Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Porażka z Norwich, Manchester United traci lidera

» 17 listopada 2012, 20:27 - Autor: michalg - źródło: DevilPage.pl
W spotkaniu 12. kolejki Premier League Norwich City pokonało u siebie Manchester United 1:0. Jedyną bramkę kapitalnym strzałem głową zdobył Anthony Pilkington. Dzięki tej wygranej piłkarze z Carrow Road awansowali na 13. miejsce w tabeli, a Czerwone Diabły straciły fotel lidera na rzecz Manchesteru City.
Porażka z Norwich, Manchester United traci lidera
» Manchester United nie zdołał pokonać Norwich City w spotkaniu 12. kolejki Premier League. Po słabym meczu Czerwone Diabły musiały uznać wyższość gospodarzy, dla których jedynego gola zdobył Anthony Pilkington.
Kto był najlepszym piłkarzem Manchesteru United w meczu z Norwich?
Mecz mógł zacząć się świetnie dla Manchesteru United, bowiem już w 3. minucie spotkania przed dobrą okazją stanął Robin van Persie. Golkiper gospodarzy John Ruddy wykazał się jednak kunsztem bramkarskim i obronił groźny strzał Holendra.

W 7. minucie Wes Hoolahan podał ze środka pola do Anthony’ego Pilkingtona, który przyjął piłkę i popędził z nią na bramkę Andersa Lindegaarda. Anglik zwodem oszukał obrońcę United i oddał strzał z lewej nogi. Na szczęście uderzenie pomocnika Norwich było niecelne.

Osiem minut później faulowany był Javier Hernandez. Do piłki ustawionej na dwudziestym metrze podbiegł Ashley Young i ładnym, technicznym strzałem próbował pokonać Ruddy’ego z rzutu wolnego. Dobrze ustawiony bramkarz nie miał jednak problemu ze złapaniem futbolówki. Chwilę później dużo miejsca w środku pola miał Hoolahan, podciągnął kilkanaście metrów z piłką i oddał strzał zza pola karnego. Na szczęście dla gości dobrze ustawiony był Anders Lindegaard.

W 24. minucie z lewej strony piłkę wrzucał Anthony Pilkington, a najwyżej wyskoczył Robert Snodgrass. Były gracz Leeds United oddał dobry strzał głową, po którym piłka o centymetry minęła bramkę Lindegaarda. W kolejnej akcji Pilkington świetnie dograł piłkę na wolne pole do Garrido, który posłał futbolówkę mocno wzdłuż pola karnego. Niewiele brakowało, by doszedł do niej Holt i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie.

W 38. minucie Snodgrass wkręcił w ziemię Rio Ferdinanda i podał w pole karne do Russella Holta, którego strzał ofiarnym wślizgiem zablokował Chris Smalling. Minutę później kapitalnym podaniem ze środka popisał się Ryan Giggs, który dostrzegł van Persiego. Holender próbował strzelić z powietrza, ale nieczysto trafił w piłkę i wciąż było 0:0. Chwilę potem po rzucie rożnym bardzo groźnie uderzył Young, ale świetną interwencją popisał się Ruddy.

Wkrótce po tej akcji sędzia Anthony Taylor zaprosił obie jedenastki do szatni. Do przerwy na Carrow Road był bezbramkowy remis. Mecz w pierwszej części spotkania był wyrównany z lekkim wskazaniem na gospodarzy.

Druga połowa zaczęła się podobnie jak pierwsza. Po podaniu Younga w dobrej sytuacji znalazł się Robin van Persie. Holender przyjął piłkę polu karnym, obrócił się i oddał mocny strzał po ziemi, z którym jednak problemów nie miał John Ruddy. Chwilę później zakotłowało się pod bramką Manchesteru United, ale na szczęście sytuację wyjaśnił Chris Smalling.

Po godzinie gry padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. Po dośrodkowaniu Javiera Garrido z lewej strony kapitalnym strzałem głową popisał się Anthony Pilkington. Bez szans był w tej sytuacji Lindegaard. Po tym golu gospodarze ruszyli za ciosem i co chwilę siali popłoch pod bramką Duńczyka.

Kwadrans później powinno być 1:1. Ashley Young dośrodkował wprost na głowę rezerwowego Danny’ego Welbecka, którego strzał o centymetry minął słupek bramki strzeżonej przez Ruddy’ego. Chwilę potem szczęścia próbował Robin van Persie, ale nie zdołał pokonać golkipera Kanarków.

W kolejnej akcji znowu centrował Young, ale Ryana Giggsa uprzedził jeden z obrońców gospodarzy. Manchester naciskał, ale gospodarze bronili się umiejętnie. Piłkarze z Carrow Road nieśmiało wyprowadzali kontry i po jednej z nich mogło być 2:0. Po podaniu Pilkingtona uderzał Morison, ale jego strzał minął w dość znacznej odległości bramkę Lindegaarda.

W 90. minucie rezerwowy Howson mógł dobić Manchester United. Napastnik Kanarków dostał piłkę od Morisona i stanął oko w oko z duńskim golkiperem gości. Strzał rezerwowego był jednak fatalny i goście mieli nadzieję na wywiezienie choćby punkty z Carrow Road.

W ostatniej akcji spotkania gola…samobójczego mógł zdobyć Sebastian Bassong po dośrodkowaniu van Persiego z rzutu wolnego. Kapitalną interwencją popisał się jednak bohater tego meczu czyli John Ruddy.

Norwich City - Manchester United 1:0 (0:0)
Bramka: Anthony Pilkington 60'

Norwich City: Ruddy - Garrido, Bassong, Turner, Whittaker - Pilkington, Johnson, Tettey, Snodgrass (E. Bennett 90') - Hoolahan (Howson 83'), Holt (Morison 83')

Manchester United: Lindegaard - Rafael, Smalling, Ferdinand (Anderson 81’), Evra - Valencia (Scholes 69'), Carrick, Giggs, Young - Van Persie, Hernandez (Welbeck 69')


TAGI


« Poprzedni news
Zagłosuj na mecz Manchesteru United!
Następny news »
Cole zadowolony z postępów

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (209)


kriss001: Jest Listopad...koniec PL w Maju i to tyle na te wszystkie dziecece komentarze i analizy...
» 19 listopada 2012, 10:09 #195
wiruch: dlaczego niby twierdzisz że dziecięce analizy? Fani mają prawo komentować podobnie jak komentatorzy sportowi i dziennikarze i nie widzę w tym nic złego. Być może Ty oglądasz mecze i nie masz żadnych refleksji na temat tego co oglądasz ale to tylko świadczy o Tobie...
» 19 listopada 2012, 10:35 #194
wiruch: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.11.2012 23:25

generalnie to powinniśmy zaoferować nową umowę najlepiej 5-cio letnią Giggsowi, Scholesowi i Ferdinandowi oraz sprzedać Naniego i Andersona...a tak na poważnie to szczerze powiem że jak widzę w wyjściowym składzie Giggsa, Scholesa czy Younga to mnie krew zalewa. Na LM to my nie mamy najmniejszych szans, a na ligę to się przekonany po meczu na Etihad bo jak tam przyjmiemy parę ciosów na klatę to się możemy nie podnieść do maja...
Niech szybko wraca Kagawa i niech SAF w końcu znajdzie dla niego miejsce na boisku bo zrobimy z niego drugiego Andersona ( DM zamiast AM ) i dziwne że gra jak gra. Z takimi piłkarzami jakich mamy to powinniśmy czym prędzej zarzucić grę skrzydłami bo tak można grać jak się ma na skrzydłach Ribery'ego i Robbena albo Ronaldo i Di Marię czy nawet Gotze i Błaszczykowskiego....ale na pewno nie Younga/Giggsa i Valencie..
» 18 listopada 2012, 23:24 #193
waterfordpany: mamy w składzie zawodników których stać na jak nie super dla oka grę to jednak w miarę ładną.
Tylko co z tego skoro nie mamy tego najważniejszego czyli wysokiej klasy środkowego i na dodatek ci których stać na ładną grę mają u boku nie obrażając nikogo jednak średnich piłkarzy.
Bo sorry , ale takiego Cleverlea czy Andersona nijak nie mogę postawić nawet klasę niżej od chociażby Silvy czy Cazorli i kilku innych środkowych .
A żeby wygrywać i grać na dodatek w miarę przyzwoicie dla oka samymi skrzydłowymi to owi skrzydłowi też muszą reprezentować przyzwoitą klasę co mecz a nie raz na 6,7 spotkań.
Young czy Valencia owszem mają dobre występy , ale zbyt rzadko co nie stawia ich w najlepszym świetle i nie robi z nich gwiazd światowego futbolu.

Są po prostu przeciętni a taki Nani który był moim ulubionym piłkarzem potencjał to owszem i ma tylko że pożytkuje go sam nie wiem gdzie bo na pewno nie w United w ostatnich miesiącach , na dodatek te kłótnie o szmal.
Możecie hejtować co ja pier.....lę na ulubieńców z OT , ale takie są fakty.
Przypomnę że w.w panowie są współsprawcami fatalnego poprzedniego sezonu , równie żenujących występów w Europie i nie tylko.
A i w tym sezonie mimo wiceliderowania to styl gry woła o pomstę do nieba
» 18 listopada 2012, 21:02 #192
Szakal: Alex why??!!
» 18 listopada 2012, 20:24 #191
Wojtek99: w tym meczu zabrakło wszystkiego, Valencia gra tylko jedna nogą i jest tak przewidywalny , że wszyscy już nauczyli się grac przeciwko niemu. moim zdaniem on był najgorszy na boisku. ja gram tylko na podwórku ale lewą nogę mam na pewno lepsza niż on. poza tym Hernandez nic nie grał, lepiej niech wchodzi z ławki. ponad to wszyscy grali tak samo źle. mimo, że liga angielska jest silna to nie rozumiem jak lider może przegrać z 15 zespołem.
» 18 listopada 2012, 19:00 #190
75th: Jak już myślałem, że chłopaki zaczynają łapać jakąś chemię - czar prysł. Cały czas nie ma DRUŻYNY, która by walczyła jako jedność. Słabe skrzydła i brak wsparcie dla napastników ze środka pola to chyba nasze największe bolączki. Chociaż jak pomyślę o obronie...

Cały czas coś szwankuje, a niema piłkarzy, którzy załataliby te dziury. Co się dzieje z SAFem ja się pytam.
» 18 listopada 2012, 17:13 #189
devil444445: jak tak dalej pójdzie to znów dostaniemy(oby nie) z $ity 6:1
» 18 listopada 2012, 16:27 #188
parada: Valencia zagrał piach, nie wykorzystywał w ogóle Rafaela, który bardzo często wychodził "na obieg". Nasi pomocnicy nie dawali szans napastnikom RVP musiał za często wracać się do środka pola.
Potrzebujemy klasowego skrzydłowego - Gareth Bale odpowiedzią na ten problem.

Niech SAF poda nr. konta to zrobimy ściepę na wykupienie go ze Spurs.
» 18 listopada 2012, 15:30 #187
Coby: Mamy kiepskich skrzydłowych najgorszych od lat.Young jest bezproduktywny,wydaję się,że zupełnie nie ma pomysłu na grę.Valencia za to jakiś czas temu był jednym z najlepszych w naszej drużynie,ale teraz gra kiepsko,nie wiem czy obrońcy się połapali,że jedną nogą gra w piłkę a drugą tylko wchodzi do tramwaju,czy ma taki spadek formy,ogólnie gra ciągle to samo.
» 18 listopada 2012, 15:26 #186
cvx: W głosowaniu przydałaby sie opcja "wszyscy byli beznadziejni", albo druga ankieta na najgorszego zawodnika.

Chociaż nawet lubię Younga,to był w tym meczu beznadziejny
» 18 listopada 2012, 12:58 #185
Filet: Jeżeli nie masz zamiaru wyróżnić żadnego z piłkarzy to nie głosuj.

