W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 26 września 2012, 16:35 - Autor: Biafra - źródło: Daily Mail
Były bramkarz reprezentacji Anglii, Peter Shilton odradził Royowi Hodgsonowi ponowne powoływanie do kadry Rio Ferdinanda.
» Rio Ferdinand zdaniem Shiltona jest już za stary na kadrę
Obrońca Manchesteru United został pominięty przy ustalaniu składu na mistrzostwa Europy, a w jego miejsce nowy szkoleniowiec postanowił zabrać ze sobą Johna Terry'ego, choć defensora Chelsea czekała rozprawa w sądzie.
W lipcu Terry został oczyszczony z zarzutów przez sąd, jednak Angielska Federacja Piłkarska wszczęła własne postępowanie dyscyplinarne, co bardzo uraziło obrońcę ekipy z Londynu i jeszcze przed ogłoszeniem decyzji FA postanowił on zakończyć swoją karierę reprezentacyjną.
Natychmiast w mediach pojawiły się sugestie, iż do składu Anglii powinien wrócić Ferdinand, jednak zdaniem Shiltona nadszedł już czas, aby 33-letni obrońca przestał być rozważany przy ustalaniu kadry przez Hodgsona.
- Jego czas już minął - wyznał Peter odnośnie możliwości powołania Rio. - Musimy patrzeć w przyszłość i zacząć stawiać na młodzież.
- Gary Cahill jest osobą, którą zawsze podziwiałem i moim zdaniem idealnie sprawdzi się w kadrze. Również Joleon Lescott ma za sobą udane Euro. Na chwilę obecną to ta dwójka powinna grać w podstawowym składzie - zakończył Shilton.
dizik1989: Zgadzam się z Shiltonem tylko co do tego, że Rio nie powinien już grać w kadrze, ale napewno nie dlatego, że jest na nią za słaby. Rio po swoich licznych urazach powinien się skupić tylko na klubie, tak jak kiedyś zrobił Giggs. Jeśli chodzi o formę i umiejętności to Rio to wciąż czołówka w Anglii. A od Lescott'a w tym sezonie lepiej prezentuje się np. Jagielka i właśnie Rio.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.