W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney udowodnił wszystkim jakim wszechstronnym jest zawodnikiem, zaliczając bardzo dobry występ przeciwko Stoke City, grając w środku pomocy.
» Sir Alex Ferguson cieszy się ze skuteczności swoich napastników
Gwiazdor drużyny z Old Trafford spisał się wyśmienicie, wprowadzając w szeregi Czerwonych Diabłów wiele spokoju i opanowania.
Sky Sports wybrało Rooneya najlepszym zawodnikiem całego spotkania, a sir Alex Ferguson wyjaśnił po meczu powody, dla których zdecydował się na ustawienie Wayne'a właśnie w tym miejscu na boisku.
- Myślę, że Wayne spisał się wyśmienicie. Wydaje mi się, że potrzebował pewnej zmiany, po to, by odzyskać swoją pewność siebie - przyznał Ferguson.
- Ostatnio był troszeczkę krytykowany, znalazło się kilku wątpiących w jego umiejętności. Jest fantastycznym zawodnikiem i my musimy pracować nad poprawą jego pewności siebie i nad jego formą. Myślę, że jego dzisiejszy dobry występ pomógł zarówno mu, jak i całej naszej drużynie.
- Z Chicharito, Robinem i Waynem w składzie strzeliliśmy 55 bramek i tą myślą się kierowałem przy ustalaniu składu na dzisiejsze spotkanie. Każdy z nich może strzelić gola i to jest dla nas bardzo ważne. Pomyślałem też więc, że ustawienie Wayne'a w pomocy będzie czymś dobrym dla niego.
- Myślę, że Rooney może jeszcze zagrać na tej pozycji, szczególnie, gdy będziemy mogli wykorzystać innych graczy, którzy mogą strzelać bramki. Spróbowaliśmy tak dzisiaj, z Valencią na prawej stronie i Kagawą na lewej stronie, który także spisał się wyśmienicie. To niewątpliwie dało nam wiele opcji w ataku - podsumował Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (26)
JustDoIt: Moje zdanie jest takie. Dopóki Rooney strzela bramki, gra dobrze w ataku i jest dynamiczny ( może nie tak jak
2 sezony temu, ale jednak jest) powinien grać jako cofnięty napastnik. Oczywiście, Roo gra świetnie na SP, ale czy nie lepiej jest wykorzystac jego bramkostrzelności? Nie lepiej cieszyć się (na razie) z jego goli? Powinniśmy kupic jakiegoś SP np. Eriksena. Roo to napastnik, z krwi i kości więc nie powinien łatac dziur w linii pomocy.
Satler4: Ciągle zadaje sobie pytanie co z jego dynamiką się stało. Taki CR mimo tego samego wieku jakoś znacznie nie stracił na szybkości a Wayne niestety tak ;/.
rooney99: Roo nie ma tej szybkości, kiedyś grał nawet na skrzydle, ale tak świetnie mu tam nie szło. Wayne powinien grać tam gdzie najlepiej się czuje. Potrafi posłać ładną, długą piłę, ma młotek w nodze, może nie taki jak Scholesy, ale dobry. Cofa się do defensywy, nie czeka na podanie. Jest altruistyczny i dużo innych dobrych cech można tu jeszcze wymienić.
On się tak nie jara swoimi golami, tak jak wy jego. Lepiej żeby grał w środku niż wcale. Z Carrickiem dużo się już znają, ładnie by się uzupełniali.
Rooney jest wszechstronny. Po prostu kochany jest.
United45: Szczerze nie wiem czemu jesteście tak wrogo nastawieni do tego aby Roo grał w pomocy gra tam bardzo dobrze i nawet sam powiedział że w przyszłości będzie chciał grać na tej pozycji możemy mieć drugiego Scholesa dzisaj rozżucał piłkami fenomenalnie i według mnie to może być lek na nasz słaby środek Roo z Carrcikiem
Satler4: Zaraz wrogo nastawieni... Myślę, że Roo obecnie bardziej nadaje się na ŚP niż atak bo brak mu dynamiki z przed kilku sezonów. Myślę, że każdy zwyczajnie by chciał zobaczyć jeszcze Roo z sezonu 2009/11 który sprawiał obrońca kolosalne kłopoty ;). Jednak Rooney w pomocy, żaden problem byle by w meczach z czołówką też tak dobrze kopał ;P.
