W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Gracz Manchesteru United w latach 1999-2006, Quinton Fortune, uważa, że pierwsze minuty spotkania z AIK były najlepszym dowodem na ogromne umiejętności Naniego. Przypomnijmy, że Portugalczyk opuścił plac gry z powodu urazu po upływie pół godziny.
» Fortune wierzy w pozytywny wymiar rywalizacji o miejsce w składzie United
- W kadrze United jest wielu piłkarzy, którzy nie wzięli udziału w tegorocznym tourneé. Oni mają teraz okazję zaimponować menadżerowi podczas treningów. Przed nami spotkania z Sevillą oraz Wigan, więc zadanie zawodników jest proste - prezentować się jak najlepiej, by zwrócić na siebie uwagę szkoleniowca - podkreśla urodzony w Kapsztadzie Fortune.
- Dobrze jest wprowadzać nowych graczy jako zmienników tych, którzy już rozwinęli swoje umiejętności. Cieszę się więc z faktu, że Wilfried Zaha zaimponował kibicom swoim potencjałem. Zrobił wszystko, by wywalczyć sobie miejsce w składzie, więc teraz piłka jest po stronie Naniego. To wspaniałe, ponieważ każdy menadżer chce obserwować zaciętą walkę o szansę do gry.
- Chciałbym ponownie zobaczyć w akcji Adnana Januzaja oraz Jessego Lingarda. Znałem też Ángelo Henríqueza, zanim ten trafił na wypożyczenie do Wigan. Spotkanie z AIK było kolejną okazją do zaprezentowania się z jak najlepszej strony. To kolejny gracz, który może jedynie zaostrzyć rywalizację w zespole - zakończył 36 latek.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.