Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Welbeck: Chcę zdobywać więcej bramek

» 14 czerwca 2013, 13:19 - Autor: rogi - źródło: Sky Sports
Danny Welbeck przyznał to, o czym wielu krytyków mówi już od dawna - jeśli Anglik nie poprawi swojej skuteczności, nie będzie miał lekko w szatni Davida Moyesa.
Welbeck: Chcę zdobywać więcej bramek
» Danny chciałby grać na swojej nominalnej pozycji
W ubiegłym sezonie, strzeleckim mistrzem na Old Trafford został Robin van Persie, który w lidze aż 26 razy wpisywał się na listę strzelców, mocno pomagając Czerwonym Diabłom odzyskać mistrzostwo Anglii. Jedna bramka zdobyta przez Welbecka wypada przynajmniej słabo na tle dorobku Holendra.

Welbeck często nie grał na swojej nominalnej pozycji. Sir Alex lubił wystawiać go na skrzydle, gdzie Anglik miał więcej defensywnych obowiązków niż w ataku. Po zmianie trenera Danny ma nadzieję, że wróci na dawną pozycję i zacznie zdobywać więcej bramek.

- Grałem dużo na skrzydle, co ograniczało moje możliwości strzeleckie - mówił Welbeck w rozmowie dla Daily Mirror. - Ogólnie rzecz biorąc, moja gra uległa poprawie, a ja stałem się bardziej zdecydowanym zawodnikiem.

- W reprezentacji grałem jako napastnik i strzelałem bramki, więc jestem przekonany, że jeśli wrócę na tę pozycję w United, to znowu będę posyłał piłkę do siatki.

- Jestem też w pełni świadom, że gra na różnych pozycjach i bieganie w różnych strefach boiska będzie procentować w przyszłości dla mnie i dla zespołów, w których gram.

- Jestem szczęśliwy mogąc pomóc drużynie i nie jest ważne wtedy czy gram na skrzydle czy z przodu. Tak czy siak, powinienem zdobywać więcej bramek - zakończył Welbeck.


TAGI


« Poprzedni news
Sam Johnstone wierzy w młodych Anglików
Następny news »
Atuty kolegów: David de Gea

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (22)


Klimaa: Kiedy grał na szpicy również zawodził. Ciekawe czy będzie w stanie przebudzić w sobie instynkt strzelecki, bo może jest mu pisana gra na skrzydle..
» 14 czerwca 2013, 23:46 #10
Diabelred: Ktory juz raz on to samo powtarza...Lepiej niech nie bierze przykladu z Ando, dla ktorego mial to byc przelomowy sezon, a sami widzielismy jak ten sezon dla niego wygladal hehe :).Takze Danny mniej mowienia ,a wiecej robienia( pracy na treningach) :)
» 14 czerwca 2013, 18:52 #9
Samuelikson: Jeżeli chodzi o Welbecka to musimy pamiętać w jakim on jest wieku póki co a w jakim wieku są najlepsi snajperzy świata. Zimnej krwi nie można trenować na treningach ani nauczyć się jej z podręczników. Do tego trzeba przechodzić przez kolejne bitwy jak żołnierz. Z czasem zabójcza skuteczność przyjdzie sama.

