Robin van Persie: Ten gol był najpiękniejszy

Robin van Persie zdobywając hat trick w spotkaniu z Aston Villą poprawił swój dorobek bramkowy i z liczbą 24 goli przewodzi w klasyfikacji najlepszych strzelców Premier League. Chociaż Holender przyznaje, że przy bramce na 2:0 miał trochę szczęścia, to jednocześnie podkreśli, że ten strzał był dla niego wyjątkowy.

- Dostałem świetne podanie od Wayne'a Rooneya, który musiał widzieć mój ruch bez piłki. Udało mi się wbiec przed Rona Vlaara, a gdy futbolówka leciała w moim kierunku...zacząłem liczyć swoje kroki. Potem zostało mi już tylko odpowiednio ułożyć sylwetkę i złożyć się do uderzenia. Wyszło dokładnie tak jak sobie to wymarzyłem. Muszę jednak przyznać, że miałem przy tym strzale odrobinę szczęścia.

Robin wygrywał już puchary: puchar UEFA z Feyenoordem Rotterdam i FA Cup z Arsenalem Londyn. Nigdy jednak nie zasmakował triumfu w ligowych rozgrywkach. Aż do wczoraj. Holender ma nadzieję, że to nie ostatni tytuł mistrzowski.

- Długo czekałem na ten moment. Rozmawiałem o tym z Rio Ferdinandem w samochodzie. Wyjaśnił mi co się dzieje, gdy wygrywasz tytuł. Powiedział, że to standard. Ja zaś chcę, by standardem było wygrywanie przez Manchester United kolejnych trofeów.