Cristiano Ronaldo przed zbliżającym się pojedynkiem Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt a Manchesterem United obiecał, iż jeśli strzeli bramkę swojej byłej drużynie, nie będzie celebrował jej zdobycia.
» Cristiano Ronaldo nie zamierza cieszyć się ze zdobytej bramki
Portugalczyk na Old Trafford spędził sześć lat, zanim w 2009 roku dołączył do drużyny Królewskich, lecz na każdym kroku podkreśla, że nadal sympatyzuje z Czerwonymi Diabłami.
- Jeśli zdarzy się tak, że strzelę bramkę Manchesterowi United, na pewno nie będę się z niej cieszył - wyznał Cristiano po czwartkowym losowaniu.
- Ferguson to fantastyczna osoba. Nauczył mnie wielu rzeczy, zawdzięczam mu tak wiele. Tak jak mówiłem wcześniej, jest dla mnie jak ojciec w świecie futbolu. Naprawdę bardzo za nim tęsknię, tak samo jak za naszą relacją - zakończył Portugalczyk.
Pierwszy pojedynek Realu z United odbędzie się 13 lutego w Madrycie, a 5 marca dojdzie do rewanżu na Old Trafford.
Klimaa: Jeszcze wiele czasu minie zanim De Gea będzie etatowym bramkarzem Hiszpanii ;-) Co jak co, ale Casillas będzie ciężki do wygryzienia, tym bardziej że jest chyba nawet kapitanem? ;-)
Sorata: Kurczę, chciałbym, żeby w pierwszym meczu było 1-1, a w drugim meczu powtórka z finału LM w 99', kiedy to graliśmy z Bayernem, a w roli Ole - Chicharito.
Zyvold: Odszedł, bo od zawsze jego marzeniem była gra w Realu, ale zapewne teraz zobaczył wady Realu - kibice, którzy go wygwizdują czy kompleks Barcelony..
kacpersky: Wielkość piłkarza poznaje się często nie po tym jak gra ale co mówi. Te małe gesty CR7 świadczą nie tylko o nim, ale i o MU - i tutaj i tam chodzi o klasę. Liczę, że Fergie zamieni kilka zdań z Ronaldo i postara się go przekonać do powrotu do nas za dwa czy trzy lata, jak już będzie się starzał a jego miejsce w Realu zajmą inni piłkarze. :)
Dobrze byłoby go widzieć na powrót w czerwonej koszulce. Nie było nam dane obejrzeć ponownie Beckhama, to może z CR7 się uda. Nie ukrywam, że skakałbym z radości, nawet jeśli miałby grać w połowie tak dobrze jak gra teraz.
Generalnie pod względem aury jaką nawet nad byłymi piłkarzami roztacza MU jesteśmy chyba fenomenem na skalę światową. Może się mylę, ale z całą pewnością coś musi być na rzeczy skoro Scholes czy Giggs nadal mają ochotę grać dla nas. Fajnie się ich ogląda pomimo, że nie grają już tak dobrze jak jeszcze te 10 lat temu.
Mniemn: Skończcie z tymi złośliwymi komentarzami o.O Weźcie okażcie mu trochę szacunku tak samo, jak on okazuje całemu Manchesterowi United. Mam wielką nadzieję, że Diabły przejdą dalej, ale niech Ronaldo strzeli honorową bramkę na Old Trafford, przykładowo na 1-3 ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.