Phil Jones stwierdził, że nie zmieni swojego stylu gry, nawet jeżeli naraża go on na kontuzje.
» Phil Jones ciężko pracował nad powrotem do formy po kontuzji
Jones wrócił do składu United podczas niedawnego spotkania z Galatasaray. Młody obrońca długo pauzował, ze względu na problemy z kolanami i plecami.
Dziennikarze postanowili zapytać defensora Czerwonych Diabłów, czy planuje zmienić swój sposób gry na bardziej łagodny – a co za tym idzie, bezpieczniejszy dla zdrowia.
– Nie, ja po prostu tak gram. Nie zamierzam odstawiać nogi podczas ostrzejszych starć – jeżeli będzie się to wiązało z urazem, to trudno – powiedział Jones.
– Nie wiem dlaczego mam tak wiele kontuzji. Gdybym znał ich przyczynę, to pewnie nie robiłbym czegoś, co jest za nie odpowiedzialne, ale ja nie wiem o niczym takim – dodał.
– To jest piłka nożna, urazy się zdarzają. Trzeba sobie z tym radzić. Spędziłem wiele czasu na siłowni, na treningu siłowym i kondycyjnym. Mam nadzieję, że to sprawi, iż będę w dobrej formie.
Jones dodał, że przeżył koszmarną drugą część sezonu w poprzedniej kampanii ligowej, po tym jak świetnie wprowadził się do zespołu United po transferze z Blackburn.
– Było naprawdę bardzo trudno. W rundzie rewanżowej raz grałem, a raz nie, co było spowodowane licznymi drobnymi urazami. Nie mogłem złapać formy, brak mi było ogrania.
– Przeżyłem kilka naprawdę paskudnych kontuzji; mam za sobą kilka fatalnych miesięcy – opowiada Jones.
– Byłem w dołku. Codziennie pojawiałem się na siłowni, a to nie łatwe. Musiałem naprawdę ciężko nad sobą pracować, żeby dojść do miejsca, w którym znajduję się teraz – kończy Anglik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.