W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Prezydent PSG Nasser Al-Khelaifi potwierdził, że jest pod wrażeniem Wayne'a Rooneya, ale nie ma zamiaru negocjować z Manchesterem United transferu Anglika.
» Prezydent PSG jest fanem Rooneya
- Nie jest prawdą, że to wielkie pieniądze zbudowały wielkość PSG. Już kiedyś wielu klasowych piłkarzy chciało grać dla tej drużyny, ponieważ ma ona tradycję i swoją markę - powiedział szejk dla Sky Sports.
- Rooney? To świetny piłkarz. Jest jednym z najlepszych napastników w Europie i każda drużyna na Starym Kontynencie chciałaby go mieć w swoich szeregach. Jeśli pytacie o to czy chcemy go sprowadzić, odpowiedź brzmi nie. Nie mamy w planach transferu Rooneya.
- Musimy jednak wciąż inwestować i sprowadzać najlepszych piłkarzy jeśli chcemy być w piątce najlepszych drużyn w Europie - zakończył Al-Khelaifi.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
borix00: Gdyby Ronney jednak sie zdecydowal gdziekolwiek przejsc, bylby to dla niego krok wstecz. Chociaz... Biorac pod uwage rywalizacje w skladzie United, przejscie do takiego klubu jak PSG daloby mu mozliwosc pokazania 100% jego mozliwosci bedac niepodwazalnym numerem jeden (biorac pod uwage obecnosc Ibrahimocic'ia, Lavezzi'ego czy Pastore - nie jest to jednak najbardziej prawdopodobne)...
A wiec, Wayne, najlepsza opcja dla Ciebie - zostac z nami na dobre i na zle...
Pozdrawiam
Marcin23: Roo jest ostatnim zawodnikiem którego moglibyśmy teraz sprzedać,rozumiem vidić od biedy groszek czy ktokolwiek inny,ale nie Roo.Nie chodzi nawet o same bramki które strzela,czy o to że kupilibyśmy kogoś za niego.Nikt inny nie gra jak Roo,nawet jakbyśmy kupili messiego a sprzedali Roo,w ofensywie byśmy zyskali(chociaż wątpie czy w PL pokazywał by to co w la lidze)to i tak byłaby to strata w pewnym sensie bo ktoś widział messiego biegającego od piłkarza do piłkarza za piłką,grającego presingiem,a gdy straci piłkę to z ogromną piłkarską złością wraca się po nią,i chce odebrać za wszelką cenę czasem nawet zarabiając przy tym żółta kartkę?ktoś widział messiego który pomaga w obronie z takim zapałem i z taką zaciętością jakby od przerwania tej jednej akcji zależało zdobycie LM?Nie ma takiego drugiego jak roo,oczywiście nie zawsze tak gra jak go teraz opisuję bo nie zawsze wymaga tego sytuacja i nie zawsze być może mu się chce,ale ma możliwości i charakter aby tak grać i kiedy trzeba to pokazuje to co opisałem.
Satler4: Napisałeś wszystko za co podziwiam Roo najbardziej ze wszystkich piłkarzy jednak ten Rooney którego opisałeś się skończył. To już nie ta agresja i walka ale mimo wszystko Wazza to Wazza i jest niezastąpiony!
Marcin23: Ja myślę że on nadal jest ten stary Roo,tylko nie pokazuje się tak często bo po pierwsze sezon jest długi,trzeba w miarę maksymalnie się oszczędzać,trzeba uważać na kontuzje i dodatkowo roo ma swoje lata,młodziakiem też już nie jest i być może to co pisałem,uważa na kostkę z którą miał spore problemy i ogólnie na kontuzję,co nie zmienia faktu że kiedy przychodzi co do czego,jakiś mega ważny mecz np: z city,realem itp to roo pokazuje swoje prawdzie ja,a w meczach np ligowych ze średniakami faktycznie trochę odpuszcza,co nie znaczy że nie ma serca do walki na najwyższych obrotach bo dla mnie jest legendą MU i jest jedyny w swoim rodzaju.
Malkontent: Też to czytałem i mnie to przyznam martwi, bo jak mówił ten rusek druga oferta nieformalnie została przyjęta przez klub i czeka na akceptacje samego Rooneya. I jeśli to nie plotki to jego agent twierdzi że to możliwe :/
Taurus: Co za ludzie..., chciał, widocznie miał inną taktykę, nie wiem czemu bez Rooneya, wydaje się że wie co robi :) (a i Rooney i tak wszedł, później)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.