"Możemy mówić o szczęściu, że pracujemy dla niego"

Nie ma się co dziwić takiej reakcji Rene, gdyż sir Alex po trafieniu do Manchesteru United w 1986 roku, przekształcił świetny klub w jeden z najlepszych na świecie, całkowicie dominując w lidze angielskiej. Najlepszym potwierdzeniem tego jest fakt, iż Czerwone Diabły zmierzają właśnie po 20. w historii tytuł mistrza kraju.

- Wszyscy możemy mówić o ogromnym szczęściu, że pracujemy dla tak wielkiego klubu i menadżera, który pomimo, iż osiągnął już tak wiele, wciąż jest głodny sukcesów, jak miało to miejsce przed pierwszym triumfem - wyznał Holender.

- Jego pasja przechodzi na nas oraz na piłkarzy. To niesamowite, jak ten człowiek potrafi motywować do działania. W takim klubie jak United, należy uświadomić sobie, że każdy puchar jest ważny, niezależnie od tego, jak postrzega to reszta świata.

- Chodzi tutaj o uczucie, jakie towarzyszy zwycięstwu. To nas wszystkich spaja ze sobą. To uczucie, które zostaje z człowiekiem na zawsze. Właśnie dlatego, wciąż jesteśmy na szczycie, właśnie dlatego, każdego dnia staramy się być jeszcze lepsi - zakończył Rene.