Jak pracowało Ci się dotychczas z nowymi nabytkami klubu?Wspaniale. Dokładnie wiem, co czują ci gracze, ponieważ dwa lata temu stałem na ich miejscu. Nowi zawodnicy szybko się zaaklimatyzowali i ciężko trenują. Jeżeli już manager sprowadza kogoś do klubu, to dlatego, że dany piłkarz reprezentuje odpowiedni poziom, dzięki któremu może pomóc Manchesterowi United.
Czy wczesne odpadnięcie w zeszłej edycji Ligi Mistrzów sprawiło, że United są teraz bardziej zdeterminowani?Tak, podobnie podziałała na nas wcześniejsza przegrana w finale. Zawsze celujemy w zwycięstwo, ale wygrana w Champions League jest naszym szczególnym postanowieniem. To naprawdę wspaniałe rozgrywki. Oglądam je od zawsze i bardzo chciałbym odnieść w nich triumf, podobnie jak moi klubowi koledzy.
Z pewnością jesteś dumny z powodu zwycięstwa Meksyku na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie?O tak, był to ważny moment oraz duże osiągnięcie dla mojego kraju. To jedyny złoty medal, który przywieźliśmy z Olimpiady, i wszyscy Meksykanie czuli dumę. Udało nam się dostać do finału i pobić Brazylię wbrew wszelkim przewidywaniom. To coś fantastycznego, o czym reprezentacja mojego kraju oraz Meksykanie marzyli od dawna. Udowodniliśmy w ten sposób, że wszystko jest możliwe.
Zapraszamy do zapoznania się z pozostałą częścią wywiadu TUTAJ!