Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

U-21: West Brom - Manchester United 0:2

» 17 marca 2013, 19:26 - Autor: Rio5fan - źródło: ManUtd.com
Manchester United do lat 21 pokonał w wyjazdowym spotkaniu West Brom 0:2. Piłkarze Warrena Joyce‘a zachowali czyste konto po raz piąty z rzędu.
U-21: West Brom - Manchester United 0:2
» Sean McGinty przełamał niemoc United w spotkaniu z West Bromem
Młode Czerwone Diabły bardzo długo czekały na przełamanie impasu w tym meczu, lecz ostatecznie na listę strzelców zdołali wpisać się Sean McGinty oraz John Cofie.

W drużynie gospodarzy wyróżniali się przede wszystkim Adnan Januzaj i Marnick Vermijl. Na uwagę zasługuje również dobre uderzenie Seana McGinty‘ego z 28. minuty. Piłka poszybowała jednak ponad bramką strzeżoną przez Boaza Myhilla.

Najlepszą sytuacją po zdobycia bramki dla Czerwonych Diabłów była akcja rozpoczęta przez dośrodkowanie Tylera Blacketta. Futbolówka trafiła do Januzaja, którego strzał fantastycznie wybronił golkiper przyjezdnych.

Druga część spotkania była dosyć wyrównana, lecz podopieczni Warrena Joyce‘a świetnie finiszowali. W 65. minucie arbiter podyktował rzut karny dla Manchesteru United, lecz po konsultacji zmienił swoją decyzję.

Adnan Januzaj zaimponował kibicom na sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Belg znakomicie dośrodkował piłkę do Seana McGinty‘ego, a ten mocnym strzałem wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Drugi cios Czerwonych Diabłów nadszedł już dwie minuty później. Anders Lindegaard posłał długie zagranie, które minęło obronę gości i John Cofie, który wszedł na boisko z ławki, nie miał problemów w ustaleniem wyniku tego meczu.

West Brom - Manchester United 0:2 (0:0)
(McGinty 84‘, Cofie 86‘)

Skład United:
Lindegaard; Vermijl, Fornasier, McGinty, Blackett (Cofie 68‘); Thorpe, Veseli, Cole, Ekangamene, Lingard (McCullough 90‘); Januzaj (Lawrence 88‘).

Piłkarze Warrena Joyce‘a nie będą mieli dużo czasu na świętowanie dzisiejszego triumfu, gdyż już w środę czeka ich wyjazdowy mecz z Arsenalem.

Czerwone Diabły zajmują obecnie pozycję wicelidera tabeli. W ośmiu spotkaniach Czerwone Diabły uzbierały 15 oczek i mają cztery oczka straty do prowadzącego Tottenhamu.


TAGI


« Poprzedni news
Sir Alex myśli o wypożyczeniu Powella
Następny news »
Manchester United pytał o Garetha Bale'a

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (5)


vip14: Doskonale. 5 meczy bez straty bramki to tak samo jak United z Premier League. Mam nadzieję, że zakończą sezon na 1 miejscu w tabeli :)
» 18 marca 2013, 16:32 #5
tomManUnited: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.03.2013 13:16

Marnick Vermijl SAF mógłby dać szansę pod koniec sezonu przecież i tak mamy mistrza a ten obrońca zapowiada się obiecująco. teraz mają mecz z Arsenalem 20.03. ciekawie 4 pkt do Tottenhamu można odrobić.
» 18 marca 2013, 13:14 #4
Maciej1910: youtube.com/watch?v=Dr5H80iVgDU kompilacja van persiego :)
» 18 marca 2013, 09:26 #3
dtomasik7: Po co to tu wstawiasz? masz forum ;]
» 18 marca 2013, 09:57 #2
ManUtdFun: Januzaj, rocznik 1995 gra w U-21 i to gra całe mecze w dodatku zbiera same pochwały. Jestem bardzo ciekawy jak potoczy się jego kariera. Mam nadzieję, że będzie to wielki talent. Ba! Już jest wielkim talentem. Jestem ciekawy kiedy SAF da go na wypożyczenie, bo teraz pewnie nie zaryzykuje jak kiedyś z Giggsem i nie da go do pierwszej drużyny. Szkoda. Widać, że w obenych czasach SAF boi się stawiać na bardzo młodych. Kiedyś postawił na Giggsa i spółkę, teraz zaś woli dać ich na wypożyczenie. Ciekawe kiedy o Januzaju będzie głośniej ;]
» 17 marca 2013, 22:34 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.