W wyborach na prezydenta też nie ma rubryki "żaden z kandydatów" Tylko jak komuś żaden się nie podoba to olewa wybory i zostaje w domu.
» 18 listopada 2012, 13:03 #184
stopek97manutd: ludzie dajcie spokój trzeba poprawić grę zwłaszcza w tej nieszczęsnej obronie , tracimy po raz kolejny pierwsi gola i niestety przegrywamy , straciliśmy lidera na rzecz shity i klapa , wczorajszy mecz nam w ogóle nie wyszedł trzeba to zmienić i skupić się teraz na premier league bo liga mistrzów już przecież jesteśmy w dalszej fazie więc w champions league można sobie trochę odpuścić a skupić się na pl
» 18 listopada 2012, 12:57 #183
Cinz: MU zagrali dobre zawody ale Norwich jeszcze lepsze, pokazali, że nie należy się bać i zasłużenie wygrali.
p.s. na stronie C+ jest kolejne głosowanie meczu kibica :)
» 18 listopada 2012, 12:50 #182
bouli777: Niestety ten mecz pokazał, że bazując na facie nie da się wygrywać wszystkich spotkań. Nie ma co się oszukiwać, że gramy od początku sezonu nazwijmy to średnio, a większość zwycięstw osiągnięta jest przy dużej dozie szczęścia. Wczoraj go zabrakło i efekt mamy. Zawodników grających dobrze i solidnie można policzyć na palcach jednej ręki. Są albo bez formy, albo są źle poustawiani. Grają po prostu bez JAJ.
» 18 listopada 2012, 12:13 #181
4EverMUFC: Gdzie się podział ten Manchester United co wygrywał wszystkie wojny?
» 18 listopada 2012, 11:19 #180
beckham85: TEN LINDEGARD to pomylka i tyle !! kaj jest De Gea ?? JA sie pytam co ten Manchester gra ?? pozostali traca pkt a my przegrywamy z jakimis kanarkami :( ; ZENADA !!
» 18 listopada 2012, 11:17 #179
gorgonzola: Hah nie dość że ślonzok to jeszcze z Katowic ! Pozdrowienia z Wełnowca :)
» 18 listopada 2012, 20:15 #178
jerzy666: no niestety ale to była kompromitacja, najbardziej jednak denerwuje mnie że w każdym praktycznie meczu nasi zaczynają grać dopiero po stracie gola bo muszą odrabiać straty natomiast przed utrata gola grają tak jakby myśleli że gol się sam strzeli ano się nie strzeli, do tej pory zawsze udawało się odrabiać straty ( poza meczem z totenhamem ) ale wiadomo że zawsze się to nie uda, martwi też słaba gra skrzydłowych bez nich dobrej gry będzie ciężko,
» 18 listopada 2012, 10:48 #177
DaniooO: skoro mamy taka biede ze skrzydlowymi ja bym po prostu na miejscu Fergusona dal grac Naniemu bo u niego jest szansa na jakis przblysk, na co przestaje juz liczyc w przypadku valencii czy younga a poza tym moze jakby gral regularnie cos by z niego jeszcze bylo
» 18 listopada 2012, 10:13 #176
devil897: city i tak się potknie , ale martwi mnie jakość naszej gry w tym sezonie
» 18 listopada 2012, 09:52 #175
tomManUnited: Ale mi zrobili prezent na urodziny :(
Nie ma Rooneya nie ma gry nikt tak jak on nie walczy o piłkę.
» 18 listopada 2012, 09:47 #174
Nani1900: My z taką grę nie mamy szans na mistrza? A jak gra City? Gra beznadziejnie. Tak samo Chelsea - 4 mecze bez wygranej. Wczoraj zaliczyliśmy wpadkę, no trudno. W tym meczu brakowało nam Rooneya, bez którego Manchester teraz nie istnieje!
» 18 listopada 2012, 09:46 #173
waterfordpany: ale my mamy już 3 porażki , jak tak dalej pójdzie to będzie ich 8 lub 9 co raczej nie da tytułu , a po drugie fakt City też gra nieciekawie , ale jednak ma graczy którzy rokują zwyżkę formy co da drużynie efekty , a u nas ?
kto osiągnie super dyspozycję ? Anderson , Cleverley ? lub może Nani który myśli tylko o podwyżce ? nie sądzę
» 18 listopada 2012, 21:08 #172
99iw: Po 12 kolejkach mamy 3 porażki ...
» 18 listopada 2012, 09:39 #171
4EverMUFC: no a jak :D
» 18 listopada 2012, 09:45 #170
naniLuis: i 9 zwycięstw. Szkoda tej porażki z Tottenhamem,bo na prawdę graliśmy bardzo dobrze z nimi,szczególnie w drugiej połowie. Porażki z Norwich i Evertonem jak najbardziej zasłużone,bo trzeba przyznać,że graliśmy fatalnie.
» 18 listopada 2012, 10:46 #169
SzYnA: i dlatego potrzeba nam ze 2 zawodników klasy typu V. Persie (Sneijder coś czytałem że znowu jest szansa na opzyskanie Go) albo młodych utalentowanych bardziej niż inni, bo niektórym panom się nie chce grać, Stojanovy, dostać na wyjeździe z 15 druyżyną w tabeli... no ok to liga angielska mozna przegrac ale po takiej "grze" ?? musi być większa walka na niektórych pozycjach a jaką konkurencję wnoci Powell np? żadna grając w drugiej druzynie... nie ma walki o miejsce, wiadomo że z najlepszymi zagra ten ten i ten a w LM teraz i ze "słabszymi" jak norwich zagra Giggs, zagra jeszcze paru i tak to mniej więcej się kręci ...
» 18 listopada 2012, 09:01 #168
grzeho16: o jaaaaa ...przegraliśmy... I CO Z TEGO? nie da się wygrać wszystkich meczów w sezonie , i założę się że zarówno my jak i city przegramy w tym sezonie jeszcze nie raz , a ludzie tu beczą że po 12 meczach nie mamy 1 miejsca tylko 2 .... straszne...
» 18 listopada 2012, 08:26 #167
4EverMUFC: 2 miejsce dobrze ale zobacz na GRĘ jeśli to można nazwać grą my z takim
burdelem nie zdobędziemy mistrza,bo co tera bodajże 8 grudnia jedziemy na Etihad i to przegramy wiadomo ale powiedz mi co dalej? LM odpadamy Puchar Anglii no mamy malutkie szanse PL to mamy 25% szans na mistrza z taką grą
» 18 listopada 2012, 08:31 #166
grzeho16: skąd wiesz że przegramy na etihad ? albo że odpadniemy z LM?
fakt że w tym meczu daliśmy ciała nie znaczy że MU to już nic nie gra. gdyby tak było to nie mielibyśmy tego 2 miejsca
» 18 listopada 2012, 10:33 #165
4EverMUFC: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.11.2012 11:14

@grzecho16 my mamy Wice lidera dzięki sędziemu lub fartem 3-2 z Southampton w 88 minucie ledwo ledwo,z Chelsea ledwo po spalonym,Liverpool po karnym z taką grom nie ma na co liczyć a na Etihad na pewno przegramy bo nie mamy obrony a city nie będzie się z nami bawiło tylko pierdyknie nam 3 bramki potem my weźmiemy się za odrabianie ale będzie już za późno.GGMUFC (W LM odpadniemy na 100% nie ma szans na finał)
» 18 listopada 2012, 11:14 #164
Damianos500: 4EverMUFC brawo za wiarę w zespół brawo!
» 18 listopada 2012, 11:52 #163
grzeho16: oj tam...united ma zawsze słabe początki . a po za tym rzeczywiście , wiem że gra united na razie nie przekonuje ale trzeba wierzyć w manchester.wróci nani , vidic , rooney a wtedy będzie tylko lepiej.
» 18 listopada 2012, 12:44 #162
4EverMUFC: Damianos500 ja kibicuje MU prawie 12 lat i w ten klub wierzę jak w Boga ale musimy patrzeć oczyma bo z tego co widzę nie ma szans na wygranie z City
» 18 listopada 2012, 15:24 #161
Damianos500: City też gra piach od początku sezonu w BPL jak i LM,więc nie wiem co się tak boisz.
» 18 listopada 2012, 17:18 #160
tomek220123: nie srajcie city i tak sie potchnie
ale bardzo słaby mecz w naszywm wykonaniu tragedia widac ze nie było rooney
on by gral za wszystkich w rozgrywaniu niestety
GG MAN UNITED
» 18 listopada 2012, 08:18 #159
messengerUTD: Aż mnie ciekawi kogo wybiorą MOTM, o ile takowego da się wybrać. Ja bym dała Rafaelowi. Dobre spotkanie i jedyny któremu chciało się grać.
» 18 listopada 2012, 01:24 #158
kolor: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.11.2012 01:09

Dzisiaj moim zdaniem najlepszy Rafael, jego zaangażowanie było widoczne. Ale to na co chciałbym zwrócić uwagę to fakt, że 2 mecz z rzędu MU gra wyraźnie na prawą stronę. Każda piłka leciała do Valencii, który owszem szybki jest, ale potrafi tylko minąć rywala, a każde jego dośrodkowanie... sami widzieliście. RVP miał kilka akcji i zamiast czasami indywidualnie postarać się przedrzeć to zawsze zagrywał do Valencii. A z lewej strony Young i Evra radzili sobie o niebo lepiej. Oni mają chyba nakazane rozgrywać ciągle prawą stroną akcje. Okropny mecz, Norwich było do ogrania. Everton i 'Spurs rozegrali przynajmniej ładne spotkania.

A na koniec jeszcze dodam... pamiętajcie, że Ryan Giggs to jeden z najbardziej zasłużonych piłkarzy w historii klubu i to że ciągle reprezentuje nasze barwy jest zaszczytem. Wkrótce odejdzie i temat zostanie zamknięty. MU będzie wygrywał zawsze, bo to coś więcej niż miliony ze wschodu, to tradycja i zbiór pewnych wartości, których nie da się kupić.
» 18 listopada 2012, 01:00 #157
RobvanKlu5i: O meczu bardzo krótko :

1. Brak pomysłu na grę

2. Flegmatyczne wyprowadzanie akcji

3. Katastrofalna gra skrzydłami

To trzy podstawowe błędy, a ile ich było ogółem to niech każdy sam sobie na to odpowie.
» 18 listopada 2012, 00:39 #156
Filet: Ktoś mądry powiedział, że imperia piłkarskie upadają znacznie szybciej niż te imperia państwowe typu Rzym czy Persja (Tysiącletnia III Rzesza to tylko wyjątek potwierdzający regułę hehe)

No ja uważam że jeszcze nie czas na upadek wielkiego Manchesteru United, ale czytując tu komentarze można odnieść wrażenie przeciwne heh:
- sir się wypalił, nie wie co robi i ble ble...
- Young i Valencia nie powinni grać w klubie i ble ble...
- itp, itd.
A najlepiej to napisał @luki77:
"dzięki takim meczom straciliśmy mistrza w poprzednim sezonie w tym będzie to samo a SAF to na emeryturkę już pora iść bo główce jest już źle !! "

Żeby to była jeszcze jakaś konstruktywna krytyka to bym zrozumiał, ale po stracie lidera taka załamka? To nie przystoi kibicowi United.

Być może(oby nie) kiedyś MU będzie tam, gdzie teraz jest Liverpool. Dodatkowo smutne będzie to, że już nie będziemy wygrywać glosowań w C+ na mecz United. A i komentarzy będzie mniej, z pewnością też takich kibiców heh:)

Glory Glory Man. United!
» 18 listopada 2012, 00:00 #155
Sipor: Na temat meczu szkoda cokolwiek pisać niestety;/

Od razu nadmienię, że nie jestem "sezonowcem" .
Zapewne jak większości nie podoba mi się to jak drużyna prezentuje się na boisku. Nawet to że w poprzednim sezonie do samego końca walczyliśmy o Mistrza a w tym sezonie (jak narazie) jesteśmy w czołówce PL nie zmienia faktu że od pewnego czasu gramy "PADAKE". Oczywiście zdarzają się przebłyski geniuszu, które trwają jakieś 15-20 minut jak przegrywamy i trzeba gonić wynik, co jest totalna porażką.
Kiedyś jak MANUTD wychodził na boisko to było wiadomo że będzie ostra walka od początku do samego końca o pozytywny wynik. I nawet jak przegrywaliśmy to nie dlatego że zawodnikom się "nie chciało biegać" tylko dlatego że drużyna przeciwna RZECZYWIŚCIE była lepsza.
A teraz?? Wygląda to tak jak by zawodnicy MU myśleli że sama nazwa MANCHESTER UNITED wygra im mecz. Oczywiście niektórzy zostawiają wszystko co mogą danego dnia na boisku, ale to za mało. Jednostka nie wygra meczu za całą drużynę. Czasami się to zdarza ale ile jest takich meczy w sezonie?
Styl gry: nie istnieje od dawna. W większości meczów piłka idzie z lewej flanki przez środek na prawą lub w drugą stronę i tak do (przepraszam za określenie) usranej śmierci. Zero koncepcji ;/
Kolejna sprawa, stawianie na naszą zdolną "młodzież" - jak na razie nie istnieje (jak dla mnie) .
Mam szacunek dla zawodników którzy zrobili BARDZO DUŻO dla naszej drużyny ale kiedyś muszą przestać grać.
Giggs 39 lat i gra na środku pola z Norwich. WTF??
A Rudy jak skończy karierę (po raz kolejny) to po jakimś czasie znowu wróci grać bo nie będziemy mieli ŚP??
Ferdek solidny obrońca ale też już jakby nie te lata.
Ja bym postawił na tą naszą zdolną "młodzież" zamiast wystawiania wiekowych już zawodników. Niech grają w każdym meczu i nabierają doświadczenia. Możliwe że wyniki nie były by zadowalające (w co wątpię) ale przynajmniej po tym sezonie było by jasno widać na czym stoimy i co są wstanie oni pokazać. I nie sądzę żeby nasz gra wyglądał dużo gorzej od tego co teraz prezentujemy a nawet stwierdzę że była by dużo lepsza.
Ewidentnie potrzebne są jakieś zmiany, czy to w składnie czy w sztabie szkoleniowym. Jakie dokładnie nie wiem, mam nadzieję że ktoś w klubie to wie i że nastąpią one bardzo szybko, bo mimo że więcej wygrywamy niż przegrywamy to bardzo mi się nie podoba obecna sytuacja w klubie.

