Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rooney o karnym: Miałem szczęście

» 8 listopada 2012, 22:14 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Wayne Rooney przyznał, że poczuł ulgę, kiedy piłka znalazła się w siatce po jego strzale z rzutu karnego w meczu z Bragą (3:1) w Lidze Mistrzów.
Rooney o karnym: Miałem szczęście
» Wayne Rooney w meczu z Bragą otworzył swoje konto bramkowe w Lidze Mistrzów w obecnym sezonie
Rooney podszedł do jedenastki, choć kilka dni wcześniej przestrzelił rzut karny w meczu z Arsenalem. W środę Anglikowi dopisało jednak szczęście. Z powodu rzęsistych opadów deszczu noga postawna lekko się poślizgnęła na mokrej murawie i niewiele brakowało, aby Rooney posłał piłkę gdzie indziej.

– Miałem odrobinę szczęścia, bo się poślizgnąłem, ale piłka wpadła do bramki, więc jestem zadowolony – mówił Rooney.

– Wszystko działo się bardzo szybko. Oczywiście widziałem piłkę zmierzającą do bramki i bramkarza lecącego w przeciwnym kierunku. Cieszę się, że padł gol, choć oczywiście miałem przy tym strzale szczęście.

– Nie miałem żadnych wątpliwości jeśli chodzi o tego karnego. Byłem zawiedziony podczas weekendu, bo nie tylko spudłowałem, ale w ogóle nie trafiłem w bramkę. Mówiłem po meczu, że nie był to dobry strzał – podsumował Rooney.


TAGI


« Poprzedni news
Smalling chce grać więcej
Następny news »
Kibice United docenili Rooneya

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (10)


vip14: No ja się jemu wcale nie dziwie, bo jak w poprzednim meczu zmarnował karnego tak w tym nie było miejsca na błąd.
» 9 listopada 2012, 15:47 #9
scobos2: bo nie tylko spudłowałem, ale w ogóle nie trafiłem w bramkę
masło maślane
» 9 listopada 2012, 09:46 #8
funia16: myślę że to błąd tłumaczenia na j.polski.
można nie strzelić ale trafić w bramkę,
a można nie strzelić bo się nie trafiło w bramkę.
i o tą pierwszą sytuację Roo chodziło.
» 9 listopada 2012, 10:08 #7
aris019: a moim zdaniem jeszcze inaczej strzelic kazdy strzela ,mozna w swiatlo bramki to i albo to bramkarz wybroni badz nie.Mozna tez przestrzelic karnego czyli nie trafic w bramke jak to uczynij Rooney w meczu z Arsenalem:)
» 9 listopada 2012, 10:20 #6
Zarex: Dobrze, że nie przestrzelił. Światło, pogoda i wynik - wszystko przeciwko United, a i tak udało się wygrać.
» 9 listopada 2012, 01:13 #5
MrKubinho: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.11.2012 15:21

bradze też pogode i światło (nie wiem po co w ogóle napisane) przeszkadzało
» 9 listopada 2012, 15:21 #4
AgEnT: hahaha - a Portugalczycy w słońcu grali ?
» 9 listopada 2012, 19:28 #3
SirPatrick: Najważniejsze, że wpadło. Już się bałem, że nie będzie, ale Roo pokazał klasę i wreszcie przełamał się w egzekwowaniu jedenastek :)
» 8 listopada 2012, 22:25 #2
Lynryx: Ja tak jak Rio nie patrzyłem i cieszyłem się dopiero po usłyszeniu wyraźnych oznak strzelenia gola :-)
» 8 listopada 2012, 22:38 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.