Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Martinez wychwala Cleverleya

» 14 września 2012, 22:23 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Menadżer Wigan Athletic Roberto Martinez obawia się, że Tom Cleverley będzie w wysokiej formie w sobotnim starciu na Old Trafford.
Martinez wychwala Cleverleya
» Tom Cleverley w sobotę będzie miał okazję zagrać przeciwko Wigan Athletic, gdzie występował na zasadzie wypożyczenia
Cleverley w ostatnich dniach rozegrał bardzo dobre spotkanie przeciwko Macedonii (5:0), by w kolejnym meczu eliminacji do MŚ 2014 z Ukrainą (1:1) zejść z boiska po godzinie gry. Martinez zdaje sobie sprawę, że słabszy występ w drugim spotkaniu może podziałać mobilizująco na Cleverleya.

– Tom będzie chciał zagrać lepiej w swoim kolejnym meczu – mówi Martinez.

– Piłkarza ocenia się nie po tym, ile zmarnował szans, ale czy jest gotowy znów wypracować sobie pozycje strzeleckie. Gwarantuję, że Tom od czasu do czasu będzie miał takie okazje.

– Tom to przyszłość angielskiego futbolu. Jest o wiele dojrzalszy niż na swój wiek i może grać na wielu pozycjach – dodaje szkoleniowiec Wigan.

Początek meczu Manchester United – Wigan Athletic w sobotę o godzinie 16.00.


TAGI


« Poprzedni news
Rio ma już dosyć przerwy w grze
Następny news »
Boss: Powrót Wayne'a coraz bliżej

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (16)


thetukan12: "Cleverley w ostatnich dniach rozegrał bardzo dobre spotkanie przeciwko Macedonii (5:0)"

Anglia wygrała z Mołdawią :)
» 15 września 2012, 11:47 #16
Sokrates: "Dlatego zadam Ci pytanie. Powiedz mi z jakiego cholernego powodu połowa ludzi związanych z futbolem w Anglii chwali Toma?"-Samuelikson

1)Połowa Anglii nie chwali Toma .
2)Chwalą go ludzie z wewnętrznego kręgu(były trener,koledzy z Wigan,koledzy z United,koledzy z reprezentacji,SAF...)
Nigdy nie słyszałem aby jakiś piłkarz skrytykował umiejętności swojego kolegi z szatni.
» 15 września 2012, 11:41 #15
Damashi: Ostatnio chwalili go m.in. Lampard oraz Redknapp (mówię o zeszłych 3 tygodniach +/-), z pamięci pamiętam również ciepłe słowo od Gerarda, Milnera wraz z Mancinim i zdaje się Di Matteo gdy ten miał wymienić największe talenty w Jego opinii. Nie każdy jest zwolennikiem Cleva, sam nie jestem super przekonany do Niego, ale ocenę jego umiejętności zostawie sobie na koniec tego sezonu jeśli znowu się nie połamie. Fakt jest, że i legendy, i obecni zawodnicy, i koledzy z drużyny narodowej, i również z United czyli najbliższego środowiska widzą coś w Cleverley'u. :)
» 15 września 2012, 18:46 #14
orchi650: Jak dla mnie to ma jeszcze czas na wielką karierę, a obecny poziom dobrze nam wróży ;)
» 15 września 2012, 11:40 #13
MatiMU10: Po początku poprzedniego sezonu widać było, że może być "kimś" znaczącym w naszej drużynie. Może to kontuzja wszystko popsuła, a może była to zwykła zwyżka formy.. Wierzę i mam nadzieję, że Tom wyrośnie na zawodnika, któy będzie nam bardzo potrzebny. Bez pier***enia, że to będzie drugi Scholes, bo to niemożliwe, ale niech się od niego uczy póki ma okazję i zobaczymy co z niego wyrośnie
» 15 września 2012, 02:13 #12
Samuelikson: Żal mi wszystkich, którzy piszą, że z Cleva już nic nie będzie bo oczywiście wiedzą lepiej niż cała masa legend piłki, która wróży Clevowi wielką karierę.

Wiadomo, każdy taki matoł węszy gdzieś podstęp kłamliwych działaczy MU, którzy tylko ze względu na skąpstwo nie chcą kupić Środkowego pomocnika i pieniądze te wydają na przekupienie masy ludzi, żeby wypowiadali się w samych superlatywach o Tomie, żeby biedni kibice myśleli, że to przyszła gwiazda.

Prawda jest za to taka, że warto zaufać specjalistom bo niestety my oglądając raz na tydzień mecz możemy oceniać zawodników tak jak kier0wca rajdowy miałby ocenić jak samochód radzić będzie sobie w rajdzie w czasie deszczu, na szutrze etc tylko po odgłosie silnika.