Osobiście jednak jeżeli chodzi o Moyesa to najbardziej martwi mnie fakt właśnie jego związku z Welbeckiem. Boję się aby nie zaprzepaścił talentu młodego Anglika. Uważam, że Welbeck to największy talent ostatnich czasów pochodzący z naszej akademii. W jego grze widać tak ogromny potencjał, że czasami przecieram oczy. Doskonała gra w defensywie, świetne przechwyty, doskonała szybkość i boiskowa inteligencja pozwalająca zagrywać świetne piłki i wybierać zawsze najlepsze rozwiązania, pojedynku 1na1, strzał z dystansu... Ma wszystko by zostać kompletnym napadziorem. Jedyne czego mu brakuje to gry jako napastnik aby napierać doświadczenia boiskowgo. Podejrzewam, że 2-3 lata i będzie piłkarzem na miarę RvP.
» 14 czerwca 2013, 15:35 #8
Olo: Myślę jednak że skoro MY to widzimy, tysiąc kilometrów od Old Trafford to Moyes z ławki trenerskiej też to zobaczy. I wykorzysta :)
» 14 czerwca 2013, 15:43 #7
niedoniebieski: Nie no, z boiskową inteligencją to się całkowicie nie zgadzam. Ile to ja już razy widziałem rajdy Welbecka z klapkami na oczach, a te "najlepsze rozwiązania" kończyły się stratami. Aby zostać kompletnym napastnikiem brakuje mu mnóstwo. Gra głową przeciętna, drybling bazujący jedynie na szybkości, siła strzału też nie powala. Strzały z dystansu zawsze takie same ala "Henry", czyli stara się technicznie kręcić po długim rogu. Trafia w pierwszego obrońcę i nic z tego nie wychodzi.
» 14 czerwca 2013, 15:48 #6
Samuelikson: Oczywiście że masz rację. Nie mniej jednak nie chodziło mi o umiejętność oceny talentów piłkarskich - nie jestem głupcem aby uważać się choć w 10% kompetentnym jak Moyes - a raczej o to czy będzie chciał z niego korzystać, czy będzie preferował taktykę w której Welbeck będzie mógł grać w ogóle a w szczególności na ataku. Po prostu nie wiem czy będzie mieścił się w jego koncepcji. A szkoda by mi było wypuścić go gdzieś to innego klubu gdzie będzie gwiazdą. To trochę jak z Berbą w Fulham - nikt nie deprecjonował jego ogromnego talentu ale nie mieścił się ryzach założeń tkatycznych i musiał odejść.
» 14 czerwca 2013, 15:51 #5
Diabelred: niedoniebieski, dokladnie ile to razy Danny mogl podac, ale nie on wolal zachowac sie samolubnie i samemu starac sie zakoczyc akcje, ktore niestety zwykle konczyla sie przechwytem lub niecelnym strzalem...
» 14 czerwca 2013, 18:42 #4
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.06.2013 18:37

SuperRoo ,nie no przeciez Danny to klasa swiatowa...
To ze strzelil Realowi bramke (ze stalego fragmentu glowa ,gdzie nawet obroncy dosc czesto zdobywaja bramki) nie czyni go od razu dobrym czy srednim napastnikiem.Wystarczy przyporownac go ze srodkowym OBRONCA jakim jest Evans(ktory strzelil o 2 bramki wiecej w lidze od Dannego), by zobaczyc jakim beznadziejnym napastnikiem jest Anglik.
I tak jak pisze Bartolek to nie Danny mial bardzo malo okazji na zdobycie gola, to poprostu on nie potrafil swoich sytuacji zakonczyc bramka...
Danny na chwile obecna nadaje sie wylacznie na skrzydlowego.
Jezeli juz ktorys z naszych mlodych napastnikow sie marnuje to jest nim wylacznie Chicharito, ktory pomimo ze strzela regularnie bramki i tak siedzi ciagle na lawie :/.
Licze ze po przyjsciu Moyesa Chicharito bedzie dostawal wiecej okazji do gry, bo jesli bedzie tak jak jest teraz, to nie zdziwie sie jesli Chicha poprosi o transfer do kluby gdzie moglby liczyc na w miare regularna gre.
» 14 czerwca 2013, 18:35 #3
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.06.2013 18:47

pomijam fakt ,ze strzelic bramke Realowi glowa w tym sezonie to byl zaden wyczyn, ile to oni stracli bramek po strzalach glowa w samej lidze...Tak naprawde to chyba wykorzystalismy ich obecnie najslabszy punkt w tam tym meczu xD
» 14 czerwca 2013, 18:46 #2
niedoniebieski: Czytam takie coś chyba już po raz czwarty. Danny, zmień płytę!
» 14 czerwca 2013, 13:38 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.