Wywiad z Tunnicliffem

Byłeś w szczytowej formie w maju. Pewnie nie chciałeś, aby sezon skończył się tak szybko?

Kiedy wróciłem z Peterborough, nie znajdowałem się w najlepszej dyspozycji. Oczywiście nie grałem w tylu spotkaniach, ilu sobie życzyłem, powrót do formy zajął mi trochę czasu. W zaledwie kilku ostatnich spotkaniach pokazałem pełnie swoich możliwości.

Wspomniałeś w tamtym roku, że treningi w Peterborough były męczące, a więc czułeś się wypalony kiedy nie otrzymywałeś szans na grę?

Nie sądzę, abym znajdował się w dobrej kondycji. Kiedy wróciłem do rezerw i zacząłem grać, wróciłem do odpowiedniej dyspozycji przed końcem sezonu. Tak jak wspomniałeś, nie chciałem rychłego zakończenia sezonu, gdyż grałem coraz lepiej.

I zdobyłeś gola przeciwko Chelsea - było to Twoje pierwsze trafienie w rezerwach?

Tak, a zarazem pierwsze w sezonie, gdyż nie zdobyłem ani jednej bramki w P'borough. Trafienie to nie można jednak zaliczyć do najpiękniejszych.

Zobacz dalszą cześć wywiadu!