W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 22 września 2012, 20:40 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Sir Alex Ferguson nie zaprząta sobie głowy kwestią rzutów karnych przed meczem z Liverpoolem na Anfield Road.
» Sir Alex Ferguson nie widzi żadnego problemu w zmarnowanych jedenastkach w tym sezonie
Piłkarze Manchesteru United w obecnym sezonie nie zdobyli jeszcze bramki z rzutu karnego, choć mieli ku temu aż trzy okazje. Szanse z jedenastu metrów marnowali Robin van Persie (Southampton), Javier Hernandez (Wigan Athletic) oraz Nani (Galatasaray).
– Nie ma o czym rozmawiać – mówi sir Alex Ferguson.
– Jestem w Manchesterze United już 25 lat i 10 miesięcy. Na Anfield Road za moich czasów mieliśmy tylko jeden rzut karny, który w 1999 roku wykorzystał Denis Irwin. Nie ma więc potrzeby o tym mówić, poczekajmy do następnego meczu – dodaje Szkot.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (34)
grandes: Ale głupoty gadacie, jeśli Rooney jest w składzie to on ma strzelać i tyle, rzadko pudłuje bije mocno nie kombinuje, drugi RVP tamto pudło to wypadek przy pracy. Jesli by się tak zdarzyło ,że obu by nie było to ktos z zimną głową czyli Giggs, Scholes ewentualnie Carrick, w zależności kto gra :)
Strasznie mnie dziwiło ,że Nani ostatnio strzelał bo to technik drybler itd. a tacy piłkarze mają to do siebie ,że kombinują a głowa u nich gorąca.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.