Rafael wybrany graczem meczu z LFC

Jonas31: A poprzeczka jest zawieszona wysoko ;)

Już jest jednym z najlepszych bocznych obrońców w Europie, jeśli chodzi o grę ofensywną, a ma zadatki żeby być najlepszym. Jeśli chodzi o grę defensywną, to ma jeszcze nad czym pracować, ale jestem pewien, że, jeśli ominą go kontuzje, będzie robił systematyczne postępy.

Potrzeba mu tylko doświadczenia i chłodnej głowy, bo to że ma potencjał to widać przynajmniej od ćwierćfinału z Bayernem 3 lata temu, gdzie przez 60 minut zniszczył Riberyego. Niiestety, głupio zdobyta czerwień przyczyniła się do niekorzystnego rezultatu końcowego, ale gra Rafaela bardzo mi wtedy zapadła w pamięć ;p

I taka mała dygresja na koniec, że swoją grą, bardzo mi przypomina Marcelo

Bayron: Popieram. Gdyby nie on to po 1 połowie było by co najmniej 2:0 w plecy.

aris019: Piotras to co pokazuje Nani to jest malo zadawalajace wiec jakby Fabio zajal jego miejsce a Evry Butter to leva flanka moglabybyc grozniejsza od prawej hehe

messengerUTD: ''Hmm, Evans z obiektywnego punktu widzenia nie zasłużył na tyle głosów''

To nie jesteś obiektywny. Zasłużył. Z Rio grali po profesorsku, Suarez nie miał pola do popisów.

Marasisonlyone1: a gol dla lpoolu kto nie zablokowal?

Biafra: gdyby nie Linde w drugiej połowie to już tak Evansa byście nie chwalili, okej zagrał dobrze, ale na pewno nie po profesorsku.

Smart: Evans popełnił kilka błędów, w tym jeden kardynalny, zostawił Gerrardowi 2 metry we własnym polu karnym. Takiego zawdonika powinno się pilnować non stop bo wiadomo jak ułożoną nogę ma Steven.

chicharito111: Drevans i dobry mecz ? przecież on nawet nie potrafi się ustawić ... błędów sporo do tego po jego faulu mógł a nawet powinien być karny nie mówiąc o wyprowadzaniu piłki które po prostu było żałosne