W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Michael Carrick stwierdził, że pomimo zapewnienia sobie tytułu mistrzowskiego, Manchester United nie zamierza odpuszczać w meczu z Arsenalem. Co więcej, Czerwone Diabły mają zamiar odnieść na Emirates Stadium zwycięstwo.
» Michael Carrick zapowiada walkę do końca sezonu
- Podejdziemy do tego meczu jak do każdego innego, ponieważ nasza duma nakazuje nam wygrywać spotkania. Wygraliśmy ligę, ale przez to nie pojedziemy do Londynu, aby odpoczywać. Chcemy zaliczyć dobry występ i grać tak, jakby od losów tego spotkania zależały losy mistrzostwa - komentował Michael Carrick.
- Jesteśmy na pozycji, gdzie możemy pozwolić sobie na nieco swobody. Nadal chcemy jednak odnosić korzystne rezultaty, więc nie podejdziemy do tego meczu na luzie. Nie chcemy zdejmować nogi z gazu. Pragniemy utrzymać dobrą passę do końca sezonu. To jedynie sprawiedliwe rozwiązanie, zarówno dla nas jak i reszty zespołów.
- Wspaniałą rzeczą w tym sezonie jest to, że każdy z zawodników miał tu jakiś wkład. Manager rotował nieustannie składem. Dzięki temu możemy grać pewni siebie, niezależnie od tego, jaki skład wybierze Boss.
- Grałem kilkukrotnie przeciwko Jackowi Wilshere'owi, to wielki talent, który potrafi dokonać w meczu wspaniałych rzeczy. Niestety jak do tej pory miał trochę przerywaną karierę. Doznał poważnej kontuzji w zeszłym sezonie. W tym również zaliczył jeden czy dwa urazy.
- Nadal jest młody i ciągle się uczy. Na jego ramionach spoczywa jednak spora presja. Ludzie od niego wiele oczekują. Taka jest natura futbolu. Wiem jednak, że sobie z tym poradzi i będzie miał owocna karierę - zakończył Michael Carrick.
Marcin23: Muszą wygrać i pokazać jak gra mistrz PL!Tym bardziej że arsenal potrzebuje pkt żeby zagrać w LM więc wygrana byłaby by jeszcze słodsza wiedząc że przez to arsenal może nie zagrać w LM :)
vip14: Oczywiście chcę, żeby United wygrali w niedzielnym meczu, ale trochę głupio to zabrzmi, ale nie chciałbym zobaczyć piłki w siatce po strzale RvP. Nie zapominajmy, że to Arsenal zrobił z Robina gwiazdę..
M62: Carrick ma rację, United jedzie na Emirates po trzy punkty. Premier league to nie ekstraklasa i tu się gra do końca, zawsze nawet kiedy ma się pewne mistrzostwo a Manchester United to klub profesjonalistów, mistrzów którzy zawsze mają coś do udowodnienia.
Myślę że United może zagrać całkiem niezły mecz bo presja nie będzie już tak wielka, trochę luzu może sprawić że Diabły zgotują Arsenalowi piekło na co liczę:) A Arsenal potrzebuje punktów jak wody, im dłużej mecz będzie trwał tym będą bardziej nerwowi he he:)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.