Sir Alex Ferguson menedżerem miesiąca!

Filet: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.11.2012 06:11

No wiadomo sir Ferguson to baron premier league i reguluje jej tabelę już od 26 lat.

Swego czasu miał także znajomości w UEFA dzięki którym Pierluigi Collina doliczył nam 3 min w Barcelonie w finale 1999 i z jego pomocą pokonaliśmy Bayern("Fergi Time" jest starsze niż niektórzy uważają)
Następnie dzięki arbitrom Fergusona wygrywaliśmy kolejne mistrzostwa oraz dwa razy z rzędu graliśmy w finale LM raz wygrywając. zagraliśmy jeszcze w finale 2011 i gdyby nie sędziowie byś my tam nie doszli:(
Ehhh, to były czasy - ale to w tych pięknych czasach ofertę Fergusona przebili farsiarze i barsa teraz rządzi i dzieli w Europie dzięki podkupionym sędziom.

listek007: MUforever1987 ty oglądałeś te mecze? Z LFC czerwona słuszna, karny naciągany.
z CFC- jedna czerwona słuszna, druga nie plus gol ze spalonego. Innych baboli nie widziałem.
Z Arsenalem sędziowanie było prawidłowe.
Napinasz się jak gimnazjalista. Nie wiem jaki jest sens przerysowywać rzeczywistość. Owszem sędziowie nam pomogli, ale nie aż tak jak mówisz.

eiden: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.11.2012 13:02

@Muforever1987, przynajmniej widać po twojej wypowiedzi, że z oglądaniem meczów masz mało wspólnego. Rozumiem, że przebywasz za dużo na forach np. onetu lub na portalach innych angielskich klubów, ale przynajmniej nie głoś tu herezji.
Liverpool - czerwona dla mnie słuszna
Chelsea - 1. czerwona słuszna, 2. (dla torresa) niesłuszna, choć powinien ją dostać za faul na cleverleyu w pierwszej połowie, bramka ze spalonego ewidentny błąd (dziwi mnie to, że tylko na United jest nagonka za gole po spalonych, aż tak duża nagonka)
Arsenal - spotkanie sędziowane było prawidłowo.

MUforever1987: Heh, spokojnie... Ja tu nie feruję żadnych wyroków! Nie oceniam czy czerwona była słuszna, po prostu jest to bardzo dziwne że w każdym, ale to w każdym meczu są takie pomyłki na naszą korzyść. To widać gołym okiem! Można się kłócić (tylko po co) czy te wszystkie czerwone były słuszne czy nie, ale fakt że BYŁY. W każdym meczu rywal dostaje czerwone a my kilka karnych- takie są fakty. To mi się nie podoba!

DonLitek: No, bo my nigdy nie dostaliśmy czerwonej kartki. Ba, nawet żółtej, ani nigdy nie sfaulowaliśmy (bądź nie), w polu karnym.
Mało to razy Ferguson kipiał ze złości, jak sędzia chciał "dokopać" jego drużynie.

listek007: Muforever? To jak nam się należy karny albo czerwona kartka dla rywala to mamy tego nie dostać bo poprzednio nie słusznie nam dali? A mało razy sędzia nas wydymał? Na SB było tyle błędów na naszą niekorzyść że głowa boli. Zamilcz lepiej człowieku.

Rasiak: Sierpień 2011 ostatnie.