Menadżer Millwall, Ian Holloway, jest kolejną osobą, która zabrała głos w sprawie bardzo słabej postawy Manchesteru United w obecnym sezonie.
» Ian Holloway apeluje do kibiców Manchesteru United o cierpliwość
Anglik uważa, że szkoleniowiec Czerwonych Diabłów może czuć się nieco zawiedziony formą swoich podopiecznych.
- Od razu było wiadomo, że to będzie sezon przejściowy dla Manchesteru United. Uważam jednak, że zbyt wielu zawodników, których David Moyes odziedziczył po sir Alexie Fergusonie, zawodzi. W zeszłym sezonie Czerwone Diabły wygrały ligę z przewagą 11 punktów i jest to świadectwo geniuszu sir Alexa. Szkot potrafił dokonać tego z bardzo doświadczonym składem, który potrzebuje przebudowy - stwierdził Holloway.
- Nie ma jednak wytłumaczenia dla sytuacji, w której sezon United niemal kończy się w lutym. Gracze tego klubu, zarówno indywidualnie, jak i drużynowo, są dużo lepsi od osiąganych wyników. Normalnie wierzyłbym w to, że Czerwone Diabły odrobią straty z Pireusu, lecz w tych rozgrywkach nie jestem tego pewien. David Moyes bierze na siebie całą winę i słusznie, to on jest przecież menadżerem.
- Chodzi jednak o to, by piłkarze uświadomili sobie, że muszą wziąć na siebie część odpowiedzialności. Być może jest tak, że skład z poprzedniego sezonu naturalnie się wypalił. Paul Scholes ponownie przeszedł na emeryturę, Ryan Giggs osiągnął czterdziestkę, a Rio Ferdinand, Nemanja Vidić oraz Patrice Evra również są blisko zakończenia swoich karier. Sternicy Manchesteru nie zdołali pozyskać Leightona Bainesa, Cesca Fàbregasa, Thiago Alcantary czy Andera Herrery, co również było znakiem, że na Old Trafford szykują się wielkie zmiany - podkreślił Anglik.
- Niektórzy gracze postrzegają taką sytuację jako wyzwanie, a inni będą się nad sobą użalać. Kiedy to dzieje się na dużą skalę, to wyniki zaczynają się pogarszać. Od początku powtarzam, że David Moyes jest właściwym człowiekiem do tej pracy, a rezultaty przyjdą, gdy Szkot odciśnie swoje piętno na drużynie. Ja znalazłem się w podobnej sytuacji w Millwall. Są pewne rzeczy, które chcę tutaj zmienić, ale doświadczenie z Crystal Palace mówi mi, że zbyt szybka rewolucja jest złym rozwiązaniem - zakończył Holloway.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.