Pozdro GGMU.
» 17 listopada 2012, 23:59 #154
Hireck: Zgadzam się zwłaszcza z brakiem zaangażowania połowy drużyny. Nie może być tak że piłkarz wychodzi na boisk i gra bo gra. Odnoszę wrażenie że połowa drużyny wychodząc na plac gry ma w głowie koncepcje "fajnie jak jest remis, może coś strzelimy, ruszyć się trzeba dopiero jak nam coś strzelą żeby wiochy nie było". Do tej pory parę razy się udało, ale jak długo można tak grać?
Pytanie co z tym zrobić, bo problem ewidentnie nie leży w kondycji czy umiejętnościach piłkarzy tylko ich głowach.
Przed meczem Manchesteru, jedno jest prawie pewne - stracimy bramkę. W tym sezonie bodajże tylko raz, w spotkaniu z Newcastle, udało nam się zachować czyste konto. Ja wiem że liga jest mocna, że napastnicy rywali skuteczni itp, ale mimo wszystko gdzie jest nasza obrona? Odnoszę wrażenie że na wakacjach. Nie słyniemy już ze skutecznej obrony i dobrego ataku, a właściwie teraz tylko z ataku, gdzie Robin z Rooneyem i Hernandezem robią w tym sezonie co mogą by nie skompromitować zespołu.
» 18 listopada 2012, 12:24 #153
84cantona7: Niestety taka prawda poza Robinem reszta zespołu to średniaki i miernota Na pewno większe aspiracje niż możliwości.
» 17 listopada 2012, 23:57 #152
RicardoQuaresma: wiecie co jest najgorsze..nie mielismy w tym meczu jaj...Rafaela wola walki to za malo na 11 facetow puffff dzis panienek....taka prawda dzis kanarki nas wyruch*pozdro!
» 17 listopada 2012, 23:50 #151
ferdek: Dzisiaj united grali jak na kanarach.
» 17 listopada 2012, 23:31 #150
kujawa: jak mozna bylo przegrac z Norwich, pozniej takie straty najbardziej bola, w ogole wkurza mnie taka gra (zero pomyslu, kreatywnosci)
» 17 listopada 2012, 23:31 #149
PauloKuhan: co tak valencia slabo gral niby to ja chyba inny mecz ogladalem, mial sporo wrzutek i wywalczyl chyba z 6 roznych a co taki van persi zrobil hmmm strzelal z woleja z lewej jak mu na prawa leciala co ggigs zrobil co youung zrobil co chicharito zrobil co carrick zrobil? gdyby nie antek to by wogole dzisiaj nas nie bylo a to ze przetrzymywal tak pilke to dlatego ze nikt sie nie wystawial
» 17 listopada 2012, 23:30 #148
mazi06TsR: Z taka gra to możemy sb pomarzyć o tytule mistrza kraju, nie wspominając o LM.:/ Taka prawda Giggs to niech lepiej na emeryture idzie. Najlepsze lata gry ma za sb. Środek do wymiany,skrzydła też. Kur...... cały weekend do du....y.
» 17 listopada 2012, 23:27 #147
elma1710: Jeżeli z taką formą zagramy w derbach to obawiam się, że może powtórzyć się wynik z zeszłego sezonu z Old Trafford:( Gramy totalny piach, nie wiem czemu wychodzimy do każdego meczu tak jakbyśmy chcieli go przejść spacerkiem. Na zasadzie "pokopiemy może coś wpadnie" i potem trzymamy wynik... tak się uda raz, dwa, pięć czy dziesięć razy ale nie zawsze, nie zawsze też uda się gonić wynik... i dzisiaj niestety był tego przykład. Obawiam się też, że przy tak grającej drużynie nasza przygoda z LM też bardzo szybko się zakończy. Niestety ale nawet Szachtar, Malaga czy Dortmund by nas ograło:(
» 17 listopada 2012, 23:20 #146
waterfordpany: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.11.2012 23:17

Niestety ostatnio SAF zgromadził w United zbyt dużo średniaków , zawodników absolutnie nie gwarantujących sukcesów i przy tym chociaż przyjemnej dla oka gry.
Kiedy kupował Younga mówiłem , że to gość tylko do uzupełnienia składu a nie żadne wzmocnienie.
Ale była jazda ze mnie heheh , to samo przy Valencii.
Jak mówiłem że Cleverley to żaden lek na żenującą grę w środku było to samo.
Zaraz ktoś powie że Cleverley mało gra , i dzięki bogu bo jak gra to ja nie widzę tej niby iskry bożej , którą to widzi w nim tak wielu.

Byłem w szoku kiedy opchnął drewno Gibsona , miałem nadzieje że pójdzie dalej w rezygnacji z tych miernot w składzie , ale gdzie tam.
Jeżeli ktoś się podnieca kilkoma dobrymi występami w sezonie w.w grajków to jego sprawa.
Postawię tezę , że skończymy sezon z 8,9 porażkami i nic nie ugramy również w LM.
A to dlatego , że w tym zespole nawet nie ma komu opierdo......lić takiego Younga lub gwiazdę Valencię.
Jest tylko machanie łapami w geście niezadowolenia.
Nic mnie przekona , że nie można powalczyć przegrywając 0-1 ze słabą drużyną , zwyczajnie zostawić trochę serca na boisku.
Nawet tego już SAF nie robi żeby wstać z ławki i wydrzeć gębę na spacerowiczów boiskowych.
Ja się nie podniecam że byliśmy liderem i wygraliśmy parę spotkań przegrywając na początku.
Już nie wspomnę o weteranach w 1 składzie , wszystko już zostało napisane
» 17 listopada 2012, 23:11 #145
NaDeRoo: Podsumujmy dzisiejszy mecz:
Linde-dobry mecz kilka błedow przy bramce bez szans
Rafael-jedyny gracz ktoremu sie cos chcialo
rio,smalling,evra- bez szału ale też bez wielkich błedow
valencia i young- piach, Nani bez formy gra lepiej niż ta dwójka dzisiaj zagrała
carrick- zły dzien
giggs- niech juz przejdzie na emeryture to juz jego czas
RVP- nie ma podan nie ma bramek jest dobrym zawodnikiem ale nie mial mu kto podawac
chicha- jest dobry ale jako jooker
scholes- nie wiem co napisac
welbeck- ma potencjał tylko SAF go marnuje
Ando- tak jak welbeck powinien dostawac więcej szans na gre

W next meczu nie widze miejsca w składzie dla giggsa i scholsa za starzy sa. chicha na ławke bo to jest joker. w ataku RVP i welbeck. obrona zostaje a skrzydła no własnie, niech Nani wróci bo nie chce patrzec na ta samą gadkę Valencii niech sie nauczy grać lewą nogą jest juz kilka lat w MU a nadal nie umie grać lewą nogą- porażka
» 17 listopada 2012, 23:09 #144
miki3999: Moj sklad na QPR: Anders-Rafael-Rio-Evans-Evra-Nani-anderson-Cleverley-Giggs-Rooney-RVP

Czemu Giggs?Bo on powinien grac na pozycji ,na ktorej zbudowal swoja legende a nie na srodku.W dodatku i tak na te chwile lepszego skrzydlowego nie mamy
» 17 listopada 2012, 23:06 #143
listek007: Gościu opamiętaj się Giggs już w ogóle nie powinien grać! Jeszcze ktoś tego nie rozumie? Jak w takiej drużynie z takimi aspiracjami może grać odcinający kupony od sławy 39 latek!
» 17 listopada 2012, 23:31 #142
naniLuis: Po pierwsze: Zamiast Linde zagra DDG.
Po drugie:zamiast Giggsa zagra Young
Po trzecie: znając życie zagra Valencia zamiast Naniego.
Po czwarte: zagramy z DM -czyli Carrickiem.
:)
» 18 listopada 2012, 07:59 #141
brylaantes: jak zagrali?
» 17 listopada 2012, 22:54 #140
4EverMUFC: powiem ci tyle że a nie będę bluźnił.....
» 18 listopada 2012, 08:20 #139
ess: Niech sobie Giggs zostaje w United, ale niech nie gra w poważnch meczach. No i Valencia-większą gamą zwodów posługuje się De gea
» 17 listopada 2012, 22:50 #138
spOntan: Jedyny plus z tego meczu jest taki, że Giggs po raz kolejny dostał swoją szansę. Wybitny talent, mam nadzieję, że doświadczenie które zebrał mu pomoże w dalszej karierze i będą z niego ludzie. Dobrze też, że na boisku znalazł się kolejny młody talenciak Scholes. Pokładam dużą nadzieję w tych dwóch zawodnikach. Całe szczęście, że np. takiego Cleverleya czy Andersona albo nie daj boże kogoś młodszego nie wpuścił, bo stracił by szacunek w oczach wszystkich, bo jak mówi dewiza Fergusona 'czekaj, a Twój czas nadejdzie.' Pogba dobrze wiedział co się święci i nie dał po raz kolejny oszukać się miłym słowom Szkota, dobrze zrobił, teraz strzela bramki i pokazuje swój talent we Włoszech.
» 17 listopada 2012, 22:48 #137
hitman90: Po prostu SAF chce, żeby Giggsy strzelił gola, jak w każdym swoim sezonie EPL :D
» 17 listopada 2012, 23:01 #136
UrbannLegend: Wracam do domu, sprawdzam wynik i mam wielkie oczy. CO? Z NORWICH? :O
» 17 listopada 2012, 22:36 #135
dziku: miało być tak pięknie a wyszło jak zawsze tracimy punkty ze słabiznami
tak nie powinno być ze który chce walczyć o najwyższe trofea pozwala sobie na coś takiego skandal
» 17 listopada 2012, 22:35 #134
charnas: strata 3 punktów nie boli tak bardzo jak przegrana z drużyną, która powinna zostać zmiażdżona przez Manchester, zespół, który walczy o najwyższe trofea. a co do Linde, to bronił dla mnie bez zastrzeżeń, a zawodnika meczu było mi wybrać bardzo trudno.
» 17 listopada 2012, 22:28 #133
chicodegea: Young powinien czym predzej sciagnac koszulke United bo jej straszny wstyd przynosi...
» 17 listopada 2012, 22:28 #132
Martin: Spodziewałem się po nim znacznie więcej, gdy przychodził do United. Znałem go z gry, dla AV i naprawdę mi imponował, wydawał mi się wręcz idealnym skrzydłowym dla United i jeszcze Anglik! :) I powiem, że z początku nawet się zapowiadało.. dobry mecz z Arsenalem 8:2.. piękne bramki.. tyle, że wtedy każdy grał dobrze. Mimo to nadal wierzę, w jego talent, bo co mi zostało? Najważniejsze dobro klubu, niechże więc chłopak odżyje w końcu, nadszedł czas..
» 18 listopada 2012, 00:02 #131
Filipgil: co w bramce robie kurde Lindegaard ??
» 17 listopada 2012, 22:21 #130
Martin: A co, zawalił bramę według Ciebie? Z pewnością gdyby dziś zagrał Hiszpan, United by wygrało, wiem :)
» 18 listopada 2012, 00:04 #129
NaDeRoo: po czesci mozna winic linde za brame bo gdyby był blizej bramki to by moze wybronił
» 18 listopada 2012, 16:36 #128
Filipgil: nie wiem czy de gea by obraonił czy cos ale uwarzam ze de gea ma taki potęciał ze powinien dostawac wiecej szans
» 20 stycznia 2013, 16:35 #127
vip14: Co to było :O Mecz ? To była po prostu żenada. Nie chcę nic krakać, ale coś czuję, że to już koniec dobrej passy United. Przeczuwam, że i w tym sezonie City zdobędzie Mistrzostwo.
» 17 listopada 2012, 22:21 #126
naniLuis: 13 kolejek i City mistrzem,tydzień temu pewnie mówiłeś " Mamy mistrza!"
Chłopie,to jest Premier League. Przy dobrych wynikach w następny week,wskakujemy znowu na fotel lidera. Wystarczy remis w meczu CFC-MC lub zwycięstwo Chelsea,choć wole remis. My wygramy z QPR. Nie wierzę,abyśmy spartaczyli mecz po raz drugi z rzędu. Spokojnie. To jest Premier League.
» 18 listopada 2012, 08:02 #125
Klimaa: Nieuniknione wreszcie stało się faktem. Mieliśmy już wiele razy zwykłego farta że wygrywaliśmy spotkania. Wreszcie porażka stała się faktem. Może niektórzy się wreszcie przebudzą i zaczną grać jak należy bo z taką grą to mistrzostwa nie zdobędziemy.
» 17 listopada 2012, 22:19 #124
AgEnT: Darujcie sobie te teksty o sezonowcach, bo to ani śmieszne, a wręcz żałosne jest. To, że ktoś krytykuje to jak gramy, nie znaczy, że jest sezonowcem (choć według niektórych tak ...) Każdy normalny kibic widzi, że od dłuższego czasu gramy piach i nie widać żadnych postępów ku temu żeby coś zmienić, no ale według niektórych to lepiej pisać, że jest zajebiście i w ogóle i tak każdemu pomnik wybudować, bo ponoć się "stara" ... co tam, że połowa składu ani jednego w pełni udanego meczu nie zagrała w tym sezonie ...
» 17 listopada 2012, 22:15 #123
PatrykSNK: Chyba najsłabszy mecz Czerwonych Diabłów w tym sezonie oby już sie wiecej takie nie powtórzyły! Bez Wazzy nie jestesmy tą samą druzyna tracimy na wartosci!
» 17 listopada 2012, 22:07 #122
DaniooO: spoko ze wymieniamy wszyscy te przyczyny porazki, wytykamy bledy ale nad tymi zawodnikami pracuje caly sztab z SAFem na czele zakladam ze wiedza co sie dzieje lecz nie potrafia tego zmienic, takze problem jest chyba glebiej...
» 17 listopada 2012, 22:05 #121
10wazzar10: Racja, wina Fergiego że nie ma aktualnie dobrego chociażby jednego skrzydłowego? :/ winy po jego stronie też trochę jest bo powinien diamentem zagrać dzisiaj...
» 17 listopada 2012, 22:09 #120
10wazzar10: Clev Carrick Ando - Welbz Chicha Persie - i można było dziś wygrac
» 17 listopada 2012, 22:25 #119
10Wazza10: Yaankes - kolejny fan "wiem wszystko o niczym". Diament obok tego co powiedziałeś jest akurat najbardziej optymalna taktyka biorąc pod uwagę dyspozycję naszych skrzydłowych.
W dzisiejszym meczu graliśmy z Welbeckiem, RVP i Chicha... jak wyszło? No właśnie - nie wiesz, bo nie oglądałeś meczu o czym świadczy Twój post. Dopóki w środku pola nie będzie ktoś, kto przyspieszy gre, rozegra z klepka, a nie będzie stał i rozrzucał 40-metrowych podań - nasz atak jest bezużyteczny. Jak ma grać zespół jak środek pola, którego zadaniem jest rozruszać piłki stoi w miejscu? Diamentem kontrolujemy właśnie środek pola.
» 17 listopada 2012, 22:26 #118
10wazzar10: Ty, podróbka :D
» 17 listopada 2012, 22:45 #117
Baster: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.11.2012 23:15

