Fabio da Silva jest zdziwiony brakiem powołania Rafaela do reprezentacji Brazylii na niedzielny mecz towarzyski z Anglią (21:00) oraz na zbliżający się Puchar Konfederacji.
» Fabio da Silva jest rozczarowany brakiem powołania dla Rafaela
Choć Rafael ma za sobą znakomity sezon w barwach Manchesteru United, to nie znalazł uznania w oczach Luiza Felipe Scolariego, selekcjonera Canarinhos.
– Rafael powinien być w składzie, który zmierzy się z Anglią i zagra w Pucharze Konfederacji – przyznał Fabio na łamach Daily Mail.
– Selekcjoner go jednak nie powołał. Każdy popełnia błędy, więc trzeba jakoś to przeboleć. Ci, którzy grają najlepiej, powinni grać w reprezentacji. Mój brat gra najlepiej i zasłużył przynajmniej na powołanie do kadry.
– Cały czas wierzę, że mi też pewnego dnia uda się otrzymać powołanie. Muszę jednak występować regularnie w Manchesterze United.
Fabio wrócił do Manchesteru po wypożyczeniu do Queens Park Rangers. Brazylijczyk nie jest jednak w pełni usatysfakcjonowany z okresu spędzonego na Loftus Road. Londyńczycy spadli bowiem z Premier League.
– Nie wszystko poszło po mojej myśli. Mieliśmy kiepski start, straciliśmy pewność siebie i nie wróciliśmy już na właściwe tory. Harry Redknapp próbował, ale było już za późno – stwierdził Fabio.
– Oczywiście było zbyt wiele zmian w klubie, zbyt wielu nowych zawodników. Nie byliśmy drużyną. Każdy chciał jak najlepiej, ale grał dla siebie i indywidualnie, nie jako drużyna. Atmosfera w klubie była kiepska, ale nie przez fanów. Ci wspierali nas do samego końca.
Fabio wypowiedział się również krótko na temat sir Alexa Fergusona, który odszedł na emeryturę.
– Dla każdego, od dzieciaka po klasowego piłkarza, sir Alex był wszystkim w Manchesterze United. David Moyes też ma jednak świetną reputację. 11 lat w jednej drużynie i jego dokonania w Evertonie są w dzisiejszych dniach godne uwagi – dodał Brazylijczyk.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.