Moyes: Powinniśmy wygrać z Realem Sociedad

Czerwone Diabły w San Sebastian zmarnowały kilka dogodnych okazji. Robin van Persie nie wykorzystał rzutu karnego, a Javier Hernandez tylko we wiadomy sobie sposób spudłował na pustą bramkę z pięciu metrów.

– Ten mecz nie powinien zakończyć się remisem. Powinniśmy go wygrać, bo graliśmy wystarczająco dobrze, aby zgarnąć trzy punkty. Stworzyliśmy sobie sporo sytuacji podbramkowych, zmarnowaliśmy rzut karny – mówił po spotkaniu Moyes.

– Kiedy nadarzają się okazje, to musisz je wykorzystywać. Jeśli zrobilibyśmy to w dzisiejszym meczu, to bylibyśmy daleko przed resztą stawki w grupie. Wciąż jesteśmy jednak na dobrej pozycji. Natomiast trzy punkty zdobyte w tym meczu zdecydowanie ułatwiłyby nam sprawę.

– Teraz jedziemy do Leverkusen, a później gramy na Old Trafford z Szachtarem Donieck. Mamy więc nadzieję, że w tych dwóch meczach zrobimy wszystko, aby się zakwalifikować do fazy pucharowej.

David Moyes nie chciał się odnieść bezpośrednio do czerwonej kartki Marouane'a Fellainiego, ale zauważył, że sędzia Nicola Rizzoli nie zawsze był przychylny piłkarzom Manchesteru United.

– Myślę, że dzisiejszy wieczór był trudny dla każdego z zawodników Manchesteru United. Niewiele decyzji było gwizdanych na naszą korzyść. Sędzia musi jednak podejmować je na podstawie tego, co widzi – stwierdził Moyes.

Szkot kiksa Chicharito skomentował natomiast następująco: – Piłka nieco się podbiła i Javier wszedł za bardzo pod nią.