Bossicky: średniaka ligi hiszpańskiej, daj spokój proszę...
Zajmują 4 miejsce w lidze i są w gazie od co najmniej 3 lat, dwa lata temu doszli do finału ligi europy. Oczywiście, że to nie ta ranga co Manchester United, ale duże znaczenie ma fakt czym dla Basków jest Athletic. Dla Baska grać w Athletic to duma i chwała. Pomijając jednak nawet ten fakt, znaczenie ma też oczywiście zasada Cantery - Athletic nie może sobie od tak sprzedawać najlepszych zawodników, bo zastąpienie ich graniczy z cudem - tam następców się szkoli, lub w najgorszym przypadku kupuje z Sociedad.
Siłą tego klubu jest zgranie i całkowite oddanie zawodników klubowi, mało było tych transferów z Bilbao do innych klubów i prawie zawsze kończyły się one źle dla piłkarzy (źle mam na myśli ze nie błyszczeli vide Asier Del Horno). Więc proszę nie pisz bzdur, pozycja i prestiż Manchesteru United nie ma tutaj żadnego znacznia!
No i za Athletic Bilbao przemawiają też pieniądze, nie mam wiedzy skąd je mają, ale mają ich w brud, więc stać ich by godziwie opłacać swoich piłkarzy i konkurować w tej materii z najlepszymi, stać ich nawet na to by zablokować transfer Llorente do Juve, rezygnując z zysków, by po zakończeniu kontraktu odszedł za darmo.
Nie mów że to przeciętny klub, bo uważam że to najbardziej zasłużony (wiadomo że nie utytułowany tutaj zajmuje miejsce czwarte w historii Primeria Division) w Hiszpani!
Aupa Athletic ;)