Zgadzam się 10wazzar10 (ten oryginalny ;p), to że United nie ma na chwilę obecną skrzydłowego w formie to żart...

Ferguson zawsze powtarzał, że jak będzie miał wybór skrzydłowy a środkowy, to bierze skrzydłowego... Kupiliśmy Kagawe i w tym momencie nie wiem po co...

Ok - kontuzja... Ale nawet jak grał zaliczył więcej występów słabych/przeciętnych niż dobrych.

Gdybyśmy mieli skrzydłowego w formie, który byłby wstanie dogrywać do Robina i środkowego lepszego od Kagawy żeby Rooney nie musiał się cofać to walczylibyśmy o wszystko na każdym froncie.

I tu mnie szlag trafia, że np taki Moses trafił do Chelsea i prawie nie gra.

Oczywiście trzeba też poprawić gre obronną. A co do tyłów to nie wiem czemu dzisiaj nie było De Gei.. Wydaję mi się, że ktoś z jego refleksem i grą na linii móglby wyciągnąc strzał po którym była bramka.

A jeszcze co do Roo. Mam nadzieje, że dzisiaj wszyscy zobaczyli ile znaczy na dla drużyny mimo iż pozornie można marudzić, że gra mniej efektywnie niż w zeszłym sezonie. Gra równie dobrze, tylko ma inne zadania.
» 17 listopada 2012, 23:13 #116
10wazzar10: Aha - I Valencia dopóki nie zacznie operować lewą nogą powinien siedzieć na trybunach...
» 17 listopada 2012, 22:01 #115
10wazzar10: Po pierwsze - nasi zawodnicy muszą zacząć biegać, bo prawda taka że rywale nas dzisiaj zabiegali, po drugie trzeba do tego młodszych piłkarzy niż 39 letni Giggs... Zła taktyka, słabi skrzydłowi, no i mamy po liderze. Reasumując - po części wina Fergiego - za taktykę, a także niektórych piłkarzy za brak odpowiedniego zaangażowania w grę, żeby sie tak każdemu chciało jak Rafaelowi... Brakuje nam nadal takiego Keano, oj brakuje...
» 17 listopada 2012, 21:59 #114
Martin: Byłem pewien, że Scholes zmieni Giggsa, a Welbecka wpuści, za słabo grającego Younga. Chicharito przy Rudowłosym mógł coś zdziałać.
» 17 listopada 2012, 22:27 #113
Kendziooor: Ten mecz był wyraźną odpowiedzią dla wszystkich przeciwników ustawienia znanego szerzej jako diament. Forma naszych skrzydłowych woła o pomstę do nieba i to właśnie diament jest na to lekarstwem. Ferguson odrobinę zraził się tym ustawieniem, gdy nie zdało ono egzaminu z Bragą. Dziś spodziewał się u przeciwników gry z pominięciem linii pomocy - musiał być mocno zaskoczony, gdy Norwich wykazywało się większą ruchliwością i bez problemu rozgrywało piłkę. W pierwszej połowie po pewnym czasie piłkarze Hughton niemal nie dochodzili do głosu i to właśnie wtedy był moment, by przycisnąć i zacząć mecz od prowadzenia. Niestety, o ile środek mieliśmy jako tako pod kontrolą, to z każdym metrem w stronę bramki Ruddy'ego diabły miały coraz mniej do zaoferowania. No ale czemu tu się dziwić, jeśli piłkarze nie robią nawet metra ruchu w stronę piłki, bądź w dowolnym kierunku w celu uwolnienia/zrobienia miejsca kolegom? Dodając do tego gorszą formę Rafaela (w pierwszej połowie mały pożytek w ataku, w drugiej kiepsko w defensywie - druga bramka obciąża go na spółkę ze Smallingiem), brak jokera na ławce (Welbeck nie jest zawodnikiem, który mógłby rozstrzygnąć mecz), brak indywidualnych przebłysków (ratowało to nas już w kilku tegorocznych come backach) i dużą niedokładność rozgrywających (zwłaszcza w pierwszej połówce) mamy prosty przepis na utratę lidera.

Mimo tak słabej postawy zespołu smuci mnie liczba pseudo fanów, którzy mieszają z błotem tak wielką i wybitną postać, jaką jest Sir Alex Ferguson. Czasem podejmuje decyzje nietrafione, jednak to wciąż czołowy angielski manager i jestem niemal pewien, że po raz kolejny utrze nosa jego krytykom, czy też zawodowym przeciwnikom. Dziwi mnie jednak jedna rzecz - jak to się dzieje, że tak wielki autorytet, a przede wszystkim doskonały psycholog i motywator nie potrafi nastawić drużynę na walkę od samego początku? Według mnie czas na odważne decyzje, ponieważ patrząc prawdzie w oczy nasze wyniki są dużo lepsze niż gra, a limit szczęścia kiedyś musi się wyczerpać, co dzisiejszy mecz zresztą pokazał. Z drugiej strony widzę, że coraz więcej osób tutaj nareszcie zaczyna dostrzegać fakt, iż zacząć trzeba od Valencii - tak, nasz czołowy gracz ubiegłego sezonu, który w pełni zasłużył na swój numer na plecach, powinien usiąść na ławce i prawdę mówiąc g.. obchodzi mnie, że to jeden z zawodników od którego Sir Alex zaczyna wyznaczanie składu. Nie oglądałem w tym sezonie żadnego meczu, w którym można by było ocenić występ AV7 na udany od pierwszej do ostatniej minuty (w meczu z Chelsea był tego najbliżej). Przewidywalny drybling, kiepskie dośrodkowania, gra oparta na czynnikach motorycznych. Z uporem maniaka będę powtarzał, że ten zawodnik częstotliwość oraz skuteczność ataków prawą stroną zawdzięcza w dużej mierze Rafaelowi. Nie są mi znane kulisy z szatni, a mówiąc konkretniej relacji Sir Alexa z Nanim ale pora odłożyć na bok spory i poszukiwania kozła ofiarnego i dać mu szansę. Jestem niemal pewien, że gdyby Luis otrzymał choć połowę tego czasu, co Antonio na odnalezienie formy, to nie martwilibyśmy się aż tak bardzo o stan naszych skrzydeł. Young także powinien sprężyć poślady, gdyż jego gra pozostawia wiele do życzenia. Dziś świetnie spisywał się w defensywie, jednak pod bramką nie stanowił większego zagrożenia. Mimo to jest to zawodnik wciąż dużo bardziej wszechstronny, potrafiący uderzyć, przedryblować, czy zagrać drugą nogą.
» 17 listopada 2012, 21:43 #112
Kendziooor: Porządna bura należy się jednak każdemu. Rozumiem, że wiek naszego menadżera robi swoje, ale bez słynnej suszarki niemal nie może się obejść. W tym sezonie wciąż brakuje nam stylu, a mimo iż wygrywamy, to gramy kiepsko. Mecze, w których gra diabłów mi się podobała można policzyć na palcach jednej ręki. Czy ci zawodnicy są na boisku za karę? Czy te wielkie gaże, jakie dostają tygodniowo to dla nich wciąż za mało? Bo tylko takie myśli mam w głowie widząc stojących w miejscu zawodników. Dopóki nie trzeba gonić wyniku grają tak, jakby liczyli że piłka sama wturla się do bramki. A płacimy za to my, kibice - zszarganymi nerwami. Norwich nie postawiło dziś poprzeczki wysoko - konsekwentnie czekali na błędy naszej defensywy i wykorzystywali zupełny brak ochoty do gry naszych zawodników. Jeśli drużyna ma problemy natury psychologicznej i motywacyjnej, to pierwszą myślą jaka się nasuwa jest kapitan. Patrick Evra jest w ostatnich meczach pewnym punktem i jego gra może się podobać, jednak jako kapitan niezbyt dobrze wywiązuje się ze swoich zadań. Nie przypominam sobie ujęcia kamery, na którym Evra pobudzałby, czy zachęcał do dalszej gry swoich kolegów. W tej roli występuje zazwyczaj Ferdinand. W dodatku po raz kolejny brak zaangażowania drużyny pokrywa się z absencją Rooneya. Myślę, że to jest odpowiedź na to, kto powinien nosić opaskę. Są to jednak tylko luźne dywagacje, gdyż nie jestem częścią szatni United. Charakteru brakuje też chyba naszym weteranom, którzy w szatni powinni ustawić drużynę do pionu. Sir Alex przez całą karierę miał takich zawodników, a na obecną chwilę na drugą połówkę wychodzimy jeszcze bardziej zaspani, niż byliśmy w pierwszej. Więc coś tutaj także szwankuje.

W meczu z QPR nie wyobrażam sobie nieobecności Naniego w podstawowej jedenastce - bez względu na formę (ponieważ dostanie pewnie szansę z Galatasaray). Mam też nadzieję, że mimo rekonwalescencji Kagawy Ferguson już intensywnie myśli, jak najlepiej wykorzystać jego potencjał na boisku - gdyż jest to bez wątpienia brakujące ogniwo; ktoś, kto może przyspieszyć naszą grę. Niestety dopóki Shinji grał widać było, że menadżer wciąż nie do końca wie, jak go wykorzystać. Czas wziąć się w garść, pokazać charakter, wejść w mecz od pierwszej minuty oraz jasno i klarownie zademonstrować, jakiego koloru jest Manchester. Po dzisiejszym meczu za tydzień chcę zobaczyć pełnych sił, zmotywowanych, rządnych bramek i zwycięstwa diabłów. Prawdziwych czerwonych diabłów, którzy chcą zgotować piekło swoim przeciwnikom - kimkolwiek owi przeciwnicy są, gdziekolwiek grają. Po prostu niech pokażą, że mają jaja i wybiją przeciwnikowi z głowy grę w piłkę nożną. GLORY GLORY MAN UNITED!

