W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David de Gea przed środowym meczem z Realem Madryt w Lidze Mistrzów zauważa, że brak Ikera Casillasa w ekipie Królewskich może być bardzo odczuwalny dla mistrzów Hiszpanii.
» David de Gea przekonuje, że Real Madryt odczuje brak Ikera Casillasa
Casillasa zabraknie w spotkaniu z Manchesterem United ze względu na złamanie w lewej ręce.
– Brak Ikera Casillasa to ogromna strata – przyznał we wtorek De Gea. – Iker jest kapitanem Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii. Real ma jednak dwóch bramkarzy, którzy mogą grać równie dobrze co Iker.
Miejsce między słupkami Realu w spotkaniu z Manchesterem United zajmie Diego Lopez, którego Jose Mourinho w trybie pilnym sprowadził zimą na Santiago Bernabeu.
Największe emocje przed środowym meczem wzbudza jednak nie brak Ikera Casillasa, a pierwsze starcie Cristiano Ronaldo ze swoim byłym klubem.
– Każdy zdaje sobie sprawę jak dobrze Ronaldo potrafi grać. Jego strzały są bardzo trudne do obrony. Nikt inny nie uderza piłki tak jak on. Zrobimy jednak wszystko co w naszej mocy, aby go powstrzymać – zapewniał De Gea.
Nauka bronienia
Hiszpan pytany przez miejscowych dziennikarzy o swój drugi sezon w Anglii odparł: – Kiedy przychodzisz do nowego klubu, to normalne, że przydarzą ci się gorsze dni. Najważniejsze, aby się rozwijać, a teraz jestem zdecydowanie lepszym bramkarzem, niż kiedy trafiłem do United.
Młodego golkipera Czerwonych Diabłów podczas konferencji prasowej pochwalił także siedzący obok sir Alex Ferguson.
– David pokazał prawdziwy charakter, bo przyjął na siebie sporo krytyki, czasami niezasłużonej – mówił Szkot.
– W Manchesterze United jesteśmy nieźli, jeśli chodzi o szkolenie zawodników krok po kroku. To trochę jak z nauką chodzenia u dzieci. Idzie naprzód, choć się chwieje. Podnosi się, znów się chwieje, podnosi jeszcze raz i teraz już chodzi – dodał Ferguson.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.