Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

David Moyes wychwala Danny'ego Welbecka

» 28 grudnia 2013, 20:32 - Autor: Rio5fan - źródło: ManUtd.com
David Moyes zauważył ogromny wkład Danny'ego Welbecka w grę Manchesteru United na Carrow Road. To właśnie angielski napastnik jako jedyny wpisał się na listę strzelców i dał Czerwonym Diabłom upragnione trzy oczka.
David Moyes wychwala Danny'ego Welbecka
» David Moyes jest zadowolony z poczynań swoich podopiecznych
Trzy punkty były niezbędne podopiecznym szkockiego szkoleniowca, by nadal liczyć się w wyścigu po tytuł mistrzowski.

- To wspaniałe trzy punkty. Musieliśmy dwa razy zagrać na wyjeździe na przestrzeni trzech dni i obie rywalizacje były niezwykle wymagające. Jestem zachwycony, że moi piłkarze zdołali zgarnąć komplet oczek - powiedział 50-latek po potyczce na Carrow Road.

- Potrzebowaliśmy głębi składu. Na szczęście nasza kadra okazała się wystarczająco dobra i szeroka. Zwycięstwa wyjazdowe przychodzą dużo trudniej, niż triumfy na własnym terenie. Cieszę się z wygranej, ale wiem, że w pierwszej połowie nie zaprezentowaliśmy się zbyt dobrze. Początkowe dziesięć minut było niezłe, ale potem zagubiliśmy rytm i daliśmy się zepchnąć do defensywy.

- Danny Welbeck po wejściu na boisko miał ogromny wpływ na naszą grę. On dał nam nowe możliwości ataku na bramkę Norwich. Muszę przyznać, że jestem zachwycony jego występem. Oczywiście nie jestem zadowolony ze stylu, jaki pokazaliśmy pod koniec pierwszej odsłony. Rywale wykonywali wiele rzutów rożnych, a my nie mieliśmy futbolówki w posiadaniu - stwierdził Moyes.

- Od razu zauważyłem, że Kanarki bardzo dobrze zareagowały na rezultat uzyskany w potyczce z Fulham [porażka 1:2 - przyp. red.]. Zawodnicy zaprezentowali się świetnie i z całych sił walczyli dla swojego menadżera. Publiczność również mocno wspierała swój zespół, lecz taka sytuacja ma miejsce zawsze, gdy na stadion przyjeżdża Manchester United. To był dla nas trudny mecz.


TAGI


« Poprzedni news
Danny Welbeck: Jesteśmy w uderzeniu
Następny news »
"Nie mogę się doczekać powrotu Wayne'a i Robina"

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (9)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.