Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Clarke: Ferguson miał sporo szczęścia

» 18 maja 2013, 10:08 - Autor: Rio5fan - źródło: The Sun
Menadżer West Bromwich Albion, Steve Clark, powiedział, iż sir Alex Ferguson miał szczęście, że jego menadżerskie początki miały miejsce w odległej przeszłości. Szkot stwierdził, iż legenda United współcześnie mogłaby nie dostać od władz klubu tak dużego kredytu zaufania.
Clarke: Ferguson miał sporo szczęścia
» Steve Clark nie zamierza odpuszczać United w ostatniej kolejce sezonu
Czerwone Diabły pod wodzą Fergusona zdobyły swoje pierwsze trofeum po blisko czterech latach posuchy.

- Sądzę, iż w obecnych czasach nie dostałby tak dużej ilości czasu i zaufania. To dobitnie pokazuje, jak wartościową cechą jest cierpliwość - komentuje szkoleniowiec The Baggies.

- Sir Alex miał odpowiednio dużo czasu, by zbudować jeden z największych klubów piłkarskich na świecie.

Clarke odniósł się także do ostatniej kolejki sezonu, w których West Brom zmierzy się na własnym stadionie z Manchesterem United.

- Nie jesteśmy tu po to, by imprezować. Rozpoczęliśmy rozgrywki efektowną wygraną z Liverpoolem i chcemy je zakończyć zwycięstwem z mistrzem Anglii. Myślę, że sir Alex Ferguson byłby zaskoczony, gdyby zobaczył, iż jesteśmy tu tylko po to, by celebrować zakończenie jego kariery - podsumował menadżer WBA.


TAGI


« Poprzedni news
Ferdinand przedłuży kontrakt z United
Następny news »
Carrick zachwycony tytułem Zawodnika Roku

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (9)


devious: Moyes przez 11 lat nic nie wygrał z Evertonem, co sezon celował w Top4 ale wbił się tylko raz - by i tak przegrać w eliminacjach do Ligi Mistrzów... Do tego pozostawia Everton bez większych perspektyw - w podstawowym składzie nie ma gracza poniżej 25 lat (jeden Barkley jest, ale on prawie nic nie grał), większość czołowych graczy ma ponad 30 lat (szczególnie środek obrony i pomocy to "dziadki"), średnia wieku podstawowego składu Evertonu - najwyższa w lidze.

OK Everton zdobywa dużo punktów - akurat na 6-8 miejsce w lidze ale nie maja żadnych perspektyw by pójść wyżej, nie mają ciekawego stylu, grają topornie i bez polotu. Przez ostatnie 11 lat nie poczynili żadnego postępu - w pierwszym sezonie Moyesa Everton ukończył ligę na 7 miejscu, po 10 latach nadal był na 7 miejscu. W 11 sezonie udało się awansować szczebelek wyżej na 6 lokatę.

Tak więc jak Moyesa nie wywalili przez te 11 lat to nie gadajcie, że w lidze jest aż tak ciężko - być trenerem City czy CFC faktycznie, ale jak ktoś robi solidną (ale nie jakąś wybitną) robotę jak Moyes - to sobie siedzi i klepie. Pardew teraz też tak ma w Newcastle - dostał kontrakt na 6 lat. Może go wywalą wcześniej ale widać, intencje mają dobre.

Więc nie ma co dramatyzować, że SAF miał farta - dobry trener poradzi sobie zawsze. Szczególnie, jak buduje drużynę od podstaw jak SAF w latach 80-tych. Teraz Moyes przychodzi na gotowe więc wiadomo - będzie miał inne wymagania...
» 18 maja 2013, 21:39 #9
rav7: To zależy od klubu. Wiadomo, że są inne czasy i już nie powtórzy się taka era jak ta Fergusona w United, jednak taki Moyes również dostanie czas i kredyt zaufania, nie zwolnią go po 1 gorszym sezonie, bo w klubie wiedzą jak odnosić sukcesy przez lata, a nie przez jeden sezon :)
» 18 maja 2013, 14:48 #8
mUTDbelieve: Święta racja. Szacunkiem okazanym Fergusonowi będzie stanięcie na wysokości zadania i uprzykrzenie życia Diabłom w ost kolejce sezonu! Zdecydowanie ten mecz powinien swoim poziomem nie ostawać od chociażby finału LM! To jedyny sposób by ten dzień stał się ostatecznym ukoronowaniem pracy Fergusona i zdobycia przez United 20. tytułu mistrzowskiego:)
» 18 maja 2013, 13:27 #7
guma19932: Co on gada. A Wenger? Od 2004 roku (nie wiem czy się nie myle, jak myle to poprawcie) z Arsenalem nie zdobył żadnego trofeum. Jeżeli on dostaje nadal taki kredyt zaufania to Ferguson też by mógł dostać od zarządu United. Trochę błazenady w ten wypowiedzi Clarke'a jest no ale cóż. Jego zdanie ;)
» 18 maja 2013, 11:17 #6
devil897: tyle ze wenger mial juz wyrobiąną pozycje , prace zaczynał w 96 roku
» 18 maja 2013, 12:47 #5
gitkolo: Ale Wenger prowadzi Arsenal od 96 bodajże i swoje tam już narobił, więc ma uznanie w oczach zarządu Kanonierów. Poza tym w takim Arsenalu czy Evertonie dostajesz czas a w takich drużynach jak Liverpool, Chelsea czy City już niekoniecznie
» 18 maja 2013, 12:50 #4
vip14: Po części podzielam zdanie Clarke' a. Nie pamiętam początków pracy Sir Alexa, bo mnie nawet wtedy na świecie nie było, ale wiem na 100%, że futbol w takach 80 i 90 był zupełnie inny niż teraz.
» 18 maja 2013, 10:51 #3
vip14: latach*
» 19 maja 2013, 10:33 #2
rege: Ma racje, dzisiaj wylatuje się za jeden nieudany sezon. Gdyby wówczas tak było, to dziś nie byłoby tak wielkiego United.
» 18 maja 2013, 10:33 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.