W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson po meczu z Wigan Athletic (4:0) był zadowolony, ale szybko podkreślił, że w Manchesterze United nikt nie popada w hurraoptymizm z powodu siedmiopunktowej przewagi nad Manchesterem City w Premier League.
» Sir Alex Ferguson nie chce, aby piłkarze Manchesteru United powtórzyli błędy z poprzedniego sezonu
– Przez lata grudzień był dla nas zawsze dobrym miesiącem – przyznał sir Alex w rozmowie z MUTV.
– Do końca sezonu pozostało 17 spotkań, a my mamy siedmiopunktową przewagę. Nie powiedziałbym, że jest ona bezpieczna. Daje nam ona natomiast pewien punkt wyjściowy.
– Po prostu nie chcemy popełnić błędów, które przydarzyły się nam w ostatnim sezonie.
Jedna z wpadek w poprzednich rozgrywkach przydarzyła się Manchesterowi United na DW Stadium. We wtorkowym meczu z Wigan Athletic zwycięstwo Czerwonych Diabłów ani przez moment nie było zagrożone.
– To bardzo dobry wynik. Jeśli spojrzycie na osiągnięcia Wigan na własnym stadionie, to dostrzeżecie, że to niewygodny rywal. Początek meczu był wolny i trochę nam zajęło zanim zaczęliśmy swoją grę. Później były rzuty rożne i dośrodkowania Robina, które stawiały pod presją piłkarzy Wigan – mówił Szkot.
– Dobre w naszej drużynie jest to, że po zdobyciu pierwszego gola natychmiastowo zaczęliśmy szukać drugiego. 2:0 do przerwy było dobrym wynikiem. Pod koniec meczu było kilka potknięć ze strony gospodarzy, ale trzeba oddać szacunek Wigan za ich postawę.
Ferguson poproszony o skomentowanie drugiego z rzędu czystego konta odpadł żartobliwie: – Nie wspominajcie o tym na miłość boską! Nie mówicie o tym nikomu!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.