dzaru: że co? Rooney to nasz symbol, ma szanse pobić strzeleckie rekordy wszechczasów, chciałbym żeby wszyscy zawodnicy chociaz w połowie byli zaangazowani grą United tak jak Rooney, który jak jest w formie ma wielki wpływ na drużynę i losy meczu. Kompletnie nie rozumiem twojej wypowiedzi, ale nie bede tutaj rzucal epitetami w twoim kierunku.
dzaru: że co? Rooney to nasz symbol, ma szanse pobić strzeleckie rekordy wszechczasów, chciałbym żeby wszyscy zawodnicy chociaz w połowie byli zaangazowani grą United tak jak Rooney, który jak jest w formie ma wielki wpływ na drużynę i losy meczu. Kompletnie nie rozumiem twojej wypowiedzi, ale nie bede tutaj rzucal epitetami w twoim kierunku.
Klimaa: Wszechstronność to cecha największych zawodników. Dla Rooneya najważniejsze są występy - nieważne na jakiej pozycji. Fajnie że w składzie mógł znaleźć się Chicharito który potrzebuje częstszych występów.
mcis: to moze byc Iker Munianin. 21 lat, 3 lata doswiadczenia w pierwszym zespole Atletic B. gra racze jako cofniety napastnik, wiec wpasuje sie do nas....
Satler4: Szczerze nie widziałem jak gra... Wolałbym jednak jakiegoś napastnika typu RvP czy Chicha ale tylko w wypadku Roo na środku a teraz nie ma się co jeszcze nakręcać po jednym meczu.
Mistrz1908: Valencia jest gra tragicznie. Nie robi nic . Ok , brak formy , rozumiem , ale dlaczego Nani siedzi na ławce? Bo nie ma formy ?? przeciez gorzej niż Valencia się grać po prostu nie da.
Adrian2294: Człowieku, dzień w dzień zadaję sobie to pytanie.. Young i Valencia razem nie dają tyle co Nani, a on siedzi.. Naprawdę nie wiem dlaczego, niech to się zmieni i to szybko, bo kiedy widzę, że Nani znowu jest na ławce to sama z siebie wiązanka leci mi z ust..
emenems: Czekam aż mój ulubieniec Nani odejdzie z United do innego klubu, w którym rozwinie się do stanu Ronaldo i SAF będzie mógł sobie pluć w twarz, że wolił postawić na Valencie, niź na Naniego.
Nani nigdy w życiu nie będzie jak Ronaldo, jest za cienki w uszach :)
Ja też czekam aż mój "ulubieniec" Nani odejdzie z tego klubu, choć z nieco innych powodów. Valencia w formie jest dużo lepszy niż Nani w formie (Nani w formie? To prawie oksymoron) co nie zmienia faktu że Young zjada ich obu. IMHO powinniśmy wychodzić ze skrzydłami Young-Welbeck (o ile będą dostępni), a w lecie pożegnać obu tamtych panów i kupić kogoś fajnego na skrzydło. Bo ja wiem? Franck Tabanou jest całkiem niezły (lewonożny), młody i rozwojowy.
Nani nigdy w życiu nie będzie jak Ronaldo, jest za cienki w uszach :)
Ja też czekam aż mój "ulubieniec" Nani odejdzie z tego klubu, choć z nieco innych powodów. Valencia w formie jest dużo lepszy niż Nani w formie (Nani w formie? To prawie oksymoron) co nie zmienia faktu że Young zjada ich obu. IMHO powinniśmy wychodzić ze skrzydłami Young-Welbeck (o ile będą dostępni), a w lecie pożegnać obu tamtych panów i kupić kogoś fajnego na skrzydło. Bo ja wiem? Franck Tabanou jest całkiem niezły (lewonożny), młody i rozwojowy.
Olo: A moim zdaniem to dobre miejsce dla niego, przynajmniej dopóki Staruszek nie kupi sensownego środkowego pomocnika. Rooney Cleverleya zjada na śniadanie.
Olo: A moim zdaniem to dobre miejsce dla niego, przynajmniej dopóki Staruszek nie kupi sensownego środkowego pomocnika. Rooney Cleverleya zjada na śniadanie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.