P.S. Przepraszam za dwa posty, ale w jednym się nie zmieściło.
» 17 listopada 2012, 21:44 #111
waterfordpany: gorszą formę Rafela ?? chyba oglądałem inny mecz.
To był jedyny gość któremu się chciało
» 17 listopada 2012, 22:07 #110
Kendziooor: Tak, gorszą - to na obecną chwilę nasz najlepszy zawodnik, więc każde jego wahania formy są dla nas odczuwalne. Dzisiaj był za daleko od asystującego Garrido przy bramce, później jeszcze faulował w niebezpiecznej odległości i raz dał sie ograć. Owszem, niewiele - gdyby był to jednak bardziej rozgarnięty przeciwnik, mogłyby wpaść dwie bramki więcej. W pierwszej połowie natomiast bodaj dwukrotnie niecelnie wyprowadzać piłkę co mogło skończyć się egzekucją. W ofensywie był niewidoczny, choć może to wina Valencii który za wszelką cenę szukał pojedynków 1 na 1 - kiepsko na tym wychodził.
» 17 listopada 2012, 23:10 #109
waterfordpany: pisz co chcesz , dla mnie Rafael był najlepszy na boisku w United.
Jeżeli według ciebie on zagrał słabo to jak zagrała reszta ?
zagrała tak , że skali w słabości zabrakło
» 17 listopada 2012, 23:15 #108
jarek87999: ALEX musisz wiecej szans dawac giggsowi bo on ma 20lat niech biega masakra cleverley na lawce i scholes 100razy lepszy od giggsa w rozegraniu
» 17 listopada 2012, 21:38 #107
dawidmanutd13: Kolejny mecz United, który wygląda tak samo - gramy beznadziejnie, jako pierwsi tracimy bramkę i próbujemy rozpaczliwie odrobić straty. Dziś, niepierwszy raz, nie udało się. Nie rozumiem czemu dopóki nie stracimy bramki gramy tak beznadziejnie. Sporo meczów już w tym sezonie na farcie wygraliśmy, ale jak widać nie zawsze tak się da. To co martwi najbardziej to to, że już jedna trzecia sezonu za nami, a United wciąż nie ma stylu, dziś Diabły po prostu nie wiedziały jak mają grać, jak mają wejść w pole karne Norwich, nie mówiąc już o oddaniu groźnego strzału, których mieliśmy w tym meczu, uwaga, JEDEN. Środkiem pola nic nam nie idzie, wciąż nie ma kogoś kto mógłby pociągnąć naszą grę do przodu, a akcje typu "podanie na skrzydło i wrzutka" są prymitywne i zostały już chyba rozszyfrowane przez wszystkich.

Oczywiście nie skreślam United, mam nadzieję, że to tylko mały kryzys, ale nie da się ukryć, że gramy słabo. Oglądanie United w takich meczach jak ten to katorga, a najgorsze że nie widać nadziei na przyszłość. Nasza gra to chaos i taka jest prawda. Mam nadzieję, że Ferguson jakoś zaradzi tej sytuacji, ale on też od dłuższego czasu wygląda na człowieka niewiedzącego, dlaczego jego zespół gra tak przeciętnie. Liczę jednak, że po raz kolejny pokaże swój geniusz i United wróci na dobre tory. Bo na razie na nich nie jest. Pozdrawiam.
» 17 listopada 2012, 21:38 #106
waterfordpany: Takie mecze utwierdzają mnie w przekonaniu , że SAF-owi zaczyna się nie chcieć.
Wyglądało to tak jakby w przerwie w szatni powiedział - jest ok i tak nadrobimy w drugiej połowie.
Zero presji na zespół nawet na ławce , ot siedzi sobie starszy pan , a drużyna gra piach
» 17 listopada 2012, 21:31 #105
4EverMUFC: Żenada nic dodać nic ująć,żeby z Norwich przegrać ahahah możemy o mistrzu zapomnieć nara oby ten bajzer się zakończył,ciekawe jak bekniemy np z city.
» 17 listopada 2012, 21:25 #104
Fexo: Bez spiny, wiadome bylo ze nie bedzie latwo na wyjezdzie w Norwich. Sklad byl dzisiaj marny, bo kilku zawodnikow nie w formie + emeryci.
City 1 pkt tylko przed nami. A Chelsea z ktora bedziemy walczyc moim zdaniem o mistrza tez przegrala wiec nie ma tragedi,
Take it easy! :D
» 17 listopada 2012, 21:24 #103
malinaMU: nie jest łatwo na wyjeździe z jakimś norwich? to co do City nawet nie ma co jechać . Takich jak oni to oni w najgorszym wypadku po nudnej grze powinni pojechać 2:0 a nie.
» 17 listopada 2012, 21:28 #102
SirPatrick: Przed meczem nawet do głowy mi nie przychodziło, że możemy stracić aż trzy punkty. W końcówce mieliśmy swoje szanse, jednak nie udało nam się strzelić tej jednej bramki, która dałaby nam jedno oczko. Nie można się załamywać, przed nami kolejne trudne mecze. GGMU!
» 17 listopada 2012, 21:24 #101
jarekj23: Witajcie.

Co tu dużo pisać,wszystko jest już napisane.
Brawo Panie Ferguson za skład :)
Oby ta przegrana z takimi sredniakami
jakimi są KANARKI nie kosztowała nas
fotela lidera na koniec ligi !!
To co dziś zagraliśmy to szok >np. brak
przyśpieszania,podania do tyłu (bo mamy jeszcze czas).
Jednym słowem > wstd mi za taką grę jak w dzisiejszym
meczu.

ps. popiram kol. 10Wazza10 pozdrawim wszystkich

GLORY GLORY MU
» 17 listopada 2012, 21:22 #100
malinaMU: Podejrzewam że 80% tego forum wystawiło by lepszy skład niż SAF. Jeżeli ma taki wielki snentyment do giggsa to niech go wpuszcza na ogony albo niech gra w jakiś pucharach o pietruszke. Valencia? jak masz tak grać dalej to zmień profesje albo zamień się z Rafaelem bo on ma większą chęc atakowania niż Ty człowiku a ty lubisz stopować akcje. I może SAF w końcu wyda duże pieniądze zimą na naprawde dobrych zawodników a nie kupi jakiegoś z 3 ligi portugalskij niewidomych że podobno kiedyś ma być nowym Ronlado czy hu..... wie kim.
» 17 listopada 2012, 21:21 #99
misiu: Śmieszni jesteście. Mecz przegraliśmy ,a już piszecie ,że powinien odejść SAF, Giggs. Ustawienie zespołu było beznadziejne, Giggs nie powinien grać w środku pola ,a od początku powinien grać w spotkaniu Anderson lub Cleverley zamiast jednego ze skrzydłowych. Skrzydła w całym sezonie grają beznadziejnie oraz obrona. Liczę że w najbliższym czasie trafi do nas jakiś środkowy pomocnik z prawdziwego zdarzenia i obrońca środkowy jak tak dalej będzie wyglądać nasza obrona. Giggs grał o niebo lepiej na skrzydle niż na środku pomocy. Liczę na to że Valencia i Young (to zależy czy Nani wróci do zdrowia) siądą na ławce w następnym meczu. Najlepszego zawodnika meczu bardzo trudno wybrać ja zaznaczyłem Rafaela.
Pomyliliście się w ankiecie z nazwiskiem Chrisa Smallinga. Jest napisane Chris Salling
Wiecie kiedy wraca Kagawa, Nani i Evans?
» 17 listopada 2012, 21:16 #98
woj92: Dobra dajcie na wstrzymanie, też oglądałem ten mecz też mam doła jak mało kto, ale nie sztuka krytykować wszystko i wszysktich po jednej porażce. Mam takie wrażenie, że większość z nas(podkreślam NAS ), ma skłonności do popodania w skrajności, czyli jest albo zajeb..., albo przejeb... Drużyna nie gra przez tydzień, dwa czy nawet miesiąc, ale conajmniej runde, a ja jestem zdania że właśnie mieliśmy najgorszy okres w całym sezonie, a mimo to mamy 1 pkt. straty do lidera i wygraną grupę LM. Wiec przy moim wcześniejszym założeniu wnioskuję, że nie jest źle(sam nie wierzę że to pisze), a moje założenie potwierdzam tym, że rzadko można zauważyć tak długi okres tak słabej gry United. Spokojnie jeszcze w tym sezonie tak naprawde nie zaczeliśmy grać swojej piłki, będzie dobrze...
» 17 listopada 2012, 21:16 #97
Joker7: NIe ma Rooneya nie ma gry....
Giggs w 1 skladzie na srodku ... United przegrywa .
» 17 listopada 2012, 21:12 #96
mateomufc: Ferguson przegrał mecz równo z momentem podania wyjściowej 11nastki ,ale co tam ,to standard ze fergie lekceważy a potem się odbija takie stracone punkty na koniec.. poza tym brawa dla Norwich i piękny gol
» 17 listopada 2012, 21:12 #95
hitman90: Możesz to rozwinąć? Bo w wyjściowej 11 zabrakło może dwóch piłkarzy (Roo i ew. ktoś do środka za Giggsa) i to wg. Ciebie zbyt słaba 11 na Norwich (15 w tabeli)??
» 17 listopada 2012, 21:34 #94
hitman90: No tak. Zapomniałem, że na DP jest największy znawca footballu na świecie. Tłumacz dalej porażkę z Norwich brakiem jednego zawodnika (Rooneya), bo Clev czy Ando różnicy nie robią. Go on!
» 17 listopada 2012, 22:27 #93
hitman90: Na 100% masz jakieś kompleksy;)
» 17 listopada 2012, 22:36 #92
Bartolek05: "rozjaśniłem Ci twój mózg"
kurczę człowieku, jak ja lubię czytać Twoje komentarze :)
» 18 listopada 2012, 08:42 #91
Nani1900: Tak wygląda United bez Rooneya. Fatalnie : Young, Valencia, Giggs. Chicharito tylko jako joker. Van persie odcięty od podań. Ferguson zostawia Giggsa który jest najgorszym graczem na boisku a wpuszcza kolejnego emeryta - scholesa.
Ja tam tęsknię za Kagawą, gracz może nie grał za dobrze, ale pod nie obecność Rooneya jakoś go zastępował, a duet Van persie-Chicharito porażka.
Chyba każdy krytyk Naniego również za nim tęskni. Nasze skrzydła są beznadziejne. To tyle;/
» 17 listopada 2012, 21:11 #90
Filet: Graliśmy jak zwykle w tym sezonie tylko że piłka nie wpadła do bramki. Gdyby wpadła dwa razy to komentarze były by inne hehe.

Fakt że był to jeden z najgorszych występów ale najlepiej to teraz pluć. Jasne że trzeba krytykować ale sezon trwa dalej.

Nie cierpię komentarzy w stylu - "Jak tak będziemy grali to daleko nie zajdziemy" itp.

Dziś graliśmy tak, jutro zagramy tak jak chociażby z Newcastle i znów będą inne komentarze typu: Oh jaki Valencia wspaniały, Oh jaka Giggs to legenda a Fergi - muah muah muah.

Tak to jest - jaki wynik takie komentarze. Też jestem wkurzony i mi się mecz nie podobał. ale nie tylko my zaliczamy wtopy. W końcu pierwszy mecz w sezonie przegra nawet $ity. Być może to my im dowalimy na etihad więc poczekajmy z ostrą krytyką...
» 17 listopada 2012, 21:06 #89
Harvey: Giggs już zawsze będzie legendą United. Legendą przez wielkie L, ale... no właśnie - czas powoli dopuścić wiadomość, że po pierwsze - nie gra na swojej pozycji, która uczyniła z niego legendę, to raz. Dwa - gra w Premiership wymaga żelaznej kondycji, a gra na rozgrywającym - przeglądu pola. Ryan jest niesamowitym piłkarzem, nikt mu tego nie odbierze, ale to już nie jest ten sam Giggs, który sam był w stanie nam wygrać mecz. Trzeba zrobić miejsce młodziakom, niech grają, niech się ogrywają. Bo na kim, jak nie na Norwich? Później dojdzie do sytuacji, gdzie Giggs nie będzie mógł zagrać bo za mocny rywal, a małolaty nie będą miały ogrania, bo skąd skoro miejsce zajmował im weteran.

Giggs musi przestać wychodzić w pierwszym składzie - mówię to już po raz enty. Tak samo jak, gdy wychodzimy 4-4-2 nie może być sytuacji, że nie mamy żadnego nominalnego AM (Giggs to nie AM). Przez co mam PUSTY środek. Carrick nie jest graczem kreatywnym i nie będzie. Od początku powinien grać Clev, albo Andy zamiast Giggsa, a tak naprawdę na takiego przeciwnika to powinni grać oboje, żeby Norwich po prostu nie wychodziło z własnej połowy. A tak, u nas nie było kompletnie ruchu! Od razu widać brak Rooneya.

Valencia ma zadyszkę, ale spokojnie - wróci do swojej dyspozycji, wierzę w niego. To tytan pracy. Young - nie wiem co myśleć. W ogóle nie gra swoją lewą stroną, przez co de facto tracimy pole. Zbiega do środka, gdzie NIE umie grać. Powinien grać jak rok temu - skrzydłem.

