Sam Johnstone w ostatnich minutach meczu na Saint Mary Stadium wybronił rzut karny, tym samym uratował drużynie jeden punkt w meczu młodych piłkarzy Premier League.
» Sam Johnstone broniąc karnego uratował punkt piłkarzom United
Na stadionie zasiadło niemal dwa tysiące fanów. W pierwszej połowie to goście byli lepszą drużyną, lecz stracili bramkę po strzale Tadanari’ego Lee z rzutu karnego. Wynik wyrównał Federico Macheda w 81. minucie. Diabły mogły stracić ten remis po zagraniu ręką, którego dopuścił się Jesse Lingard, za co otrzymał czerwoną kartkę. Do piłki stojącej na jedenastym metrze podszedł strzelec pierwszej bramki, lecz angielski bramkarz United stanął na wysokości zadania i piłka nie trafiła do siatki.
Doskonałą okazję w pierwszych minutach spotkania miał Emmanuel Mayuka, którego nie upilnował Ryan Tunnicliffe, lecz Zambijczyka powstrzymał nieźle grający tamtego wieczoru Johnstone. Z upływem kolejnych minut piłkarze United zyskiwali przewagę, lecz żadna akcja nie została wykończona aż do przerwy.
Najlepszą okazję do trafienia miał Macheda, ale jego strzał oddany po świetnej akcji Larnella Cole’a i Davida Petrucci’ego trafił tylko w słupek. Ciężko pracującego Angelo Henriqueza dobrze krył obrońca Świętych, Cody Cropper.
Powróciwszy z wypożyczenia w Leicester, Jesse Lingard również miał kilka okazji, ale nie potrafił odnaleźć Henriqueza, który nie mógł się oderwać od defensorów przeciwnej drużyny.
Grę w drugiej połowie zdominowali gospodarze. Niebezpieczny strzał z rzutu wolnego oddał Ben Reeves. Johnstone nie ruszył się z bramki, lecz na szczęście piłka minimalnie minęła słupek.
Manrick Vermijl swoim wślizgiem sprokurował rzut karny, którego wykorzystał Lee. Zmylił on golkipera Diabłów, który rzucił się w przeciwną stronę.
Warren Joyce zmienił Henriqueza, którego zastąpił Bebe, lecz Portugalczyk popisał się jedynie soczystym strzałem po akcji z udziałem Machedy. Dziewięć minut przed koncem to właśnie Włoch wyrównał wynik. Bramka padła z dobitki, wcześniej jednak Tunnicliffe świetnie obsłużył Lingarda, jego strzał został zablokowany przez bramkarza. Kiko został sam na sam z bramką.
Gorąco zrobiło się kilka minut po wyrównującej bramce. Jack Stephens popchnął McGinty’ego, który z kolei przez przypadek wypchnął Johnstone’a z bramki. Na ratunek przyszedł Lingard, który wybronił ręką piłkę zmierzającą do bramki. Zagrania dopatrzyli się sędziowie, którzy zdecydowali o podyktowaniu karnego i ukaraniu piłkarza United czerwoną kartką.
Bramkarz popisał się niesamowitym refleksem, a mecz zakończył się wynikiem 1-1 i podziałem punktów. Manchester United ma wciąż szanse na zakwalifikowanie się do kolejnej fazy rozgrywek. W kolejny poniedziałek czeka ich mecz z Aston Villą.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.