Rooney: Arsenal musi mieć mnie dość

Rooney bardzo często trafia do siatki w starciach z Arsenalem. Anglik po dzień dzisiejszy pamięta gola z meczu, który zakończył serię 49 spotkań bez porażki.

– W meczach z Arsenalem trafiam dość często. To trochę dziwne. Jestem przekonany, że Kanonierzy momentami muszą mieć mnie dość – mówi Rooney.

– Pierwszy gol strzelony Arsenalowi w barwach Evertonu nie wydaje się odległą historią. Oczywiście była to dla mnie wyjątkowa bramka, a w dodatku Arsenal był niepokonany od 32 meczów. Zawsze też będę pamiętał spotkanie z 2004 roku. Wokół tego meczu był napompowany spory balon, też przez wzgląd na to, co rok wcześniej stało się z Ruudem van Nistelrooyem.

– To było najbardziej napięte spotkanie, jakiekolwiek pamiętam. Arsenal miał fantastyczną drużynę. Wspaniale było ich pokonać 2:0 i zakończyć ich serię.

Rooney pytany o niedzielne starcie z londyńczykami odpowiada: – Dla nas to idealne spotkanie. Arsenal oczywiście spisuje się naprawdę dobrze, ale biorąc pod uwagę naszą obecną formę, jest to dla nas szansa na zmniejszenie różnicy punktowej w tabeli.

– Jak już mówiłem wcześniej, interesujące będzie to, czy Arsenal utrzyma formę, bo przez ostatnie sześć czy siedem lat ostatecznie zawsze tracili impet. Teraz wyglądają na zespół w lepszej pozycji i są silniejsi.

– Wiemy, że musimy zagrać najlepiej jak potrafimy, aby ich pokonać i miejmy nadzieję, że tak właśnie będzie. Mecze z Arsenalem zawsze mnie cieszyły. Obyśmy w niedzielę uzyskali korzystny wynik – dodaje Rooney.