Czego brakuje cały czas to - przede wszystkim - motywacja. W United grają świetni technicznie zawodnicy, a ja mam wrażenie, że jedynym zawodnikiem, któremu chce się coś robić i nie stoi w miejscu jest Rafael, mimo, że wielkiego meczu dzisiaj nie zagrał. Co to ma być, że tak wielka drużyna daje się zamknąć (i to kilka razy) Norwich i żaden z naszych zawodników nawet nie stara się za bardzo przejąć piłki, dopuszczając do dośrodkowań (skutek widzieliśmy)?

Nie podoba mi się też, że już zaczynamy kalkulacje typu "No, City przegra, tutaj Chelsea remis, my tam strzelimy 3 bramki, Arsenal przegra z nimi dwiema i powinno być OK."! Nie, my mamy dominować w tej lidze do cholery! Ma być tak jak jeszcze nie dawno - jak United przyjeżdża - nie ważne na który stadion - to wszyscy mają mówić "Może nam się uda z nimi chociaż zremisować!", a jadąc na Old Trafford mają sobie stawiać za cel stracić jak najmniej bramek! A nie "Może nam się uda wygrać z City". Do cholery - MOTYWACJA! To nas mają się bać! A narazie każdy mecz to my zaczynamy oddając całą inicjatywę takim potęgom jak Aston Villa czy Norwich. No bez jaj!
» 17 listopada 2012, 21:20 #88
devilmaster: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.11.2012 21:07

O WASZYCH komentarzach można powiedzieć tylko tyle --------->
"Kry­tyko­wać może każdy głupiec. I wielu z nich tak ro­bi"
(Winston Churchill)

SEZONOWCY
» 17 listopada 2012, 21:02 #87
Damianos500: Krytyka=bycie sezonowcem?
» 17 listopada 2012, 21:04 #86
Harvey: Uważna i mądra krytyka świadczy też o inteligencji krytykującego, a wytykanie błędów nie jest równoznaczne z obrażaniem ukochanego klubu. Prawda jest taka, że Manchester zagrał dzisiaj piach i trzeba przestać udawać, że jest super. To co różniło dzisiejszy mecz od reszty w tym sezonie to wynik. Styl - niezmiennie - dramatyczny. Motywacja? Hmm, owszem była, ze strony Norwich.

Przestań wyzywać od sezonowców i wejdź w merytoryczną dyskusję, gdzie będziesz (o, wielki!) w stanie spokojnie udowodnić swoją rację...

Tego nam jeszcze trzeba - kłócenia się teraz między sobą. Perfect.
» 17 listopada 2012, 21:06 #85
Arvv: "Ohhh... Ahhh... Ohhh..." - Sasha Grey

A teraz całkiem serio. Wybacz Nam! Rozumiemy swój błąd i obiecujemy go naprawić. Od tej chwili wszyscy piłkarze United zostaną wyniesieni na piedestały. Ponadto! Zrobimy zrzutkę, na premię dla pierwszego z nich, któremu uda się strzelić "swojaka" z rzutu wolnego.
» 17 listopada 2012, 21:08 #84
devilmaster: harvey znajdz tu w wypowiedziach uważną i mądrą krytykę... jak ktoś jedzie Giggsa to nie ma przebacz
» 17 listopada 2012, 21:13 #83
DaniooO: i slusznie nawet giggs nie ma przyzwolenia na taka gre, jak chce sobie pokopac to spoko w rezerwach, czas leci niech nie mysli ze jest Bogiem, swoje zrobil chwala mu za to nikt tego nie krytykuje ale do ch*** jak chce dalej grac to neich nie zapomina jak to sie robi
» 17 listopada 2012, 22:03 #82
775330: Kolejny bardzo słaby mecz United, nie potrafią przycisnąć, męczą się jak by grali nie wiadomo z kim.. Strasznie ciężko się ich ogląda, tępo gry jak w ekstraklasie, słaby 39 latek gra 90 minut i blokuje miejsce Andersona i Cleverleya w środku.. Ferguson myśli że jak pół roku temu Giggs uratował nam dupę w meczu z Norwich to po takim czasie znów to zrobi? Grajmy już tym "diamentem" czy "brylantem" bo skrzydła mamy za słabe.
» 17 listopada 2012, 21:01 #81
Draciel: A ja się cieszę, że przegrali. Może wreszcie przypomną sobie co to jest mobilizacja i walka o dobry wynik. Grali fatalnie, nudno, momentami nie dawało rady tego oglądać, TRAGEDIA! Skrzydła to w ogóle jak u jakiegoś nielota, obaj- i Young i Valencia powinni mieć dłuższą przerwę od pierwszego składu, bo to co grają od kilku ostatnich spotkań, to woła o pomstę do nieba. ŻENADA. Zero pomysłu na grę. Wolne, przewidywalne akcje. Zasłużenie Kanarki zdobyły 3pkt. O defensywie już nawet nie wspominam, bo każdy widzi co się dzieje. Mam nadzieję, że słynna suszarka zostanie "odkopana" z zakurzonego pudła na strychu i ponownie użyta, bo tak po prostu nie można grać.
» 17 listopada 2012, 20:56 #80
hitman90: Tak, jasne;) Rok temu po każdym słabym występie: "to podziała na nas mobilizująco, zimny prysznic, w ogóle, ogarniemy się". A później? Kilka kolejek do końca,, 8 pkt przewagi nad City i przegranie mistrzostwa. Dziękuje, reszty nie trzeba :D
» 17 listopada 2012, 21:02 #79
Draciel: Dobra, masz rację. Dzięki, że mi przypomniałeś i zje... humor do końca :p
» 17 listopada 2012, 21:03 #78
hitman90: Zawsze do usług! Yeaaah :D Nie ma spiny. City zaledwie jeden pkt, CFC dzisiaj tyle ugrało co my. Reszty nawet nie ma co się bać. Zobaczymy jak zagramy grudzień/styczeń. Jak będzie gitara, to nie ma co się martwić.
» 17 listopada 2012, 21:06 #77
waterfordpany: mamy prawie 1/3 sezonu i trzy wtopy już , jak tak dalej pójdzie to skończymy sezon z 10 porażkami , a to raczej nie daje tytułu , a jak dodamy ze 2,3 wygrane fuksem to śmiało można powiedzieć , że tytuł zostanie dla City , które też gra średnio na jeża
» 17 listopada 2012, 20:52 #76
lukas0970: Skrzydła były dziś lekko mówiąc irytujące. Zresztą nie tylko ta formacja się ''popisała''. Trudno wymienić zawodnika meczu, bo owego moim zdaniem nie było :/
» 17 listopada 2012, 20:52 #75
naniLuis: Valencia widać,że bez formy.
» 18 listopada 2012, 08:04 #74
Arvv: Nie wiem jaka jest tego przyczyna, ale nie potrafimy grać z teoretycznie słabszymi drużynami. Norwich grało piach a United ugrzęzło w tym piachu po uszy. Do 60-tej minuty spotkania miałem wrażenie, że oglądam Modę na sukces, tak wiele się działo... Brak motywacji? A co za tym idzie koncentracji - być może. Mimo, iż takie rzeczy nie powinny mieć miejsca na tym poziomie, bardziej martwi mnie brak pomysłu na grę. Moim skromnym zdaniem, winny jest poniekąd Ferguson. Mamy skrzydłowych bez formy a Boss decyduje się wystawić Giggsa w środku pola. Ciężko krytykować napastników, przy dzisiejszej postawie drugiej linii, David Copperfield nie wyczarowałby Nam bramki. Nie będę personalnie oceniał gry obrońców, nie widzę takiej potrzeby gdyż cała formacja zagrała co najmniej słabo. Chciałbym wierzyć, że jej dzisiejsza postawa jest tylko wypadkiem przy pracy, niestety ostatnie spotkania sprowadzają mnie drastycznie na ziemię, uświadamiając boleśnie fakt, iż jest stricte odwrotnie. Ostatnia sprawa, znowu zaczyna się rotacja w bramce. Cóż biedny Lindegaard mógł zrobić, kiedy niewdzięczni piłkarze Norwich nie strzelali prosto w niego. Wybaczcie, widziałem bardziej ruchliwe pomniki od Naszego Duńczyka. Teoria mówiąca o jego przewadze nad de Geą w aspekcie gry na przedpolu powinna trafić między bajki, gdzieś między Babę Jagę a przepis na sok z gumijagód. Obaj średnio sobie radzą, przy czym Hiszpan "zjada" Andersa w pozostałych aspektach gry. Żeby nie było wszystko na "nie", mam nadzieję, że ta jakże głupia porażka okaże się bardzo pozytywnym kubłem wody, wylanym na głowę. W końcu ile razy można gonić wynik...
» 17 listopada 2012, 20:50 #73
Damianos500: Ale jestem zły.. CFC dała nam prezent,a my.. Bożeee.. Opisze krótko nasz skład.
Lindegaard-występ słaby. Jak on wybijał. Na aut,albo do przeciwnika. Przy bramce nie miał szans.
Evra-starał się atakować,aktywny. Występ na 0.
Rafael-Chyba najlepszy nasz zawodnik szkoda,że mu Antek nie podawał.
Ferdinand- to on grał?
Smalling-niezły występ biorąc pod uwagę,że wraca po kontuzji. Zawalił bramkę.
Valencia-szarpał skrzydło,ale co z tego. Nie miał do kogo grać,a jak miał to i tak nie podał. Wrzutki żałosne
Young-to samo co Antek tylko 2 razy gorzej. Jeden groźny strzał.
Giggs-powinien wgl tu nie grać najwyżej wejść. Ciągłe straty i niecelne podania.
Carrick-występ ok. Trochę odbiorów miał.
Hernandez-wlg nie widoczny
RVP-trochę stracił formę. Słaby występ.
Rezerwa:
Welbeck-nie szło mu.
Scholes-dobra zmiana,ale wolałbym za niego Cleva jednak.
Anderson-trochę pobudził grę.
Nie chce już widzieć w pierwszym składzie Giggsa. Lata robią swoję. Niech gra Tom,albo Ando. Widać brak Wazzy. Potrzeba kogoś na skrzydło i obrońce. Dzięki jak ktoś przeczytał całe.
» 17 listopada 2012, 20:50 #72
misiek88: nie pokazaliśmy NIC. z taką grą to daleko nie zajdziemy. Przykro mi to mówić,ale zasłużona porażka.
» 17 listopada 2012, 20:48 #71
ax1d: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.11.2012 20:49

Brak Rooneya i widać, jak to wszystko wygląda.
A na dodatek "ofensywny" środek Giggs i Carrick, a przy 1-0 wchodzi... Scholes. Dwóch defensywnych pomocników i były_skrzydłowy_jeździec_bez_głowy. Pytam się: WTF?!

Zamiast zdjąć Valencię, wpuścić Welbza, grać trzema napastnikami, do tego Anderson/Cleverley za Giggsa, to znów jakieś poronione pomysły. Są dni, kiedy mam ochotę j#%ąć Fergusona w łeb i zapytać się "co ty do ch$ja pana wyprawiasz?!". Dzisiaj jest jeden z tych dni.

Żal.
» 17 listopada 2012, 20:48 #70
luki77: dzięki takim meczom straciliśmy mistrza w poprzednim sezonie w tym będzie to samo a SAF to na emeryturkę już pora iść bo główce jest już źle !!
» 17 listopada 2012, 20:48 #69
Damianos500: Ogarnij się. Dopiero 12 mecz. Mamy tylko 1 pkt straty. :)
» 17 listopada 2012, 20:51 #68
devilmaster: dzieciaku czas uciekac do łóżeczka mleczko i spać
» 17 listopada 2012, 20:55 #67
zbyszek7: Nie bede nikogo obrazal albo sprzedawal bo nie o to chodzi

Zastanawiam sie tylko dlaczego Czlowiek z 30 letnim doswiadczenie i z ogromnym sztabem szkoleniowym nie potrafia wybrac odpowiedniego skladu na mecz ligowy nie wspominajac juz o reagowaniu na wydarzenia na boisku oraz przeprowadzanie zmian??

