Zacząłem przyglądać się jego karierze, kiedy zostałem profesjonalnym zawodnikiem w wieku 18 lat. On posiada niesamowitą technikę – potrafi wspaniale dryblować, podawać oraz zdobywać bramki – powiedział Shinji Kagawa.
- Iniesta posiada umiejętność wywierania ogromnego wpływu na drużynę przez cały mecz. Wielokrotnie miałem przyjemność oglądania meczów z jego udziałem i niemal za każdym razem jego występy były fantastyczne, zarówno w klubie, jak i reprezentacji. Oczywiście to jego bramka zadecydowała o zdobyciu przez Hiszpanię Mistrzostwa Świata w 2010 roku. Andres ma dar decydowania o losach najważniejszych meczów, a tylko najwybitniejsi piłkarze to potrafią.
- Podziwiam wszystkie aspekty jego gry, ale sprawność z jaką odwraca się z piłką, umiejętność zmiany tempa oraz wykonywania podań są jego największymi atutami. Miałem przyjemność gry przeciwko niemu w jednym z naszych przedsezonowych spotkań w 2012 roku i wtedy wymieniliśmy się koszulkami po meczu. To był szczególny moment dla mnie. Andres jest świetnym piłkarzem, zawodnikiem którego zawsze z przyjemnością oglądam – zakończył reprezentant Japonii.
trikos: Widać że chłopak jest zdeterminowany i ostro nabuzowany swoją ambicją by przebić się i pokazać że warto na niego stawiać. Pamiętajmy że wszystko ma granice i nie zdziwię się w ogóle jak ucieknie z tej "łajby" gdzie Kapitanem jest Moyes wystawiający swoich wirtuozów Younga/Valencie/Cleverleya.
HubsS1: Pewnie chodzi mu o te newsy, gdzie każdy z zawodników wypowiada się o swoim idolu. Nie wiem o co mu chodzi, skoro zawodnicy mówią o tych piłkarzach, którzy są dla nich inspiracją. A to, że się po kolei wypowiadają musi wzbudzać zainteresowanie kibiców.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.