Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Evans: Cieszymy się na myśl pracy z Moyesem

» 11 maja 2013, 11:45 - Autor: matheo - źródło: ManUtd.com
Jonny Evans jest przekonany, że zatrudnienie Davida Moyesa na stanowisku Manchesteru United jest gwarancją płynnych zmian po odejściu na emeryturę sir Alexa Fergusona.
Evans: Cieszymy się na myśl pracy z Moyesem
» Jonny Evans liczy na pozytywny wynik w niedzielnym meczu ze Swansea City
– Nikt nie wie, czego się spodziewać. Widzieliśmy jednak, czego dokonał w Evertonie. Wykonał tam wspaniałą pracę. Osoby z naszego klubu znają piłkarzy Evertonu i nawet zanim zasugerowano, że dostanie pracę, padały pytania o Davida Moyesa – wyjawił Evans na antenie MUTV.

– Wygląda na to, że każdy cieszy się z pracy z nim i nie widzę powodów, dla których u nas miałoby być inaczej. Zawsze będzie mu towarzyszyła presja, bo zastępuje sir Alexa. Styl w jakim Ferguson odchodzi z klubu i czas jego odejścia, oznacza że jesteśmy w naprawdę dobrej kondycji. Wszystko działa jak należy i miejmy nadzieję, że z nowym menadżerem będzie to okres łatwego przejścia.

Szokująca wiadomość


Evans podkreślił również, że o przejściu sir Alexa Fergusona na emeryturę piłkarze Manchesteru United dowiedzieli się w środę, czyli wtedy, co cały piłkarski świat.

– Widzimy to samo, co inni widzą. Uważam, że jeśli chodzi o tę kwestię to mieliśmy taką samą wiedzę. Każdy z zawodników cieszy się na myśl pracy z Davidem Moyesem, ale jest też przybity odejściem sir Alexa. Oczywiście wszyscy życzymy mu wszystkiego najlepszego. Wykonał tutaj fantastyczną robotę i każdy jest mu za to wdzięczny – stwierdza Evans.

– Dzień przed odejściem sir Alexa było trochę spekulacji. Prasa pisała, że plotki latały podczas naszego wypadku na golfa, ale to nie było tak. Pojawiliśmy się w klubie następnego dnia, zwołano spotkanie i menadżer powiedział nam, że idzie na emeryturę. To był dla nas szok, bo nie sądzę, że ktokolwiek naprawdę się tego spodziewał.

Emocjonalne pożegnanie


Ostatnim mecz sir Alexa Fergusona na Old Trafford odbędzie się już w niedzielę. Evans spodziewa się bardzo emocjonalnego spotkania przeciwko Swansea City.

– Jestem przekonany, że będzie to bardzo wzruszający dzień. Mamy szansę pracować z nim do spotkania z West Bromwich, ale jestem przekonany, że to będzie bardzo emocjonalny dzień dla fanów, którzy przychodzili przez lata na Old Trafford oraz dla całego sztabu pracujących tu ludzi.

– Zawsze istotne jest, aby zagrać bardzo dobry mecz na Old Trafford, bez względu na okoliczności. Presja towarzyszy nam cały czas. Fakt, że będzie to ostatnie spotkanie sir Alexa na Old Trafford może nas dodatkowo zmobilizować, aby wywalczyć dobry rezultat – dodaje Evans.


TAGI


« Poprzedni news
Robson: Sir Alex Ferguson jest najlepszy
Następny news »
Irwin: David Moyes to właściwy człowiek

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (4)


Fabio: Są 2 opcje:
1. Albo atmosfera wydarzenia ich poniesie i rozniosą Swansea;D
2. Albo wręcz odwrotnie to wydarzenie ich przygniecie i będą się cholernie męczyć z ' Łabędziami '.
Na dwoje babka wróżyła;P
» 12 maja 2013, 07:57 #4
vip14: Ja osobiście jestem pozytywnie nastawiony do Moyesa. Mam nadzieję, że tak jak i Sir Alex, Moyes osiągnie takie sukcesy. Okaże się to już w następnym sezonie. :D
» 11 maja 2013, 21:01 #3
mu007: na pocieszenie trzeba wygrac ze swansea i Wba nie ma innej opcji
» 11 maja 2013, 17:28 #2
greywoolf: To już by było przegięcie i wstyd dla nich gdyby przegrali ze Swansea, nawet sobie tego nie wyobrażam gdyby tak się stało. Wygrają, jestem tego pewny :)
» 11 maja 2013, 13:08 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.