Nowy trener Barcy: Fabregas nie jest na sprzedaż

Diabelred: Alez Panie Martino co Pan opowiada. Nasz forumowy wrozbita Maciej znany jako mufcx, wie ze tak naprawde nie chce go Pan w skladzie, Barsa chce go sprzedac, natomiast sam Cesc Fabregas chce opuscic ukochana i wymarzona ( ktore marzenie kosztowalo go 5 mln euro, bo wlasnie tyle musial doplacic do transferu) Barcelone i wrocic na Wyspy jednak nie do innego ukochanego klubu (w ktorym dorastal i w ktorym stal sie swietnym pomocnikiem) czyli Arsenalu, lecz do ich rywala Manchesteru United. Tylko Pan, Fabregas oraz zarzad Barcelony jeszcze o tym nie wiecie hehe :D

A juz tak calkiem powaznie, to o ile przy zmianie trenera Barsy jeszcze byla jakas szansa na sprowadzenie Cesca o tyle po tej wypowiedzi nowego trenera Barsy ( ktory jak widac widzi w skladzie Cesca i rowniez nie chce sie go pozbywac) szanse spadly niemal do zera. Nie sa zerowe, bo wiadomo roznie to bywa kto wie moze Cesc wpadnie w jakis konflikt z nowym trenerem i opusci ukochana Barcelona . Tak jak United opuscili kiedys Beckham czy RVN... :)

Dyk11: ludzie Rooney nigdzie nie odchodzi i nie piszcie o tym bo to sie nudne robi

Dyk11: jeszcze 1 oferte poważna za niego możemy rzucić jeżeli sprawa nie posunie się do przodu to bierzy sie za Fellainiego i też będzie okey i Garay na obrone i kończmy w tym roku z transferami

Daminek8: No to teraz może się wezmą w końcu za realne transfery.

Akwinata: Zdaje się, że był tutaj pewien fachowiec, który dałby się zabić za transfer Fabregasa. Czy teraz jest równie przekonany, że Fabs przejdzie do nas?

AderNVK: Eriksen?

United45: No to trzeba złożyć wysoką ofertę a Afro .