» Dokładnie 20 lat temu, sir Alex Ferguson pokazał światu jak wybornie potrafi ocenić potencjał, ściągając na Old Trafford gracza-talizman, który wkrótce miał mieć taki wpływ na klub, jak nikt wcześniej w historii United.
W cztery i pół, obfitujące w trofea, sezony pomiędzy latami 1992-97, Eric Cantona dzięki swej charyzmie, pasji oraz nucie buńczuczności przekształcił
Czerwone Diabły w najbardziej utytułowany klub z Anglii.
Jednak to nie za sprawą wspaniałych bramek, zdolności przywódczych czy wpływu na młodych piłkarzy publika pokochała Francuza. To za sprawą jego stylu, kunsztu i pasji, zamiłowania do kroczenia własnymi ścieżkami oraz ogromnej miłości do wszystkiego związanego z United i Manchesterem.
Kontrowersyjny, enigmatyczny i piekielnie zdolny, obraz takiego Cantony po dziś dzień istnieje w sercach i umysłach fanów United. Legenda Francuza żyje w pieśniach, które nadal wypełniają powietrze w
Teatrze Marzeń przy okazji każdego meczu.
Idąc w ślad jednej z przyśpiewek, oficjalna strona klubu przez kolejnych dwanaście dni prezentować będzie specjalne materiały, przypominać wzloty i upadki, zachwycać się wybitnymi golami oraz zapraszać was do lektury wywiadów z Królem.
Król Eric oczami fanów, dziennikarzy oraz kolegów z zespołu, to wszystko już od dzisiejszego popołudnia na łamach naszego serwisu. Zapraszamy!
Umilcie sobie chwile oczekiwania, specjalną
tapetą na pulpit.