W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Cesc Fabregas na pewno nie opuści Barcelony tego lata. Tak przynajmniej uważa hiszpański ekspert Sky Sports, Guillem Balague.
» Transfer Fabregasa to tylko wymysł angielskiej prasy?
Były kapitan Kanonierów jest silnie łączony z przenosinami do Manchesteru United. Angielskie media podały, że Barca wyraziła zgodę na rozmowy zawodnika z przedstawicielami Czerwonych Diabłów. Balague uważa jednak, że transfer Cesca do Anglii nie ma nic wspólnego z prawdą.
- Fabregas jest bardzo zaskoczony tymi plotkami - powiedział hiszpański ekspert. - Klub poinformował mnie, że nie ma zamiaru pozbywać się zawodnika.
- Jego klauzula odejścia wynosi 200 milionów euro, to bardzo dużo. Może być to odstraszająca kwota dla wszystkich potencjalnych kupców.
- Jeżeli coś w kwestii transferu Fabregasa ma się wydarzyć, to najwcześniej w przyszłym roku. Pewne jest to, iż sam zawodnik jak i klub potwierdzają, że Cesc zostanie w klubie na najbliższy sezon - zakończył Balague.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (35)
Damianos500: Został jeszcze Thiago,Strootman,Fellaini, a i na farcie może nawet Eriksen. jest z czego wybierać. Fabsa chciałem najmniej z wyżej wymienionych zawodników :D no może prócz Fellainiego :D
Krzyk: Fellainiego tak każdy ustawia na końcu swojej listy życzeń, a prawda jest taka, że to jedyny zawodnik (z najczęściej wymienianych), który gra czy też może grać na takiej pozycji na jakiej mamy największy brak, czyli tzw. box-to-boxa. Thiago, Fabs czy Eriksen to raczej ofensywni pomocnicy, zaś Strootman to chyba raczej typowy DM. Ww. mogliby pewnie grać tam gdzie są nam potrzebni, ale to raczej nie byłaby pozycja, która pozwoliłaby wyciągnąć z nich 100%
charnas: Thiago i Fabregas to już wyższa półka pomocników i na pewno by nam pomogli, aleee jakos wydaje mi sie że jest ktoś lepszy do tego zadania, tylko nie wiem jeszcze kto, takie przeczucie dziwne
DEPE: nie wiem skad te ploty ale obecny trener barcy jest bylym trenerem Fabregasa z druzyn juniorskich, to jego pupil, Fabregas gra chyba najczesciej ze wszystkich pomocnikow barcy, w zyciu go nie puszcza. tak samo go puszcza jak united pusci De Gea'ę.
Altair: @mepol
Wątpię abyś był inteligentniejszy od niego.
Cesc spędził na boisku prawie tyle samo minut u Tito jak u Pepa (ok.+60).
Większą różnicę robią UEFA Supercup i FIFA Klub-WM czyli rozgrywki, w których siłą rzeczy nie mógł w tym sezonie wystąpić i nie powinny być wliczane przy takich porównaniach.
Xavi i Iniesta grali od Fabregasa o chyba 300 albo 400minut więcej każdy, ale miejsce w podstawie miał każdy z nich.
Cesc jest świadom swoich umiejętności i przyszłości w Barcelonie. Bardziej prawdopodobny jest powrót Ronaldo do United niż odejście Fabregasa z jednego z najlepszych zespołów na świecie.
Maaattttt: Guillem Balague to ten sam "ekspert", który niedawno twierdził, że przejście Falcao do United jest zaklepane, więc nie bierzcie go na poważnie. Pewnie to rewelacje wyssane z palca, a czy do transferu dojdzie czy nie, przekonamy się wkrótce.
vip14: Przyszłość Fabregasa w Barcelonie jest niepewna. Ja nie interesuję się Ligą Hiszpańską, ale jak zauważyłem Fabregas nie gra często w Barcelonie. Moim zdaniem FC Barcelona powinna sprzedać Fabregasa najlepiej do United xD
United45: No i Taurus widzisz coś ci te przepowiednie nic nie dały to było wiadome że Cesc do nas nie przjedzie tak jak nie przejdzie do nas Bale Ronaldo Fellaini czy inni jedynym transferem będzie Zaha i Strootman
kunegunda232: a co już zapomniales jak pare lat temu nepierdzielal w srodku w arsenalu? przeciez on grał bardzo dobrze w środku, zawsze byl jednym z lepszych, a w barcelonie go rozwalili bo wstawiaja go do ataku nie wiem po co..
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.