W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 1 lipca 2013, 21:08 - Autor: matheo - źródło: The Mirror
Silvano Martina, agent Nemanji Vidicia, stanowczo zaprzeczył doniesieniom włoskich mediów, które w ostatnim czasie sugerowały transfer kapitana Manchesteru United do drużyny AC Milan.
» Nemanja Vidić czuje się świetnie w Manchesterze United i nie ma zamiaru zmieniać otoczenia
– Nie rozmawiamy z nikim – mówi Martina na łamach Fantagazzetta.
– Po raz pierwszy słyszę taką wiadomość i nie wiem, skąd ona się wzięła. Mówimy tutaj o kapitanie Manchesteru United, a nie byle jakim zawodniku. Vidić nie ma żadnego problemu z United – zapewnia przedstawiciel piłkarza.
mcis: jedna plotka? raczej 2 lata plotek... i wlasnie dlatego uwazam, ze cos tu smierdzi. ten agen nie przejmowal sie tymi plotkami tak dlugo, az tu nagle postanowil je zdementowac? oby to nie bylo lagodzenie nastojow kibico, na wypadek gdyby transfer nie doszedl do skutku....
HuiSton: osobom które nie chcą Vidica w United, serdecznie dziękujemy za bycie takim "fanem" Machesteru. Nie denerwuje was ta fala ex-kibiców Realu i Barcy tutaj?
Diabelred: Dokladnie tak jak pisze Klimaa bez przesady... Maldini wychowanek Milanu, 25 lat w 1 klubie, Milan byl jego jedynym klubem. Natomiast Vida dorastal w Serbi, United jest jego juz 3 klubem(mam nadzieje ze ostatnim), no i gra u nas od 7 lat. Jedynym co ich laczy to to ze ,obaj sa(byl w przypadku Wlocha) obroncami i kapitami swoich druzyn ( w przypadku dopiero od sezonu 10/11)
Do takiej wizytowki United w obronie bardziej pasowalby Rio, ktory u nas juz od 11 lat. Kazdy kibic pilki noznej jezeli pomysli o obronie United to napewno od razu skojarzy mu sie ona wlasnie z Ferdinandem ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.