"Byłem przestraszony debiutem na Old Trafford"

Zaha po raz pierwszy zagrał w Teatrze Marzeń właśnie w barwach Orłów. W listopadzie 2011 roku młody Anglik swoim dobrym występem zwrócił uwagę sir Alexa Fergusona.

– Byłem przestraszony, kiedy po raz pierwszy wychodziłem na to boisko! To było coś zupełnie innego niż do tej pory. Boisko było ogromne, a atmosfera szalona – mówi Zaha w rozmowie z dziennikarzem ManUtd.com.

– Byliśmy skazywani na porażkę, więc nie mieliśmy też nic do stracenia. Pomyślałem sobie: 'Wiesz co? Nikt nie oczekuje od nas zwycięstwa. Mogę więc zagrać najlepiej jak potrafię. Nikt niczego po nas się nie spodziewa, więc wszystko co ugramy, będzie bonusem. Co złego może się stać?'.

– Stałem tuż za Darrenem Abrose'em, kiedy ten zdobywał dla nas zwycięską bramkę i myślę, że to było jedno z najlepszych uderzeń jakie widziałem. W momencie, w którym kopnął piłkę, wiedziałem, że wpadnie do bramki – dodaje Zaha.