U-18: United wraca z tarczą ze stolicy!

Gospodarze przystąpili do tej rywalizacji po sześciu porażkach z rzędu. Podopieczni Paula McGuinnessa chcieli pozytywnie zareagować na wpadkę z Evertonem, jaką niewątpliwie była przegrana 0:3.

Już w 7. minucie Czerwone Diabły objęły prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego trafiło na głowę Nicholasa Ioannou i Cypryjczyk z bliskiego odległości pokonał golkipera rywali.

Chwilę później goście mogli podwoić swój dorobek bramkowy, lecz Tom King obronił strzał Sama Byrne‘a. Irlandczyk zdołał umieścić futbolówkę w siatce nieco później, lecz asystent arbitra dopatrzył się spalonego.

Crystal Palace zaczęło groźniej atakować, czego wyrazem było uderzenie Reise Allassaniego, które nieznacznie minęło bramkę United. Anglik dopiął swego w 26. minucie, kiedy odebrał piłkę Paddy‘emu McNairowi i pokonał Golliniego.

Autorem kolejnej dobrej szansy dla Czerwonych Diabłów był James Wilson. Napastnik popisał się dobrą akcją i dośrodkowaniem do Sama Byrne‘a, ale ten ostatni nie potrafił wyprowadzić swojego klubu na prowadzenie.

Po przerwie to znów Byrne stanął przed szansą na wpisanie się na listę strzelców. Jego uderzenie z woleja ominęło jednak bramkę gospodarzy.

W 55. minucie futbolówkę ręką w polu karnym zagrał Luke Croll. Arbiter wskazał na punkt karny, a jedenastkę postanowił egzekwować James Wilson. Tom King popisał się wspaniałą interwencją i na tablicy świetlnej nadal widniał remis.

Niezłą szansę na bramkę w ekipie gospodarzy miał Jon Williams, lecz jego uderzenie zostało zablokowane przed defensorów Czerwonych Diabłów.

W 72. minucie rzut wolny wykonywał Andreas Pereira, golkiper Crystal Palace odbił futbolówkę przed siebie, a z dobitką pospieszył Ben Pearson. United prowadziło 2:1.

Sześć minut później Pierluigi Gollini sfaulował we własnym polu karnym Jake‘a Graya i sędzia podyktował kolejny rzut karny. Włoski bramkarz United nie chciał być gorszy o swojego vis-à-vis i zanotował cudowną paradę.

Przed końcowym gwizdkiem James Wilson trafił jeszcze piłką w poprzeczkę, lecz do zakończenia spotkania wynik nie uległ już zmianie.

Crystal Palace - Manchester United 1:2 (1:1)
(Ioannou 7‘, Allassani 26‘, Pearson 72‘)

Skład United:
Gollini; Love, McNair, Ioannou, Evans; Pereira, Grimshaw, Pearson, Daehli; Byrne, Wilson.

Kolejny mecz podopieczni Paula McGuinnessa rozegrają 27 kwietnia, a ich rywalem będzie Reading.