Ferdinand: Chyba nigdy nie będziemy faworytami

Media nie widzą w drużynie Davida Moyesa faworytów do obrony tytułu mistrza Anglii. Przed Czerwonymi Diabłami stawia się Chelsea i Manchester City. Mimo nieprzychylnych opinii, Manchester United rozgromił w pierwszej kolejce Swansea City 4:1.

– Jeśli wierzylibyście temu, co pisze się na nasz temat lub temu, co ludzie mówią, to prawdopodobnie wyjeżdżalibyśmy ze Swansea z zerowym dorobkiem punktowym – mówi Ferdinand.

– Oczekiwania ludzi prawdopodobnie nie są tak wysokie jak nasze. Miło jednak było przyjechać na ten mecz, szczególnie, że to pierwsze spotkanie o punkty nowego menadżera, i wygrać go przekonująco na trudnym terenie.

Ferdinand zareagował również na słowa Jose Mourinho, który w piątek stwierdził, że Manchester United w ubiegłym sezonie nie wygrał ligi w spektakularnym stylu.

– To jego pierwsza złota myśl w tym sezonie, prawda? Tego się spodziewaliśmy. Za nami pierwsze ligowe spotkanie, możemy je wykreślić. Szczerze mówiąc, to myślę, że wiele czołowych drużyn walczących o tytuł będzie miał problem z wywalczeniem punktów na stadionie Swansea.

– Czytamy prasę i widzimy, że w mediach każda kolejna osoba typuje kogoś innego do tytułu mistrza Anglii. My zazwyczaj jesteśmy na trzecim czy czwartym miejscu. To dzieje się co roku. Chyba nigdy nie będziemy faworytami. Przez 11 lat, odkąd jestem w Manchesterze United, byliśmy numerem jeden do zdobycia tytułu może 3-4 razy. Nie mówię tu o typach bukmacherów, a o tym, co pisze prasa – dodaje Ferdinand.

Czerwone Diabły kolejną okazję, aby wyprowadzić krytyków z błędu, będą mieć 26 sierpnia, kiedy na Old Trafford przyjedzie Chelsea.