Oczywiście być może Ci specjaliści pomylą się - zdarzają się zawodnicy którzy w pewnym momencie zatrzymują się w rozwoju i nie spełniają pokładanych w nich nadziei. Zawsze jest taka szansa, choć niewielka.

Za to warto pamiętać o masie zawodników, którzy zaczynają błyszczeć dopiero w pewnym wieku, nie każdy rozwija się tak samo w czasie. I jest sporo zawodników którzy stają się gwiazdami na skalę świata w wieku wyższym niż 25 lat.
» 15 września 2012, 00:28 #11
IronCrimson: prawdę rzekłeś mój synu, lecz poza domem tego nie rozpowiadaj
» 15 września 2012, 09:15 #10
Wade: Jak na razie wszyscy mu tyłek liżą mimo,że nikt nie potrafi wymienić jakiegoś konkretnego meczu w którym zagrał dobrze.
» 14 września 2012, 23:13 #9
messengerUTD: Mecz z Fulham :)
» 14 września 2012, 23:24 #8
hitman90: Szczególnie druga połowa tego meczu.
» 14 września 2012, 23:47 #7
messengerUTD: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.09.2012 00:07

Prawda jest taka, że w drugiej połowie każdy grał słabo(no może poza Kagawą) bo wszyscy już sobie odpuścili, co się o mało źle nie skończyło.

Strasznie nie wierzysz w tego Cleverleya. Należy dać chłopakowi szanse. Nie miał kiedy się do końca wykazać, bo tamten sezon miał spalony przez kontuzje, a teraz zacznie się dopiero 4 kolejka. Może ocenisz dopiero chłopaka po sezonie, co?

Ja jego jakąś tam wielką fanką nie jestem, ale żeby co krok go krytykować, bo zagrał 3(reasumując) średnie mecze to przesada. To co w takim razie powiemy o Rooneyu czy innym zawodniku? Też nie mają papierów na grę w United?

Litości, ludzie. Ocenimy go na koniec sezonu. W repr. Anglii źle nie gra, gdyby nie te spudłowane setki.
» 15 września 2012, 00:06 #6
Samuelikson: A wiesz dlaczego?

Bo taki człowieczek śmietankowy jak Ty ocenia zawodnika po jednym meczu na tydzień. A trenerzy widzą nie dość, że częściej to i głębiej niż Ty przed swoim telewizorkiem. Gdybyś znał się na finezjach futbolu to być może widziałbyś tyle samo co oni i razem z nimi chwalił Toma.

Ale do takich jak Ty takie argumenty nie trafiają.
Dlatego zadam Ci pytanie. Powiedz mi z jakiego cholernego powodu połowa ludzi związanych z futbolem w Anglii chwali Toma? Łacha z niego cisną czy Ferguson ich przekupił, sprzedawszy kilka koni ze swej stajni na ten cel, aby nikt mu nie zarzucił, że się pomylił co do Fletchera, Andersona albo skąpi kasy na nowego ŚPO??

Dajnie już spokój z tym waszym mądrzeniem się i lepiej spróbujcie dojść do tego dlaczego chwalą Toma? Wiem, że to trudniejsze zadanie niż narzekanie i wietrzenie spisków ale czasami trening dla szarych komórek jest jak zbawienie
» 15 września 2012, 00:24 #5
Wade: Pół Anglii go chwali,bo angielska piłka jest obecnie w żałosnym stanie i próbują na siłę promować swoich zawodników którzy w rzeczywistości nie są tego warci.Już nie pamiętam kiedy kadra anglików była tak słaba jak obecnie.Teraz to zlepek średniaków z których ciągłym słodzeniem i zawyżaniem ich cen na rynku transferowym(bo nie oszukujmy się,kupując anglika z 50% płaci się za jego narodowość) próbuje się zrobić wielkie gwiazdy w głowach kibiców.

Co do meczu z Fulham to tylko potwierdza,że z Cleverleya żaden świetny zawodnik.Jeśli wystarczy,że 2 razy pod do przodu i 2 razy strzeli na bramkę,żeby uznać to za dobry mecz to dobrze z nim nie jest,a już w ogóle rozwala mnie to jak ktoś pisze,że on musi grać razem z Andersonem.Czyli co jedna łamaga potrzebuję drugiej łamagi,żeby na jej tle dobrze wypaść?
» 15 września 2012, 10:27 #4
ZuczekUnited: @Samuelikson Ludzie z tak ograniczonym mysleniem jak Ty powoduja szeroki usmiech na mojej twarzy :) Bez odbioru.
» 15 września 2012, 10:50 #3
messengerUTD: Wszyscy mu tak cukrują, zaraz chłopak popadnie w samozachwyt i skończy się jego ładna gra :)
» 14 września 2012, 23:05 #2
EmigrantPL: Niech udowodni w końcu że jest taki dobry. Mam nadzieje że z Wigan coś strzeli!!
» 14 września 2012, 22:33 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.