Levein dziękuje Fergusonowi za wsparcie

Mimo że Levein nigdy nie pracował z Fergusonem, pozytywnie wypowiedział się na temat dokonań bossa.

- Jego kariera była wspaniała. Udało mu się wszystko, czego próbował - powiedział Levein. - Nie znamy się zbyt dobrze. O ile pamiętam, prowadził reprezentację Szkocji, kiedy jako młody piłkarz pojechałem do Izraela. Ale wielokrotnie rozmawiałem z nim, zwłaszcza jako menadżer drużyny naszego kraju.

- Wszyscy skupiają się teraz na jego sukcesach. Ja będę pamiętał głównie pomoc, jakiej mi udzielał. Nic nie stanowiło dla niego problemu i chętnie udzielał rad. Świetnie poradził sobie z Darrenem Fletcherem, kiedy znaleźliśmy się z nim w trudnej sytuacji. Dlatego chciałbym podziękować mu za pomoc, dzięki której mogłem rozwinąć swoją karierę.

- Nie tylko świetnie sobie radził, ale i potrafił pomagać innym menadżerom. Czas, by pokazał innym to, co zawsze wzbudzało we mnie podziw. Na przykład w zeszłym roku poświęcił mi pół godziny tuż przed meczem na Old Trafford, kiedy poprosiłem go o rozmowę. Mimo że wszyscy dookoła szaleli, on był spokojny i pomocny - wspominał Levein.

Były menadżer Hearts uważa, że Ferguson odmienił oblicze światowego futbolu, który już nigdy nie spotka tak wspaniałego człowieka.

- Piłka nożna zmieniła się, odkąd się w niej pojawił - powiedział Levein. - To nietypowe, że menadżer przez tak długi czas pracuje w jednym klubie i całkowicie go kontroluje. Zarządzanie drużyną piłkarską stało się tak skomplikowane, że mało kto potrafi dokonać tego co Ferguson.

- Dlatego może i zobaczymy jeszcze wielkich menadżerów, ale z pewnością nie pojawi się już taki, który odniesie sukces z dwóch klubach.

Levein poparł także kandydaturę Davida Moyesa, w którym upatruje się następcę Szkota.

- Chciałbym, aby dostał tę posadę - skomentował Levein. - To kolejna osoba, którą podziwiam za profesjonalne podejście do piłki nożnej. Jego kariera w Evertonie przypomina trochę tę Fergusona w United - dowodzi przecież The Toffees od tylu lat.

- Lubię oceniać menadżerów po tym, czy prowadzone prze nich kluby odnoszą większy sukces, niż się tego spodziewa, a Everton czyni to od lat. Moyes to honorowy człowiek z zasadami. No i jest Szkotem. Posada menadżera United z pewnością wiąże się z ogromną presją. Ale nie może deprymować cię widmo sukcesu sir Alexa. Musisz postrzegać je jako szansę - zakończył Levein.