Po dołączeniu do seniorskiego składu Manchesteru United, Scott Wootton wyjawił, iż mógł reprezentować w przeszłości barwy Liverpoolu.
» Scott Wootton nie żałuje swojej decyzji
Podczas występów dla młodzieżowych drużyn, Scott przykuł uwagę wysłanników The Reds, którzy natychmiast ściągnęli go do swojej akademii. Jednak gdy Wootton zaczął zwlekać ze złożeniem podpisu na umowie stypendialnej z klubem z Anfield Road, do gry natychmiast wkroczyli przedstawiciele United.
- Nie byłem zbyt pewien, czy chcę dołączyć do akademii Liverpoolu - przyznał obrońca Czerwonych Diabłów.
- Wówczas pojawili się ludzie z United i zaprosili mnie do siebie na tygodniowe testy, po skończeniu których zaproponowali mi natychmiast umowę. Nie miałem nad czym się zastanawiać, to była dobra oferta.
Zapytany, czy jako fanowi The Reds nie przeszkadzała Scottowi bramka zdobyta ostatnio przez Robina van Persiego na Anfield Road, młody defensor odpowiedział: - Nigdy tak naprawdę nie byłem fanem Liverpoolu, więc gdy Robin zdobył gola, oszalałem z radości tak samo jak wszyscy gracze United - zakończył Wootton.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.