Michael Carrick świadomy roli weterana

Były gracz Tottenhamu rozpocznie niebawem swój ósmy sezon w ekipie Czerwonych Diabłów. W tym czasie Carrick rozegrał ponad 300 występów dla klubu z Old Trafford i zdobył pięć tytułów mistrza Anglii.

- Odpowiedzialność nieco zmienia się wraz z upływem czasu, chodzi tutaj głównie o boiskowe doświadczenie. Im więcej grasz, tym więcej możesz przekazać innym. Młodzi piłkarze często szukają kogoś, kto mógłby udzielić im wartościowej porady - wyjaśnia Anglik.

- W moim przypadku było podobnie, ponieważ wzorowałem się na Paulu Scholesie, Ryanie Giggsie czy Garym Nevillu. Ciągłość i tradycja są bardzo ważne, dlatego tutaj wszyscy o to dbają. Jestem obecnie jednym z najstarszych ludzi w szatni, ale specjalnie się tym nie martwię.

31-latek skomentował także zmianę na stanowisku menadżera Manchesteru United.

- Jako piłkarze musimy przystosować się do tej sytuacji. Nowy szkoleniowiec niesie ze sobą nieco inne metody, to zupełnie naturalne. Chodzi o to, by jak najszybciej zaadaptować się do wszystkich zmian. Wielu z nas gra ze sobą od dłuższego czasu i dokładnie znamy swoje mocne, ale też słabe strony. Musimy po prostu nadal ciężko pracować i jak do tej pory wszystko wygląda obiecująco.

- Chelsea i Manchester City także dokonały zmian na stanowisku szkoleniowca, co sprawia, że sytuacja nieco się zmienia. Trzeba jednak pamiętać, że te ekipy nadal dysponują silnymi piłkarzami. Mam nadzieję, że na koniec sezonu to my będziemy na szczycie. Będzie to niezwykle trudne, bo o prymat w Anglii powalczy pięć lub sześć drużyn. Musimy zagrać jeszcze lepiej, niż w zeszłym roku - podsumował 22-krotny reprezentant Anglii.