Walczymy o Mistrza i przegrywamy z Norwich... Szkoda slow... Zepsuty caly weekend szczegolnie ze Chelsea wtopila...
» 17 listopada 2012, 20:48 #66
ertyho: Nie wiem czy tylko mnie ale bardzo drażni w Valencii jego gra tylko i wyłącznie prawą nogą. Każdy zwód do prawej, wrzutka prawą, podania prawą. Jak już ma piłkę z lewej strony to zagrywa ją fałszem. Przypomina mi to trochę jak oglądałem bardziej kiedyś naszą ligę kopaczy Semira Stilica z Lecha. Taki gość jest mega przewidywalny i mimo że ma tą szybkość to i tak spowalnia akcję i gdy kogoś jakimś cudem minie nie wie co z tym faktem zrobić. Nie dokopałby tą lewą nogą do pola karnego? Wszystko obijane i rożne z których nic nie wynika. Bardzo frustrujące.
» 17 listopada 2012, 20:47 #65
winiar97: Nasz gra wyglada tak strzsznie ze oczy bolą .Mam nadzieje ze jak Nani wyleczy kontuzje (chociaz szczerze w to watpie bo nani jest naszym "najgorszym" skrzydłowym według SAFA) bedzie gral. Brakuje nam kreatywnego zawodnika typu Mata ,Cazorla czy Silva .SAF SUPER POMYSŁ Z GIGGSEM GRATULUJE z QPR wystaw na srodek pomocy Fletchera i Caricka to wygramy 5:0 +
» 17 listopada 2012, 20:47 #64
waterfordpany: Van Persie nie będzie nam strzelał tyle goli bo United nie ma takiego parcia na bramkę jak Arsenal.
Przeanalizujcie te gole które już strzelił RVP.
Gra United a gra Arsenalu jeżeli chodzi o konstruowanie szybkich akcji to niebo a ziemia.
Sorry , ale te ślimaki ze środka pola jak konstruują szybkie akcje to wiemy doskonale.
Jednym słowem fuksik dziś nie dopisał , wystarczy że Kanarki pobiegali cały mecz i tyle było gry United
» 17 listopada 2012, 20:45 #63
crupek: Oglądałem wszystkie mecze United w tym sezonie i według mnie był to najgorszy mecz w naszym wykonaniu. Giggs dziękujemy za wszystko ale już daj sobie spokój. Nani teraz powinien grać bez przerwy a Valencia i Young na trynuny. Wogóle bezproduktywni. Valencia tragedia, Rafael tyle razy wystawiał mu się na boku a on go totalnie olewał. Ogólnie mecz mi się wogóle nie podobał. Jak usłyszłem gwizdek wyłączyłem mecz. Dla mnie jedyni na mały plus to Ando i Scholes po których wejściu gra się trochę ożywiła. Do tego zero zaangażowania. My nie graliśmy tylko chodziliśmy Dobrze że przegraliśmy, SAF może zrobi wkońcu porządek. Na następny mecz w PL taki skład bym chciał: DDG-Rafael,Smalling,Evans,Evra-Nani,Cleverley,Anderson,(Nie wiem teraz)-Roo, RvP. GGMU!!
» 17 listopada 2012, 20:44 #62
blef71: Joao Moutinho to jest recepta na ból głowy kibiców United,
RVP Rooney Nani
Kagawa Moutinho
Fletcher/Carrick
Evra Ferdinand Vidic Rafael
De gea/ i jego alternatywa za male pieniadze to Rui Patricio
» 17 listopada 2012, 20:42 #61
slawekmatera: echh szkoda!od około 3 sezonów nasza gra wyglada srednio ale był Roo rok temu Valencia(asysta za asystą) w tym RVP ale gra taka sama czyli do skrzydła i niech sie martwią!! albo Clev+ Andersoną albo bedie bida!! Carrick spoko ale za wolno jak na atak o reszcie srodkowych(mamy takich) nie pisze bo 38 i 39 latkowie muszą u nas biegać..........
» 17 listopada 2012, 20:41 #60
10Wazza10: Dokładnie o tym cały czas trąbie. Ostatnio jeszcze Ferguson powiedział, że Scholes nie powinien kończyć kariery, bo wciąż jest najlepszym rozgrywającym w Anglii. Taka prawda, że przez nasz styl gry jesteśmy lepszym Stoke City. Długa piłka w pole karne/dośrodkowanie i może 1 bramka wpadnie.
4-3-3; 4-2-3-1; 4-3-1-2 itd. Jest tyle taktyk, ale my musimy polegać na tej średniowiecznej.
» 17 listopada 2012, 20:45 #59
EmigrantPL: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.11.2012 20:42

AV 25 > AV 7 - Najszczersza prawda
rok temu cały mecz jakby miał wbudowane nitro, cały mecz na gazie, teraz to jakaś masakra...
» 17 listopada 2012, 20:40 #58
10Wazza10: Nie rozumiem ludzi, którzy mówią "wyjazd sezonowcy" kiedy ktoś krytykuje zespół. Jeśli drużyna gra padake, to trzeba o tym mówić.
Wina jest po części piłkarzy, a po części Fergusona. Bardziej tego drugiego.
Widzi codziennie na treningach formę skrzydłowych, a i tak opiera na nich styl gry Manchesteru. Taktyka 4-4-2 jest dobra TYLKO wtedy kiedy ma się do dyspozycji dynamicznych skrzydłowych, którzy wykreują akcje. Obecność dwójki pomocników tutaj najbardziej kaleczy. Jeden z nich - defensywny Carrick i stary Giggs. Michael jest dobry w destrukcji, a Walijczyk jest zbyt stary, żeby kreować akcje Manchesteru. Przez to, że nie chce się szybko zmęczyć, jest statyczny. A to jest właśnie kwintesencja problemu naszej gry! Skrzydłowi i napastnicy nie dostają dobrych piłek, bo mamy jednego pomocnika do kreowania sytuacji. A Ferguson stawia na tych, którzy nie potrafią przyspieszyć gry - jedynie rozrzucają piłki długimi podaniami. Gdybyśmy grali diamentem albo 4-2-3-1 mielibyśmy wszystko co potrzeba. Czyli defensywnego pomocnka, ofensywnego (Roo, Kagawa, na biede Clev/Anderson) i łączników (Ando/Clev/Fletch). Nie bądźcie ślepo zapatrzeni w Fergusona. To jego gloryfikowanie naszych legend powoduje, że nasze gra jest NAJNUDNIEJSZA z Top 4. Doświadczone gwiazdy zasługują na szacunek, ale trzeba wiedzieć kiedy wprowadzić młodą krew...
» 17 listopada 2012, 20:39 #57
DavidKu: Nie ma jak to pieprzć głupoty... Diament to właśnie 4-2-3-1
» 17 listopada 2012, 21:24 #56
Bartex1309: o jezu źle napisał diament i co?, chłopak dobrze gada w 100% popieram to co napisał 10Wazza10
» 17 listopada 2012, 22:27 #55
gosc1234: diament to jest 4-1-2-1-2 i proszę nie pieprzyc głupot że diament to 4-2-3-1 bo takąformacją to gra reprezentacja Polski i choćby Niemiec, a musisz przyznać ze to się różni
» 18 listopada 2012, 16:12 #54
ForeverManUtd: teraz trzymać kciuki za CFC,
no a UNITED ma wygrać z QPR,
» 17 listopada 2012, 20:38 #53
naniLuis: Najważniejsze jest to,że ktoś straci punkty,oby to był MC. Remis w takim meczu byłby idealny. My byśmy wygrali to byśmy mieli 5 pkt przewagi nad Chelsea,i 1 pkt przewagi nad City. Obyśmy do meczu z City podchodzili jako lider,wtedy będziemy mieli psychologiczną przewagę.
» 18 listopada 2012, 08:06 #52
Wade: BRAWO!0 sytuacji,0 ambicji,0 kreatywności,0 walki!
Gdyby odjąć od zespołu w tym sezonie Rooneya i van Persie'go to pewnie po tym zwycięstwie Norwich wyprzedzałoby nas w tabeli.

