Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Moyes: Konflikt z Mourinho to bzdury

» 28 lipca 2013, 20:50 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
David Moyes zapewnia, że nie ma żadnego zatargu z Jose Mourinho. Angielska prasa zaczęła spekulować o rzekomym konflikcie obu menadżerów, po tym jak szkoleniowiec Chelsea publicznie wyraził chęć pozyskania Wayne'a Rooneya.
Moyes: Konflikt z Mourinho to bzdury
» David Moyes wysoko ocenia menadżerskie umiejętności Jose Mourinho
– Jose Mourinho to wspaniały menadżer. Ma świetne osiągnięcia w Premier League – mówi Moyes.

– Tak jak ja, pierwsze kursy trenerskie robił w Szkocji i choć nie powiedziałbym, że znam go aż tak dobrze, to jednak go znam.

– Pamiętam, że kiedy stracił pracę w Chelsea, to napisałem do niego list. Ludzie mówiący o jakimkolwiek zatargu pomiędzy nami nie mają więc racji.

– Oczywiście, że zobaczycie dwóch rywalizujących ze sobą menadżerów. Kiedy nasze drużyny będą grać, to będziemy mocno zaangażowani w to, aby odniosły sukces.

– Podziwiam jednak menadżerską pracę Jose Mourinho – dodaje Moyes.


TAGI


« Poprzedni news
Charlton: Rooney zostanie w Manchesterze United
Następny news »
Składy: Kitchee FC - Manchester United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (27)


Derp: misja DM na ten sezon? zamknąć twarz mourinho :) to raczej powinno być proste.
» 29 lipca 2013, 04:48 #10
HuiSton: po zagraniu Thiago też stracili bramkę, może miał jakieś zagrania dobre, ale nic poza tym.
no pewnie już jesteśmy skreśleni, tak jak BvB przed meczem z Bayernem :)
kolego, nigdy nie mów nigdy, a życie cie jeszcze nie raz miło zaskoczy.
» 28 lipca 2013, 22:58 #9
mcis: Thiago moze nie byc zadowolony z nowego "starego" trenera. G. strasznie go zjechal w czasie wczorajszego meczu. myslalem, ze Thiago zaraz sie poplacze. zdecydowanie TO BYL wczoraj najslabszy zawodnik na boisku, na rowni z samobojca :)
» 28 lipca 2013, 23:40 #8
DevilFan: Guardiola zachował się tak profesjonalnie uderzając z nienacka Thiago dłonia w twarz ;)
» 29 lipca 2013, 01:55 #7
szymon1978: @krzysiek212mu: Cytat z oficjalnej strony United "Thiago Alcantara says his representatives never made contact with United prior to the ex-Barcelona midfielder signing for Bayern Munich. The truth is that in no moment did United come to us and talk to us. It came from the press, it was always a lie, he said."
Czyli nigdy tak na prawdę nie chcieliśmy Hiszpana.
» 29 lipca 2013, 11:01 #6
HuiSton: trololololo
koniec
» 28 lipca 2013, 23:12 #5
kckMU: Chelsea będzie dużo silniejsza. Tam na Mou nie ma aż takiej presji, wszyscy go uwielbiają do granic możliwości.

Pokaż charakter Moyes, do walki o majstra!!
» 28 lipca 2013, 21:46 #4
HuiSton: hahah tam na Mou nie ma żadnej presji?
Na nim i na Guardioli spoczywa o wiele większa presja na odniesienie sukcesu niż na DM!
» 28 lipca 2013, 21:51 #3
HuiSton: ale od DM nie oczekują że od razu wygra LM, Puchar Kraju i Mistrzostwo.
od DM raczej oczekuje się że w tym sezonie powalczy o mistrzostwo, wszędzie tak jest tylko nie na DP na którym rządzą 13 latki które przestały kibicować Realowi i Barsie i chcą tutaj podobnych sukcesów jakie tam oczekiwali ichcą mieć najlepszych piłkarzy w składzie, tak jak to tam było. Stąd ten płacz :)
» 28 lipca 2013, 22:29 #2
HuiSton: z tymi 13 latkami, to chodziło mi o niedojrzałą psychikę, też sobie mogę ustawić że mam 90 lat i co. Coś mi się wydaje że jak już to DM wywiera sam na sobie presję, a nie kibice na nim. Boss oznacza szef, a nie Boss jak np w mafii, najważniejsza osoba. Więc czemu takie spiny? Z nieznajomości
» 28 lipca 2013, 22:45 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.