Diabelred: Olo nie bylo, albo Moyes woli sie nie przyznawac ze przegral o niego walke...
Kto wie moze za kilka lat jak Thiago bedzie juz wielka gwiazda, Moyes przyzna sie, ze kiedys probowal go sciagnac, ale niestety sie nie udalo.
Pisalem to juz wczesniej wiadomym jest, ze lepiej powiedziec ze kim sie nie interesowalo, niz przyznac sie, ze przegralo sie walke o taki talent.
W czasach gdzie za jakiegos Fernandinho placi sie 40 mln czy za tego Illarramendiego ponad 30 mln, te 18 mln za Thiago to byla promocja. Nie wierze, ze Moyes nie byl nim zainteresowany wiedzac przeciez jaki mamy cieniutki srodek (wylaczajac Carricka)
,,To tak jakby mówić że uciekł nam np. Neymar'' jest roznica Neymar to napadzior, a tych mamy mamy przesyt, takze nie byl on nam potrzebny. Natomiast Thiago to srodkowy pomocnik, ktorego bardzo potrzebujemy...
Takze zaluje, ze Thiago trafil do Bayernu, gdzie na poziom srodkowych pomocnikow nie musza tak narzekac jak my :/