Co na boisku robił tercet beznadziei tego sezonu Young(w jego przypadku nie tylko tego sezonu...),Giggs i Valencia?Young jest tak słaby,że nigdy nie powinien trafić do tego klubu,a skoro już jakimś zrządzeniem losu dostał tu kontrakt,to powinien czym prędzej wylecieć,żeby naprawić ten błąd.Giggs niech skończy karierę w trakcie sezonu jak Neville,żeby więcej krzywdy klubowi nie zrobić i nie rozmywać swojej legendy kompromitującymi występami w ostatniej jej fazie.Valencia za to w końcu został zdjęty z boiska i usiadł na ławie,liczę,że z niej nie wstanie przez kolejnych kilka kolejek,bo to co prezentuje od początku sezony to totalna pomyłka,a mimo to co tydzień wychodzi w pierwszej 11.Zasłużył na przyspawanie do ławki rezerwowych.
» 17 listopada 2012, 20:37 #51
slawekmatera: ucepiliście sie Younga jak nie wiem, a mecz z Arsenalem i Tottenhamem to nic? asysty to nic? kogo byś chciał na skrzydło? nie ma formy ale nie tylko on reszta tez daje ciala
» 17 listopada 2012, 20:43 #50
listek007: Slawek zagrał aż 2 wielkie mecze na 2 lata gry. Rzeczywiście dużo.
» 17 listopada 2012, 20:47 #49
Wade: Jeden mecz mając przed sobą gościa który parę miesięcy wcześniej zwiedzał 4-ligowe boiska-Jenkinsona,a drugi w którym wyszły mu 2 strzały i tyle go resztę meczu widziano-MAJSTERSZTYK!
Dodatkowo asysty typu zatrzymanie piłki Rooneyowi przy wolnych czy nurkowane karne.Brawo!Genialny transfer!Może Podbeskidzie się skusi i go od nas odkupią jak cena będzie znośna...
» 17 listopada 2012, 20:53 #48
10Wazza10: Listek007- oprócz tych 2 goli z Tottenhamem nic wielkiego nie grał. jego dwa wielkie mecze były na początku sezonu - z West Bromem i Arsenalem.
» 17 listopada 2012, 21:11 #47
grobla95: Ciekawe jak długo Ferguson bedzie uparcie stawiał na Valencie i Younga, a Naniego sadzał na ławie. (wiem ,ze teraz ma kontuzje, ale i Young i Valencia graja piach od pocztku sezonu, a Nani zagrał przynajmniej kilka dobrych i kilka złych spotkan, ale jak wroci to i tak bedzie ŁAWA!)
Też zastanawia mnie czemu na np Valencie nie ma teraz hejterów, ktorzy pisza ze jest zerem i powinnysmy go sprzedac, bo na Naniego po każdym meczu (nie ważne czy dobrym, czy zlym) sie znajdują. Ale widać niektórzy moga byc bez formy i są super, a inni bedac bez formy powinni zostac sprzedani i zastapieni kimkolwiek.
Co do meczu... Jak zwykle męczarnia, jak zwykle bylismy gorsi, tylko zwykle na pocieszenie była wygrana.
» 17 listopada 2012, 20:37 #46
rba: Jak nie ma hejterów !? Nienawidzę pasterza ! Mam nadzieje, że ten stary pryk w końcu przejrzy na oczy i wystawi pana z numerem 17. Ale pewnie skończy się jak zawsze... Nani wyleci z klubu bo wielce postawi się wielkiemu Gandalfowi 21 wieku - Panu Fergusonowi. Dość już tej cienizny mam, wszyscy widzą co się dzieje i reagują tylko nie my. Koniec gadania, że mozna cuda robić bez kasy! Bez RVP w tym sezonie bylibyśmy zaraz nad spadkową! Boże, czy ty to widzisz !! ??
» 17 listopada 2012, 20:46 #45
listek007: Naniego nikt nie lubi bo się cieszy ze zdobytych bramek, ma odważne wypowiedzi i ma skłonności do gwiazdorowania. A ja to mam gdzieś. Ważne jak gra. Ma możliwości o wiele większe od AV, potrafi minąć na szybkości kilku piłkarzy, strzela z dystansu, drybluje w polu karnym itd. A AV co? Dostaje piłkę na prawej stronie, ma przed sobą jednego wątpliwej klasy obrońcę i co? Beznadziejne dośrodkowanie i koniec. Jak sobie przypomnę co dzisiaj wyprawiał Chamberlain jak wszedł z Spurs to właśnie ktoś taki by się nam przydał. Albo Walcott. Nie mówię, że SAF ma ich kupić od razu, tylko niech się przyjrzy jakich graczy w pomocy mają inni. I niech to przemyśli, bo żaden z nich nie dochodzi do 40.
» 17 listopada 2012, 21:02 #44
LoveUnited10: Według mnie Glazerowie Powinni Troche Zainwestować w Klub , Trzeba Kupic Klasowego ŚP , Obronca również by sie przydał . Ferdinand jest juz dawno po latach swojej świetnosci a giggs dzisiaj widzielismy.. z Gówna bata nie da sie ukręcić Niestesty .:)
» 17 listopada 2012, 20:37 #43
woj92: Można pokusić się o stwierdzenie że, jaka "7" taka i cała drużyna, no ale bez przesady, choć faktem jest że dzisiejszym meczem Young, a w szczególnosci Valencia bardzej się przysłużyli Naniemu niż on sam przez cały miesiąc. Według mnie największą przywarą obecnego SAF-a jest to że na starość stał się bardzo sentymentalny, co nie zmienia faktu że suszarka trwa...
» 17 listopada 2012, 20:37 #42
pablomu: Fart się skończył. WSTYD !
» 17 listopada 2012, 20:37 #41
naniLuis: Nie fart,a raczej skuteczność. Robin miał 2 super sytuacje,a ta po podaniu Giggsa to już w ogóle. Young też miał sporego pecha,bo to co wyczyniał wczoraj Ruddy,klasa światowa.
» 18 listopada 2012, 08:07 #40
Bayron: W głosowaniu na najlepszego gracza United brakuje na końcu pozycji "żaden z powyższych", bo za taki brak zaangażowanie to szczerze powiedziawszy nie jestem w stanie wyróżnić żadnego zawodnika.
» 17 listopada 2012, 20:36 #39
rba: Macie swojego Valencie. Tępego gamonia i mongoła, który nr 7 to może mieć na skarpecie. Jak już są transfery i dobry skład to wystawia się takiego pasterza na skrzydło co sie chyba kiwał z psami w tym swoim Ekwadorze. Dramat, dramat i jeszcze raz dramat. Nie mam pojęcia jakim cudem udało się wygrać 9/12 meczy w tym sezonie. Teraz będzie rozluźnienie w LM bo przecież awansowaliśmy dalej, dostaniemy po fazie grupowej jakieś lebiody i znowu w podstawie zagra ten pawian. Panie Ferguson ... czas nie ku*as...
» 17 listopada 2012, 20:36 #38
listek007: Valencia jest obecnie po prostu cienki, ale nie ma potrzeby go obrażać. Też się zgadzam że nie zasługuje na 7. Popatrzcie jacy gracze grali z 7: Best, Cantona, Becks, cr7. Gdzie tam Valencii do niego. Solidny rzemieślnik. Jak jest w formie to dobrze wrzuca, czasami zagra na klepkę co zaowocuje dobrą akcję ale to nie jest poziom tych co wymieniłem. Nani ma o wiele większy potencjał od niego, mu brakuje tylko stabilizacji, jeśli nie gra co tydzień co jak ma być w formie?
» 17 listopada 2012, 20:45 #37
Brancik: witam.żenua :( co to było?od początku meczu Scholsy powinien biegać,tylko dlaczego cały czas najlepszymi filarami u nas są starsi zawodnicy ? może lepiej rozejrzyjmy się za kupnem za parę milionów jakiegoś magicznego płynu żeby odmłodzić zawodników ?to były dzisiaj jakieś jaja,ściąganie Valencii - jaja,puki co to jeden z najlepszych zawodników w naszej drużynie.Jestem strasznie zażenowany tym co dzisiaj oglądałem.My jesteśmy Manchester United? gdybym był Fergusonem ,wszedł bym teraz i zapytał : my jesteśmy Manchester United ?nie przeżyje, jak to boli
» 17 listopada 2012, 20:36 #36
pawlosik8: Komedia.Mało śmieszna komedia. Zacznę od sprawy z Nanim, który ostatnio jest kozłem ofiarnym i podobno jest najsłabszym skrzydłowym moim zdaniem dziś zrobiłby różnice(oczywiście ma kontuzje). Koszmarny występ Valencii i Younga, taki występ nie przytrafił im się tylko dziś, od początku sezonu Valencia jest pod formą, jest cholernie szybki i zamiast to wykorzystać to spowalnia każdą akcję, a jego dośrodkowania są porównywalne do dośrodkowań Sławka Peszki. Young to samo, bez pomysłu, bez blasku, kompletny zawód. Gra w obronie była solidna, cieszy forma Rafaela, do Lindegaarda nie ma co się przyczepić, ale myślę, że DDG obroniłby strzał Pilkingtona. Carrick solidnie. Natomiast Giggs zagrał katastrofalnie, szanuję, wielbię tego piłkarza, ale ze sceny trzeba zejść niepokonanym. Hernandez i RVP nie dostawali w ogóle piłek, United grało statycznie, na stojąco, tak niepokonaliby Podbeskidzia. SAF największy trener w historii, ale myślę, że trzeba świeżej krwi na ławce trenerskiej,żeby rozruszać tą ostatnimi czasy bardzo ociężałą maszynę...
» 17 listopada 2012, 20:36 #35
ehh96: Błąd macie w ankiecie. Powinno pisać "Kto był NAJGORSZYM piłkarzem Manchesteru United w meczu z Norwich?"
» 17 listopada 2012, 20:35 #34
StarkDragon: No można Teraz musimy liczyć że za tydzień wygramy a Chelsea rozniesie City .... Ale po ich dzisiejszej grze to nie mam za dużych nadziei .
» 17 listopada 2012, 20:35 #33
Pauleta77: Zero zaangażowania, zagrali na stojąco, ciągle ten sam schemat - podanie na skrzydło do Valencii, który grał tragedię i nawet nie raczył zauważać lepiej ustawionego Rafaela i z uporem maniaka wrzucał niecelnie. Co dziwne nie zauważał także tego cały zespół, który powinien spróbować lewą stroną, gdzie dziś Young grał nieco lepiej.
Nie rozumiem także zmian, ewidentnie nasz środek pola kulał, wejście Scholsy'ego ożywiło grę, ale to powinno być przynajmniej 20min. wcześniej zrobione, a zmiana Andersona to już chyba tylko dla statystyk.
Słaby mecz ze słabą drużyną, szkoda zmarnowanych łatwych punktów i fotelu lidera, no ale cóż... gramy dalej, tylko punkt straty
» 17 listopada 2012, 20:34 #32
piterson: Valencia obrażony na Rafaela! Z premedytacją nie podawał do niego, pomimo wychodzenia na czyste pole. Gdyby nie wygrana City naszą porażkę pewnie przyjęlibyśmy inaczej...
» 17 listopada 2012, 20:34 #31
Pauleta77: Dokładnie, też miałem wrażenie, że jakiś konflikt jest między nimi, dotychczas rozumieli się bez słów, dzisiaj Valencia podawał tylko w ostateczności
» 17 listopada 2012, 20:36 #30
Bayron: Pierwszy raz podał chyba dopiero w 2 połowie.
» 17 listopada 2012, 20:40 #29
Bayron: ...aż mi się nie chce nic pisać....
» 17 listopada 2012, 20:34 #28
AlexFerguson10: Przegraliśmy ten mecz jeszcze przed wyjściem na murawę wystawiając w środku pola Giggsa.
» 17 listopada 2012, 20:34 #27
devilmaster: sam jesteś przegrany
» 17 listopada 2012, 20:57 #26
Nani1900: Dokładnie Giggs to w tym momencie porażka. Niestety ;/
» 17 listopada 2012, 21:12 #25
Filet: Brak słów, nic tylko kląć. Tak to jest jak nie ma Rooneya który jest wszędzie na boisku hehe:)

A mówiąc poważnie za dużo czasu United traci na te podania - nie moge na to patrzeć. Co to jest barcelonka? 12 rzutów rożnych - oni ani jednego. Ale liczą się gole. Ten bramkarz Ruddy cholernie dobry, chociaż nie miał za dużo pracy!

van Persie rozczarował, ale nie oczekujmy od niego że w każdym meczu będzie strzelał gole. chociaż dziś powinien strzelić co najmniej kurna jedną!

No i nie może być zajebiście, nie może. Znowu jesteśmy na drugim miejscu. Taka jest niestety premier league.
» 17 listopada 2012, 20:33 #24
bandi77: Jak można stracić lidera z gniotami z Norwich
» 17 listopada 2012, 20:33 #23
Rio5fan: To żadna niespodzianka. Gramy piach już od dłuższego czasu, po prostu dzisiaj nie było remontady. W ogóle nie widzę u nas zaangażowania, jest "dostojna", powolna gra na stojąco. Bardzo zasłużenie przegraliśmy ten mecz, czego po pierwszych 15. minutach można było oczekiwać. Na plus jedynie Rafael, który pokazuje, że grając dla United można biegać tak samo, jak rywale. Reszta beznadziejnie, środka nie było, Valencia chyba się boi mijać rywali, woli ich obijać i czasem wywalczać rożne. Wylałem swoje żale, dziękuję i pozdrawiam.
» 17 listopada 2012, 20:32 #22
michal94klb: Kanarki lepsze od Diabłów? Prędzej "diabełków" bo po takim meczu na miano Diabła nie zasłużył żaden piłkarz. Na czele z legendarnym Giggsem.
» 17 listopada 2012, 20:31 #21
TylkoManUtd: zasłużona porażka, środek dramat, Giggs na emerture, dzięki za wszystko, szacunek ale to już koniec jego, skrzydła dramat, napad katastrofa. znów za City
» 17 listopada 2012, 20:31 #20
rc7: Masakra,dno totalne !!
Moja żona powiedziała mi po meczu że to nie są czerwone diabły,tylko ....... czerwone ofermy !!
» 17 listopada 2012, 20:30 #19
Rooni126: Mam nadzieje ze po tym meczu przynajmniej beda "porzadki" w skladzie.Nani po nie udanym meczu wyladowal zaraz na trybunach ale juz Valencia i Young mimo ze ich gry nie idzie opisac slowami wychodza juz w pierwszym skladzie nadal...
» 17 listopada 2012, 20:30 #18
Krystiano98: Juz to nizej napisales.
» 17 listopada 2012, 20:33 #17
winiar97: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.11.2012 20:38

podpisuje sie pod twoimi słowami .Kiedyś nasze skrzydła rozrywały obrone rywali ,mimo ze nie mielismy srodka pomocy ale cos gralismy nasza gra wygladała ladnie ,a teraz?? Valencia ma 1 noge i wrzuca piłki po ziemi (w polsiej lidze niektórzy skrzydłowi maja WIECEJ techniki niZ on) ,a Young przewracał sie przed piłka .TOTALNE DNO
» 17 listopada 2012, 20:34 #16
joachim: nie ma co płakać, to jest anglia najlepsza liga świata, i to jest właśnie w piękne, że nigdy nie mamy 100% pewności zwycięstwa, a jak ktoś się zemną nie zgadza, to barcelona i real już czekają by zostać ich "fanem"
» 17 listopada 2012, 20:30 #15
Duncan: to nie że angielska najlepsza - oni po prostu olali ten mecz. Nie było wyniku 4:3 czy 5:5 tylko przegrali 1:0 przez własną głupotę.

Z czterech zawodników bym wyliczył z tego meczu którzy nie zasługują na koszulkę United
» 17 listopada 2012, 20:31 #14
listek007: Jasne, tylko że Norwich było dziś bez problemu do ogrania, gdybyśmy grali dzisiaj w 11, a nie w 10. Ten wynik to bardziej wypadkowa beznadziejnego składu.
» 17 listopada 2012, 20:40 #13
SEBEKMU11: Olali mecz po całości . Zero zaangażowania jedyne co to brawa dla Scholesa i Andersona bo dali jakieś ożywienie .
» 17 listopada 2012, 20:29 #12
Duncan: -Young piach, Valencia dno(skrzydła na pozimie cracovii), Rio i Smalling zero.
-Graliśmy jak równy z równym z 15. drużyną EPL, brawo
-Walili bez sensu skrzydłami mimo że bez przerwy z tego zero kur** pożytku
-Połowa drużyn ma lepszą obronę niż MU; pozdrowienia Rio.
» 17 listopada 2012, 20:29 #11
waterfordpany: panowie gwiazdorzy myśleli , że tak będzie zawsze , że zawsze odrobią straty bo oni są United , a tu ZONK.
Żenada do potęgi , chodzony cały mecz , Giggs dałby sobie spokój już , bo osłabia drużynę kiedy gra
» 17 listopada 2012, 20:29 #10
naniLuis: Powiem krótko: WYJAZD sezonowcy.
United, till I die!
» 17 listopada 2012, 20:28 #9
EmigrantPL: przegrana zespołu zawsze jest doskonałym sposobem pokazania jak bardzo kochamy united, a reszta to na pewno sezonowcy
» 17 listopada 2012, 20:35 #8
StarkDragon: No sezonowcy działają na nerwach .. Ale nasza gra dziś też nie była dobra co nie ?? :D
» 17 listopada 2012, 20:38 #7
naniLuis: No dobra nie była. Nie mamy innego wyjścia,musimy wyciągnąć wnioski. Za tydzień Chelsea gra z City,więc ktoś straci punkty. My musimy pokonać QPR,a przy dobrym wyniku meczu Chelsea-MC wskoczymy ponownie na fotel lidera :)
» 17 listopada 2012, 21:21 #6
piokrop: Hmmm. Jak a niespodzianka...(...)
» 17 listopada 2012, 20:28 #5
StarkDragon: Nie zagrali nic ... Żenada po prostu
» 17 listopada 2012, 20:28 #4
gzzz: nie wierzę aż :D
» 17 listopada 2012, 20:28 #3
StarkDragon: ja też nie wieże oglądałem cały mecz . a wrażenia chyba żadnych pozytywnych .... Moge jedynie pochwalić ich bramkarz bo jago gra mi się podobała .
» 17 listopada 2012, 20:29 #2
StarkDragon: Ja już nie mam kompletnie koncepcji na ten skład . Ale przede wszystkim potrzeba nam Roo no i niech Ferguson lepiej w okienku łapie Ronaldo .
» 17 listopada 2012, 20:33 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.