W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Nemanja Vidić twierdzi, że kolejne spotkanie Manchesteru United również będzie ciężkim testem dla podopiecznych sir Alexa Fergusona. Już w środę Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z West Ham United.
» "Młoty" będą kolejnym rywalem, z którym Czerwone Diabły muszą sobie poradzić, aby przybliżyć się o kolejny krok do 20. mistrzostwa Anglii.
- Stoke to zawsze trudne miejsce do gry. Walczyliśmy jednak o każdą piłkę, graliśmy dobry futbol i koniec końców zasłużyliśmy na wygraną. To była ciężka, fizyczna walka. Wiedzieliśmy, że będą posyłać piłki do przodu. Są bardzo groźni ze stałych fragmentów gry, co było wyzwaniem dla nas, obrońców - mówił Vidić.
- Teraz przed nami West Ham i znowu musimy się dobrze spisać. Mają podobny styl gry do Stoke. Będziemy musieli sobie radzić z długimi wrzutami i stałymi fragmentami gry.
- Wydaje się, że jesteśmy o krok od sukcesu. Trzeba jednak nadal wygrywać mecze. Ostatnia wygrana pozwoliła nam podbudować pewność siebie. Kilku zawodników zaliczyło naprawdę świetny mecz, np. Valencia, Rooney czy Van Persie.
- To bardzo ważne dla takich piłkarzy, aby byli w dobrej formie na nadchodzące starcia - zakończył Nemanja Vidić.
mantup89: Ja bym tak Valenci nie krytykował... Grywał gorsze mecze i moim zdaniem, ten nie był taki zły. Mnie podobał się Kagawa. West Ham to trudny rywal, ale nie ma co się oszukiwać, trzeba wygrać i już.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
