W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ryan Giggs wyczekuje powrotu Dymitara Berbatowa na Old Trafford. Bułgar zawita w Teatrze Marzeń przy okazji spotkania IV rundy FA Cup z Fulham.
» Walijczyk nie może się doczekać starcia z Berbatowem
Berbatow spędził 4 lata w drużynie United, po czym przeniósł się na Craven Cottage. Bułgar ma na swoim koncie już 7. bramek w barwach londyńskiego klubu.
- Będziemy mieli dobrą okazję aby znów zobaczyć Berbatowa - powiedział Giggs po wygranym 1:0 spotkaniu nad West Ham United. - Wnosił wiele dobrego do drużyny, ma niesamowity talent. Miło będzie go znów zobaczyć, jestem pewien, że kibice przywitają go bardzo dobrze.
- Nie zaprezentowaliśmy się ostatnio tak dobrze jak mogliśmy w FA Cup na przestrzeni ostatnich 10 lat - dodaje Ryan. - W latach '90 mieliśmy wspaniałą passę, teraz również chcemy dostać się do finału i spróbujemy go wygrać. W naszej szatni jest wielu zawodników bogatych w trofea, jednak brakuje im zwycięstwa w FA Cup. Tym razem chcemy zajść bardzo daleko - zakończył Giggs.
Latar: Ja osobiście jak przejrzę wyniki kolejki i zobaczę, że Berbatow coś trafił to nie powiem, żebym się nie cieszył. Jest to przyjemny widok. Prawdę mówiąc strzelił dla United dużo wspaniałych i ważnych goli. Dzięki Berba!
majkeloo: Ty także zapewne chodzisz ale po bułki do sklepu. Czy każdy napastnik musi grać wysokim pressingiem? nie. Berba nie musi tego robić. On ma to "coś". Wie gdzie się ustawić, kiedy ruszyć kilka metrów szybciej, kiedy zwolnić. Zobacz jak on porusza się po boisku, chce być cały czas przy piłce. Cofa się rozgrywa i strzela piękne gole. Facet byłby gwiazdą u nas do teraz gdyby trafił do United jakieś 5 lat wcześniej. Dla mnie napastnik kompletny(chociaż zbyt rzadko strzela gole z dystansu) ale co z tego, skoro na jego grę można patrzeć bez końca. Widać że bardzo cieszy go to co robi na placu gry i to jest najważniejsze. A czy chodzi czy biega, dla mnie nie ma to różnicy jeżeli jest taki sam skutek dla drużyny-czyli zwycięstwo.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.